Zdarzyło się, gdy chodziłem do bodajże drugiej podstawówki, trzymałem się z takim kolegą, był on mały, pokłóciliśmy się, zobaczyłem na przerwie kogoś podobnego do jego [myślałem że to był on] i powiedziałem "Twoja stara coś tam coś tam, nie pamiętam", okazało się że był to niski bodajże piątoklasista i powiedział do mnie "Masz ku*wa jakieś sapy?" i się wystraszyłem nie na żarty :D Ale jakimś cudem wszystko zakończyło się szczęśliwie bo gościu po tych słowach sobie poszedł ;]
ja szedłem ostatnio korytarzem i zobaczyłem, że idzie koleżanka z paluszkami, podchodzę i się pytam "dasz jednego?", a ona, no została reszta, weź se, myślę "przecież ona ma inny głos" patrzę na twarz, "o kurdę, sory pomyliłem cię z moją koleżanką", ale koledzy mieli bekę ze mnie :D
kiedyś ja na wycieczce szukamy z kolegą dziewczyn bo pani kazała tam jacyś grzybiarze a my do nich ej wy koniec zabawy :D a oni się gapia a my spierda....
Komentarze
Odśwież10 września 2018, 15:38
Wniosek: Nie mówimy ziomkom ,,cześć", dopóki się nie odwrócą i nie będziemy mieć pewności, że to oni.
Odpisz
9 listopada 2015, 00:21
Nie mam przyjaciół...
(forever alone)
Odpisz
30 lipca 2015, 16:44
znam to
Odpisz
Edytowano - 6 marca 2015, 12:13
Kiedyś, jak szedłem sobie normalnie podwórkiem, jakaś dziewczyna przywitała się ze mną po moim imieniu, nadal nie wiem kim ona była ;-;
Odpisz
30 lipca 2015, 16:42
@CityOfAngel: miałem tak
Odpisz
27 lutego 2015, 18:58
nie najgorsze jest to jak jest się pewnym że to twój ulubiony kumpel i z całej pety je**iesz mu w plecy a to nie on
Odpisz
Edytowano - 26 lutego 2015, 18:13
Zdarzyło się, gdy chodziłem do bodajże drugiej podstawówki, trzymałem się z takim kolegą, był on mały, pokłóciliśmy się, zobaczyłem na przerwie kogoś podobnego do jego [myślałem że to był on] i powiedziałem "Twoja stara coś tam coś tam, nie pamiętam", okazało się że był to niski bodajże piątoklasista i powiedział do mnie "Masz ku*wa jakieś sapy?" i się wystraszyłem nie na żarty :D Ale jakimś cudem wszystko zakończyło się szczęśliwie bo gościu po tych słowach sobie poszedł ;]
Odpisz
26 lutego 2015, 18:17
@Pierogi: sapy? co ku*wa?
Odpisz
26 lutego 2015, 18:19
Nie ku*wa smerfy.
Odpisz
26 lutego 2015, 18:44
@Pierogi: to ty tak napisałem i ku*wa nie wiem co to sapy!
Odpisz
Edytowano - 26 lutego 2015, 18:54
@Pierogi: Ja też ku*wa nie wiem co to sapy!
Odpisz
26 lutego 2015, 20:21
Sapy to takie coś jak ktoś młodszy od ciebie cię zaczepia albo cię obraża. Mniej więcej to są sapy :)
Odpisz
26 lutego 2015, 22:39
@Ksywka: też nigdy nie słyszałem o żadnych sapach
Odpisz
27 lutego 2015, 06:52
@Space: Tak się u nas na Pomorzu mówi ;-]
Odpisz
26 lutego 2015, 22:54
Miałem podobnie...
Gdy myślałem, że to moja starsza siostra (lat 22).
Niezbyt miłe uczucie.
Odpisz
26 lutego 2015, 22:29
znam to
Odpisz
26 lutego 2015, 18:16
ja szedłem ostatnio korytarzem i zobaczyłem, że idzie koleżanka z paluszkami, podchodzę i się pytam "dasz jednego?", a ona, no została reszta, weź se, myślę "przecież ona ma inny głos" patrzę na twarz, "o kurdę, sory pomyliłem cię z moją koleżanką", ale koledzy mieli bekę ze mnie :D
Odpisz
26 lutego 2015, 18:40
@Linkin_Park: "problemy sempa"
Odpisz
26 lutego 2015, 19:29
@Linkin_Park: Mam taką zasadę. ,,Nie jedz nic w szkole.". No chyba, że po troszeczkę na lekcji gdy na pewno nikt nie widzi.
Odpisz
26 lutego 2015, 18:56
kiedyś ja na wycieczce szukamy z kolegą dziewczyn bo pani kazała tam jacyś grzybiarze a my do nich ej wy koniec zabawy :D a oni się gapia a my spierda....
Odpisz
Edytowano - 26 lutego 2015, 18:58
@Predator_PL: (tu był głupi komentarz scroluj dalej)
Odpisz
23 lutego 2015, 18:29
True Story
Odpisz
23 lutego 2015, 15:08
I know that feel bro...
Odpisz