@Otis_: Brytyjskie Czołgi może nie były najlepsze ale zdecydowanie były jednymi z najciekawszych. Ja na przykład bardzo lubię Cruisery (Crusader, Cromwell, Challenger, Comet, Avenger) Brytyjskie działa były całkiem fajne mimo szczególnie 17 Funtowe które znane jest z tego, że powstało kilka ciekawych abominacji przez chęć montowania go na wszystkim. Musieli zamontować działo na tył czołgu aby zmieściło się na podwoziu czołgu Valentine i tak powstał Archer. Musieli zamontować je bokiem i zmodyfikować wieże aby zmieściło się na czołgu Sherman i tam powstał Sherman Firefly. Nie montowali ich na Churchillu ale próbowali prototypu czołgu Black Prince który był bardziej zaawansowanym Churchillem z Działem 17 funtowym. Ostatecznie Black Prince się nie przyjął i powstał Centurion który był pierwszym "Main Battle Tankiem" i miał właśnie to działo. Skrócili też to działo aby zmieściło się na czołgu pościgowym. Działo też było obecne na czołgu pościgowym Challenger. Działo te było też zamontowane na łowcy czołgów M10 Achilles który był brytyjską wersją czołgu M10 Wolverine.
@Jakrubo: "Musimy zmieścić to działo na jakimś czołgu" było stosunkowo częstą przypadłością brytyjskich czołgów. Nawet po 2 wojnie widać było ten trend kiedy sowiecki is-3 tak przestraszył zachód że wszyscy próbowali znaleźć działo które sobie z nimi poradzi. FV4004 Conway był próbą zmieszczenia działa 120mm L1 na Centurionie, FV4005 to samo tylko z działem 183mm.
Komentarze
Odśwież14 lutego, 21:51
Lubie czołgi
Odpisz
15 lutego, 03:31
@Elmario1234: a ja pociągi
Odpisz
15 lutego, 07:14
@pvp17: no I zajebiście
Odpisz
14 lutego, 20:22
Odpisz
14 lutego, 00:51
Nie wyobrażam sobie lubić br*tyjskich czołgów
Odpisz
14 lutego, 01:25
@Otis_: Centurion był niezły
Odpisz
14 lutego, 09:57
@Otis_: lepsze od tych japonskich
Odpisz
Edytowano - 14 lutego, 10:11
@Otis_: Centurion, Sherman Firefly, Chieftain, Challenger 1 i 2, TOG II, FV4005, pewnie jeszcze parę dobrych/ciekawych pominąłem.
Tak jak większość rzeczy brytolom wychodzi źle, tak parę czołgów albo się udało, albo przynajmniej są zapamiętywalne.
Odpisz
14 lutego, 13:28
@Otis_: Brytyjskie Czołgi może nie były najlepsze ale zdecydowanie były jednymi z najciekawszych. Ja na przykład bardzo lubię Cruisery (Crusader, Cromwell, Challenger, Comet, Avenger) Brytyjskie działa były całkiem fajne mimo szczególnie 17 Funtowe które znane jest z tego, że powstało kilka ciekawych abominacji przez chęć montowania go na wszystkim. Musieli zamontować działo na tył czołgu aby zmieściło się na podwoziu czołgu Valentine i tak powstał Archer. Musieli zamontować je bokiem i zmodyfikować wieże aby zmieściło się na czołgu Sherman i tam powstał Sherman Firefly. Nie montowali ich na Churchillu ale próbowali prototypu czołgu Black Prince który był bardziej zaawansowanym Churchillem z Działem 17 funtowym. Ostatecznie Black Prince się nie przyjął i powstał Centurion który był pierwszym "Main Battle Tankiem" i miał właśnie to działo. Skrócili też to działo aby zmieściło się na czołgu pościgowym. Działo też było obecne na czołgu pościgowym Challenger. Działo te było też zamontowane na łowcy czołgów M10 Achilles który był brytyjską wersją czołgu M10 Wolverine.
Odpisz
14 lutego, 14:20
@Jakrubo: "Musimy zmieścić to działo na jakimś czołgu" było stosunkowo częstą przypadłością brytyjskich czołgów. Nawet po 2 wojnie widać było ten trend kiedy sowiecki is-3 tak przestraszył zachód że wszyscy próbowali znaleźć działo które sobie z nimi poradzi. FV4004 Conway był próbą zmieszczenia działa 120mm L1 na Centurionie, FV4005 to samo tylko z działem 183mm.
Odpisz