Obiad dla dużego dziecka

Piękne
Tylko fasolkę z puszki podmień na jakiś normalny sos

Hell yeah

Ale zaj*biste

Najlepszy obiad w dziejach

Chcę taką żonę

Hell yeah

Zachęciła go by się częściej kłócić

Ktoś kiedyś powiedział że faceci nie dorastają. Po prostu zabawki stają się droższe

Jakże dorośle postąpiłaś...

Bo dorośli to duze dzieci. Faceci po prostu tego nie ukrywają, a kobiety często przez obowiązki typu ogarniecie domu i zajmowanie się dziećmi nie mogą sobie na to pozwolić. Wystarczy spojrzeć na typową Karen jak na dziecko z tantrum

Jakbym dostał od żony takie jedzenie to bym pozwolił jej wejść do mojego fortu

Powiem tak, kobeito, która i tak pewnie może nie istnieć i mnie raczej nie wysłucha. Facetom często (nie mówię, że zawsze) nie pozwalano być dziećmi. Po prostu. Więc coś takiego jest dla niego cudowne.

Taki obiad ładnie ułożony z chęcią by się zajadało.

Jadłbym
Za taki obiadek mógłbym się kłócić codziennie