Gdyby do World of Tanks dodali Sturmtigera

@KapitanOczywisty: Zgaduję, że jego działo ładowało by około 30s i miało ogromnego zita :)

Raczej nie 30 s

@KapitanOczywisty: Działo ogromne oraz ogromny dmg nie mniej niż 30s by przeładowywał

Ale to by było nie realistyczne

@KapitanOczywisty: Przeci ten sku*wysen miał pociski o wadzę 350 kg a dojego przeładowania potrzeba było pięcio osobowej załgi i małego dźwigu! 30 sekund ładowania by pewnie nie starczyło .-.

@TimeOfMy: A co niby ja pisze !

@TimeOfMy: A po drugie nosił 5 pocisków

@KapitanOczywisty: O matko jaki ja głupi, źle zrozumiałem twoją wypowiedź. Musisz mi wybaczyć .-.

@TimeOfMy: Wybaczam spokojnie kotku :*

@KapitanOczywisty: Nie chcę nic mówić, ale robi to rosyjskie studio a to oznacza, że będzie do dupy. (Gdyby był a nie będzie)

@KapitanOczywisty: ta gra i tak nie jest realistyczna, więc nie zaszkodziłoby.

Białoruskie, nie rosyjskie.

@KapitanOczywisty: nie 5 a 14 pocisków.Pod warunkiem że był załadowany

Wikipedia ?

I źle bo jak był załadowany to miał 13 pocisków

Wyczuwam strzałki w dół

@Henzej: idź i nie wracaj

@Henzej: XD

mam coś specjalnie dla ciebie XD

@Henzej: niee dzięki XD

XD

@Henzej: oj wiem ♡

Kłótnia obrazkowa, a czemu by nie?

@Mati129: heheh XD

@Hardcore_121:

@Hardcore_121:

@Hardcore_121:

@Hardcore_121:

@Hardcore_121:

@Hardcore_121:

@Hardcore_121:

@Hardcore_121:

24 mln ludzi? Ja nie, nie przepadam.

Grałem przez chwilę, ale jak tylko War Thunder zrobił swoje czołgi to zostawiłem wota. War Thunder zrobił to o wiele lepiej. Kto wymyślił, żeby czołg miał pasek życia i żeby można było go zniszczyć samymi strzałami w gąsienice?

racja takie coś jest dziwne i nie tylko wot taki problem ma arma 2 (bez ace2) też ma taki problem

Dlatego WoTa nie traktuję jako symulator jeżdżenia czołgami, tylko grą typu MOBA z czołgami w roli głównej :D

WoT`a nie lubię, ale jak można wymyślić żeby czołgi ważące po 10 ton driftowały? (War Thunder)

@Krzyzak_Ball: hmm no nie wiem

PIERWSZA ZASADA DYNAMIKI NEWTONA?

Jeżeli czołg skręca na tyle szybko, żeby nie zdążyć wytracić pędu, to duża masa jeszcze wydłuża drift.

Nie oglądasz ruskich filmików?

Mam głęboko w odbycie twoje ruskie filmy, a jeśli coś waży np. 20 ton to driftuje mimo silnika dzisiejszych ciężarówek? XD weź się puknij w głowę, a zasady Newtona nie działają tak mocno na takie kolosy (PS. Do zrobienia takiego driftu musiałyby jechać co najmniej 130 km/h a na liczniku jest max 60 xdddd)
PS. 2 : Twój nick jest nie trafny bo takie rzeczy to się nawet "fizjologom" nie śniły

@Krzyzak_Ball: welp, właśnie miałem pisać, że newton mówi o czymś innym, choć wcale nie tak odległym.

"Mam twoje ruskie filmy w odbycie"
Toś pokazał klasę. To tak jakbym Ci pokazał nagranie driftującego czołgu, a ty byś zarechotał i powiedział, że masz filmy w dupie po czołgi nie driftujo.

"Mimo silnika dzisiejszych ciężarówek"
Ciężarówki akurat mają jedne z mocniejszych silników. W końcu potrafią osiągać prędkość nawet ponad 100 km/h z obciążeniem często kilkukrotnie większym niż taki zwykły czołg.

Zasady Newtona jak i reszta fizyki działa tak samo na wszystko, a jedyny wyjątek to atomy i cząsteczki, dla których istnieje osobny dział fizyki - fizyka kwantowa

No i wreszcie wracamy do naukowego aspektu driftu.
Spróbuję Ci to wyjaśnić tak łopatologicznie jak to tylko możliwe:

Drift od zwykłej drogi chamowania różni się tym, że driftujesz bokiem. Dlatego najpierw opowiem Ci o drodze hamowania. To jest odległość jaką musisz pokonać żeby się zatrzymać. Spróbuj pobiec najszybciej jak potrafisz (pewnie to będzie ok 18km/h). Teraz spróbuj się zatrzymać jak najszybciej potrafisz. Choćby nie wiem co, wykonasz te kilka kroków. To jest właśnie droga hamowania, a wynika ona z bezwładności - żebyś się zatrzymał trzeba użyć tyle samo energii ile użyłeś, żeby się rozpędzić.

Teraz jakie znaczenie ma tutaj masa.
Na pewno zauważyłeś, że trudniej jest podnieść cegłę niż długopis. To dla tego, że cegła jest cięższa niż długopis i żeby przesunąć cegłę (albo podnieść) trzeba włożyć w nią o wiele więcej siły niż w długopis. Żeby zatrzymać cegłę też potrzeba więcej energii niż przy długopisie i dla tego wolisz, żeby rzucono w ciebie długopisem niż cegłą.

Teraz wróćmy do czołgów: czołgi są ciężkie. Ich masa osiąga nawet kilka ton. Dlatego, żeby je poruszyć potrzeba bardzo dużo mocy i trochę się silniki napracują zanim taki czołg osiągnie przyzwoitą prędkość. Żeby taki czołg nagle zatrzymać potrzeba użyć dużo siły. Ta siła bierze się z tarcia o ziemię. Ziemia jest sypka, a asfalt śliski jeśli przejedziesz po nim metalem. Dlatego droga hamowania czołgu jest dosyć długa. Żeby skrócić tę drogę hamowania używa się bieżnika na gąsienicach. Dzięki temu tarcie o ziemię znacznie się zwiększa i droga hamowania staje się przyzwoita.

Jednak bieżnik czołgu działa głównie w przód i tył, żeby zapewnić jak największe tarcie potrzebne do ruszania i zatrzymania. Dlatego jeżeli masz dobre hamulce i wpadniesz w poślizg bokiem, to bieżnik przestaje tak dobrze działać i tarcie o ziemię bardzo mocno spada. Dlatego czołg zwalnia wolniej i driftuje, a żeby go zatrzymać trzeba, przypominam, bardzo dużo siły.

Dlatego drift czołgiem jest możliwy, ale głównie dla czołgów o dużej zwrotności.

tl;dr

@Krzyzak_Ball:

@Krzyzak_Ball: on ma racje, po prostu trudno driftować czołgiem bo mało jest czołgów na tyle zwrotnych aby hamować bokiem

@Krzyzak_Ball: i dodatek w postaci dowodu. Pierwszy film z brzegu youtu.be/TG-pQbEmjRA

nie porównuj mi tu nowoczesnych czołgów do tamtych staroci lol

nie ważne jak masz w dupie twoje wywody on i tak ci truje dupy grą dla dzieci neo

@bylejakbylegdzie: w 2 W Ś nie było czegoś takiego jak zwrotne czołgi, a te zapi**dzielające 60 km/h czołgi to tylko w mmo i dzisiejszych czasach A GADAMY O OKRESIE 2 W Ś