Gwiezdne łzy

@darcus: Polecam przeczytać książki z kolekcji Star Wars, która była 2-3 lata temu. Wtedy zrozumiesz o co dokładnie chodziło, a przy okazji lepiej poznasz plan Sithów co do wyniszczenia republiki i Jedi.

@marcusfenix345: A nie mógłbyś po prostu wytłumaczyć? W moim miejscu zamieszkania zdobycie konkretnych książek jest niełatwe.

@darcus: Skoro tak to postaram się. Otóż Palpatine od kiedy tylko ujrzał Skywalkera zaczął mieć co do niego plany. I przez cały ten czas robił wszystko by go chronić, co wymagało jednak trochę sprytu, ponieważ nie mógł bezpośrednio ujawnić tego nikomu, co było szczególnie uciążliwe podczas Wojen Klonów. Jednocześnie przy każdym spotkaniu urabiał go, traktując go jak przyjaciela, przekonując do siebie, praktycznie czyniąc z niego swego przyszłego ucznia. Pod koniec już mocno widać, że Anakin słucha jedynie Palaptine'a, nikogo więcej. Teraz przechodząc do wątku z twojego pierwszego komentarza - specjalnie dla ciebie przepiszę fragment książki, są to myśli Anakina po słowach jego nowego mistrza.
"I wreszcie przychodzi ta szokująca chwila, w której pojmujesz, że nie było żadnego smoka. Że nie było Vadera. Że byłeś tylko ty. Tylko Anakin Skywalker. To byłeś ty. Jesteś ty. Tylko ty. Ty to zrobiłeś. Ty ją zabiłeś. Zabiłeś ją, bo w chwili, gdy mogłeś ją uratować, mogłeś wreszcie zabrać ją ze sobą i uciec, gdy mogłeś pomyśleć o niej... myślałeś wyłącznie o sobie. I w tej samej szokującej chwili nareszcie pojmujesz, na czym polega pułapka Ciemnej Strony i najgłębsze okrucieństwo Sithów... Rzecz w tym, że wszystkim, co pozostało ci na resztę życia, jesteś ty sam." Po tym jest jeszcze kawałek, jak Anakin próbuje zniszczyć cień (czyli ciemną stronę) w sobie (ten fragment w filmie jak niszczy wszystkie roboty szpitalne w koło niego), jednak dochodzi do wniosku, że on nie chce tego cienia niszczyć, że to właśnie ten cień go rozumie, wybacza mu i przygarnia go. Po za tym z początku jako pół maszyna był zbyt słaby, dopiero później nauczył się wykorzystywać w pełni jego nowe możliwości (np. był silniejszy niż Wookie).

To powinno ci już wyjaśnić dlaczego Vader po tym wszystkim pozostał u boku Imperatora. Indoktrynacja i pułapka ciemniej strony.

@marcusfenix345: Dzięki wielkie.

@marcusfenix345: Kiedyś wrócę do tego tekstu i przeczytam to jeszcze raz, dlatego zostawiam komentarz.

@TrueStoryGuy: Sprytne

@PiotrZ21: Wróciłem wcześniej.

@TrueStoryGuy: . :)

@figaro19: Chusteczkę?

@NCS_fan: tu chyba chodzi o to, że umierający Anakin myśli, co by było gdyby nie przeszedł na ciemną stronę mocy...

@NCS_fan: Ty tak na serio?