Bez przesady, są wśród nich prawdziwe perełki

Szkoda, że nie ma Vaiany

Coco jest świetne

Into the Spiderverse jest jak dla mnie najlepszym animowanym filmem w dziejach, z aspektu tego jak został pisany scenariusz oraz z aspektu technicznego. Jestem przekonany że w przyszłości będziemy widzieć więcej filmów tego pokroju.

9-może i fabularnie nie powala ale klimat jest genialny. Chodzi o ten z lalkami w quasi latach 40.

A gdzie iniemamocni 1 i 2 🤔

Jak wytresować smoka

Dla mnie tylko Zwierzogród był dobry, a Coco nie oglądałem.

Według mnie toy story powinno być na miejscu shreka

Moana

Coco to był dobry film. Szkoda tylko, że tak mało popularny...

A wy wiecie, że jest w planach kontynuacja Zwierzogrodu?

Gdyby większość seriali animowanych również robiliby komputerowo jak w przypadku Pingwinów z Madagaskaru.

Odlot i wall-e są zajefajniste

Tak tylko powiem że jakieś 90% współczesnych filmów rysunkowych jest jednocześnie animowana komputerowo, przy użyciu narzędzi nie tak odmiennych od tych 3D. Czasem nawet używa się prawdziwych modeli 3D tylko że z oteksturowaniem dającym złudzenie rysunku.
Technika głównie ta sama, tylko inny styl.

Tak szczerze tylko 3 ostatnie filmy są na tyle dobre żeby je postawić na piedestale najlepszych produkcji. Pozostałe 3 są ok, ale masa klasycznych animacji jest o niebo lepsza, więc w porównaniu są przeciętne.