Tak się kiedyś zamyśliłam,że poszłam z talerzem do kibla,albo weszłam do łazienki i ciuchy do prania zamiast do pralki prawie wsadziłam do toalety,albo do śmietnika w kuchni,ale prawie ;-;
@damianno2000: Ja miałam wyrzucić skarpetki do prania (kosz na pranie stoi obok toalety) i wrzuciłam je do kibla ;-; mój brat akurat nie spuścił wody...
Wiele razy tak miałem xd w dodatku kiedyś jak byłem mały, poszedłem się wyszczać (coś ala lunatykowanie) i zamiast do łazienki, trafiłem do kuchni - przy matce naszczałem do kosza na śmieci ;_:
@Niecer: moja siostra lunatykowała i poszła do nieskończonej łazienki ( nie było nic nawet kibla) i naszczała na sam środek albo kiedy indziej na balkon i tata ją zauważył i powiedziała (ponoć ) NIE PRZESZKADZAJ MI!
Komentarze
Odśwież5 kwietnia 2015, 23:29
Ostatnio o mały włos nie wrzuciłam tależa do kosza.I jedząc dzisiejszą kolację,prawie zjadłam kawałek skorupki od jajka.
Odpisz
23 stycznia 2016, 17:34
@NieMaKota: jo tyż ja też
Odpisz
29 marca 2015, 11:31
Ja raz tak prawie zrobiłam....... ;D
Odpisz
1 grudnia 2014, 14:37
każdy tak ma
Odpisz
30 listopada 2014, 15:27
Tak się kiedyś zamyśliłam,że poszłam z talerzem do kibla,albo weszłam do łazienki i ciuchy do prania zamiast do pralki prawie wsadziłam do toalety,albo do śmietnika w kuchni,ale prawie ;-;
Odpisz
30 listopada 2014, 22:53
ja nie raz byłem tak zamyślony że chciałem sie do smietnika odlać
Odpisz
30 listopada 2014, 15:29
To mój mózg! xD
Odpisz
Edytowano - 26 listopada 2014, 14:52
Kiedyś poszedłem z talerzem do kibla jak się zamyśliłem
Odpisz
27 listopada 2014, 17:40
@damianno2000: Ja miałam wyrzucić skarpetki do prania (kosz na pranie stoi obok toalety) i wrzuciłam je do kibla ;-; mój brat akurat nie spuścił wody...
Odpisz
29 listopada 2014, 18:14
ty miałam podobną sytuacje
Odpisz
29 listopada 2014, 18:37
też tak miałem :D
Odpisz
29 listopada 2014, 18:53
FUJ!
Odpisz
29 listopada 2014, 18:59
@damianno2000: ja też tak miałam Ale zamiast do kibla poszłam do swojego pokoju
Odpisz
29 listopada 2014, 20:06
@damianno2000: A ja włożyłam chleb do lodówki.
Odpisz
29 listopada 2014, 20:29
@NieMaKota: A jak już byłem w kiblu to se myślę: Co ja tu ku*wa robię???
Odpisz
29 listopada 2014, 21:10
@damianno2000: A ja sie zamyśliłem i poszedłem ze zjedzonym obiadem na talerzu na klatke do piwnicy
Odpisz
29 listopada 2014, 22:31
@damianno2000: ja kiedyś dałem do miski majtki a chciałem płatki i to przeżuwałem przez 2sek traumatyczne przeżyccia
Odpisz
29 listopada 2014, 22:48
@iker159: prawie jebłem na ziemie ze śmiechu
Odpisz
29 listopada 2014, 23:05
@iker159: Ale jak?
Odpisz
Edytowano - 30 listopada 2014, 00:24
@damianno2000: A ja kiedyś wrzuciłam butelki do kosza na pranie, a ubrania do piwnicy XD
Odpisz
30 listopada 2014, 11:09
ja kiedyś zdejmowałam stanik przez nogi(nawet nie pytaj czemu,to tylko moja głupota),zaczepiłam o stopę,chmajtnęłam i wrzuciłam do kibla.
Odpisz
30 listopada 2014, 13:43
@kotul: I co, nosisz go jeszcze? :D
Odpisz
30 listopada 2014, 14:31
tak
Odpisz
30 listopada 2014, 12:46
Ja jadłem jogurt w szklance plastikową łyżeczką więc tak zrobiłem.
Odpisz
Edytowano - 29 listopada 2014, 21:17
ja miałem tak:
DRAMATYCZNY ZWROT ZDARZEŃ
mama- synku schowaj musztardę do lodówki
ja - OK
po 5 sekundach wracam
ja - mamo, co ja miałem zrobić???
Odpisz
30 listopada 2014, 11:09
@GulpinPL: miałam podobnie,wiele razy.
Odpisz
30 listopada 2014, 11:07
a tak,tak,zdarza się ;)
Odpisz
30 listopada 2014, 04:03
Ja zawsze wywalałam łyżkę i jogurt razem ;-; Jak nie do zlewu to do śmieci .-.
Odpisz
30 listopada 2014, 00:35
Albo; zachciało mi się sikać i stanąłem przed koszem xD
Odpisz
29 listopada 2014, 23:03
Ja raz butelkę z mlekiem zamiast do lodówki zaniosłem do mikrofalówki.
Odpisz
29 listopada 2014, 22:59
A opakowanie po jogurcie do zmywarki. ;D
Odpisz
29 listopada 2014, 20:20
Wiele razy tak miałem xd w dodatku kiedyś jak byłem mały, poszedłem się wyszczać (coś ala lunatykowanie) i zamiast do łazienki, trafiłem do kuchni - przy matce naszczałem do kosza na śmieci ;_:
Odpisz
Edytowano - 29 listopada 2014, 22:49
@Niecer: moja siostra lunatykowała i poszła do nieskończonej łazienki ( nie było nic nawet kibla) i naszczała na sam środek albo kiedy indziej na balkon i tata ją zauważył i powiedziała (ponoć ) NIE PRZESZKADZAJ MI!
Odpisz
29 listopada 2014, 20:28
Miałem tak kiedyś
Odpisz