@Benios30: Tak. Udział brało dwóch sanitariuszów i dwóch lekarzy. Sanitariusze dostali wyrok za zabójstwo z okrucieństwem (jeden z nich dostał dożywotnie pozbawienie wolności a drugi 25 lat pozbawienia wolności) a lekarze 5-6 lat pozbawienia wolności i 10 letni zakaz wykonywania zawodu lekarza. 7 lat później do Warszawy wystawiono Kasację do Sądu Najwyższego jednak ten z kolej odrzucił Kasację i utrzymał ostateczny wyrok Łódzkiego Sądu Apelacyjnego z 9 czerwca 2008 roku.
@AlMalina: spisek był o wiele większy, tych dwóch zaczęło gadać więc ich zamknęli. Tak samo jest na Kaszubach, to wszystko jest wielki spisek polaków przeciwko wszystkiemu!
@mietek69i8: Omówieni wcześniej sanitariusze dopuścili się do cichego zabójstwa poszkodowanych osób w karetkach pogotowia ratunkowego, najczęściej używano do tego środków chemicznych jak np. pavulon. Według świadków pojazdy włączyły sygnały, zaparkowały obok ulicy, wyłączyły sygnały a później światła a po paru minutach odjechały bez świateł. W ten czyn zamieszanych jest około 40-60 lekarzy ale podstawnie winne były cztery osoby.
Gdyby śledztwo było przeprowadzone w profesjonalny sposób to winnych znalazłoby się więcej jednak samo to że próbowano odwoływać się od wyroku mimo podstawnych dowodów pokazuje z jakim absurdem mieliśmy do czynienia. Samo to że została dokonana Kasacja pokazuje brak powagi. W przypadku niezaprzeczalnych dowodów śmieszne ale z dobrą argumentacją nie byłoby dziwne gdyby obrońcy odwoływali się od wyroku do sądu okręgowego a nawet z ubolewaniem do apelacyjnego ale żaden obrońca nie posunąłby się do dokonania Kasacji jeżeli nie ma jak obronić oskarżonego przeciwko uderzających dowodów a mimo to została wszczęta a mało tego ktoś zatwierdził ją do rozpatrzenia i została przyjęta. To pokazuje z jakim absurdem mieliśmy do czynienia tyle, że to nawet nie jest absurd tylko kompletny bylejakizm na odwal i całkowite naruszanie powagi procesu a nawet sądownictwa.
Oczywiście nie ma w tym nic dziwnego że Sąd Najwyższy nie przychylił się do tego i odrzucił Kasację uznając ją za niewystarczalną a także absurdalną. Sąd Najwyższy nawet podtrzymał wyrok Sądu Apelacyjnego zostawiając proces bez zmian.
Komentarze
Odśwież9 lutego, 15:09
Chodzi o "łowców skór"?
Odpisz
9 lutego, 15:10
@Benios30: wygląda na to że tak
Odpisz
9 lutego, 15:58
@Benios30: Tak. Udział brało dwóch sanitariuszów i dwóch lekarzy. Sanitariusze dostali wyrok za zabójstwo z okrucieństwem (jeden z nich dostał dożywotnie pozbawienie wolności a drugi 25 lat pozbawienia wolności) a lekarze 5-6 lat pozbawienia wolności i 10 letni zakaz wykonywania zawodu lekarza. 7 lat później do Warszawy wystawiono Kasację do Sądu Najwyższego jednak ten z kolej odrzucił Kasację i utrzymał ostateczny wyrok Łódzkiego Sądu Apelacyjnego z 9 czerwca 2008 roku.
Odpisz
11 lutego, 20:07
@AlMalina:
Wierzchołek góry lodowej, drogi przyjacielu/przyjaciółko.
Odpisz
11 lutego, 23:41
@AlMalina: spisek był o wiele większy, tych dwóch zaczęło gadać więc ich zamknęli. Tak samo jest na Kaszubach, to wszystko jest wielki spisek polaków przeciwko wszystkiemu!
Odpisz
12 lutego, 10:56
@AlMalina: co się takiego stało?
Odpisz
12 lutego, 14:10
@mietek69i8: Omówieni wcześniej sanitariusze dopuścili się do cichego zabójstwa poszkodowanych osób w karetkach pogotowia ratunkowego, najczęściej używano do tego środków chemicznych jak np. pavulon. Według świadków pojazdy włączyły sygnały, zaparkowały obok ulicy, wyłączyły sygnały a później światła a po paru minutach odjechały bez świateł. W ten czyn zamieszanych jest około 40-60 lekarzy ale podstawnie winne były cztery osoby.
Gdyby śledztwo było przeprowadzone w profesjonalny sposób to winnych znalazłoby się więcej jednak samo to że próbowano odwoływać się od wyroku mimo podstawnych dowodów pokazuje z jakim absurdem mieliśmy do czynienia. Samo to że została dokonana Kasacja pokazuje brak powagi. W przypadku niezaprzeczalnych dowodów śmieszne ale z dobrą argumentacją nie byłoby dziwne gdyby obrońcy odwoływali się od wyroku do sądu okręgowego a nawet z ubolewaniem do apelacyjnego ale żaden obrońca nie posunąłby się do dokonania Kasacji jeżeli nie ma jak obronić oskarżonego przeciwko uderzających dowodów a mimo to została wszczęta a mało tego ktoś zatwierdził ją do rozpatrzenia i została przyjęta. To pokazuje z jakim absurdem mieliśmy do czynienia tyle, że to nawet nie jest absurd tylko kompletny bylejakizm na odwal i całkowite naruszanie powagi procesu a nawet sądownictwa.
Oczywiście nie ma w tym nic dziwnego że Sąd Najwyższy nie przychylił się do tego i odrzucił Kasację uznając ją za niewystarczalną a także absurdalną. Sąd Najwyższy nawet podtrzymał wyrok Sądu Apelacyjnego zostawiając proces bez zmian.
Odpisz
11 lutego, 20:59
Ty, patrz, jest katalizator na handel.
Odpisz
12 lutego, 02:25
@Figarus: - Rafałek, pił?
- No trochę pił, bo łapy mu się trzęsą
- No to za karę pawulonik mu daj, piąteczkę
- Nieeee, ja nie chcę, ja nie chcę!
Odpisz