Akurat reżyser GW (G. Lucas) i reżyser E.T (S. Spielberg). bardzo dobrze się znali więc mogli takie smaczki wkraść w swoje filmy. Jest nawet ciekawostka, że kiedy Lucas kręcił Nową Nadzieję i miał wątpliwości czy film się spodoba to założył się ze Spielbergiem, że każdy dostanie 2,5 % zysku za film swojego kolegi. Spielberg w tym samym czasie kręcił "Bliskie spotkania trzeciego stopnia". Lucas do dzisiaj wysyła procenty ze Star Warsów :)
@ALKATRAZ: Sorry, że może nie wszystko być dobrze przetłumaczone:
"1. Yoda jest dobrze znaną postacią w izbach senatu.
2. Postacie E.T. występują w Gwiezdnych Wojnach i mogą zostać zauważone w izbach senatu... więc można rozsądnie przyjąć, że się znali z Yodą
3. Parę osobników E.T. przyjechało na Ziemię, jeden z nich spotkał młodego chłopca...
4. Ten młody chłopak bawił się figurkami z Gwiezdnych Wojen, co jest trochę dziwne
5. E.T. spotkał dziecko przebrane za Yodę na Halloween... i rozpoznał go
6. Można rozsądnie dodać, że E.T. używając mocy powodował że zabawki i rowery latały ... co musi oznaczać... że E.T. jest pieprzonym jedi!"
Komentarze
Odśwież26 kwietnia 2015, 17:28
I CAŁE DZIECIŃSTWO POSZŁO W PIZ*U!
Odpisz
26 kwietnia 2015, 19:41
Czemu? To tylko fajne nawiązania.
Odpisz
27 kwietnia 2015, 17:54
@DawidThePlayer: A no bo gdyż przecież E.T. jest Jedi to może oznaczać tylko jedno... E.T TO SPIN-OFF STAR WARSÓW!!!
Odpisz
27 kwietnia 2015, 18:38
Musk Rosjepany!
Odpisz
26 kwietnia 2015, 17:46
Akurat reżyser GW (G. Lucas) i reżyser E.T (S. Spielberg). bardzo dobrze się znali więc mogli takie smaczki wkraść w swoje filmy. Jest nawet ciekawostka, że kiedy Lucas kręcił Nową Nadzieję i miał wątpliwości czy film się spodoba to założył się ze Spielbergiem, że każdy dostanie 2,5 % zysku za film swojego kolegi. Spielberg w tym samym czasie kręcił "Bliskie spotkania trzeciego stopnia". Lucas do dzisiaj wysyła procenty ze Star Warsów :)
Odpisz
26 kwietnia 2015, 17:46
kto tłumacz?
Odpisz
26 kwietnia 2015, 18:01
@ALKATRAZ: Sorry, że może nie wszystko być dobrze przetłumaczone:
"1. Yoda jest dobrze znaną postacią w izbach senatu.
2. Postacie E.T. występują w Gwiezdnych Wojnach i mogą zostać zauważone w izbach senatu... więc można rozsądnie przyjąć, że się znali z Yodą
3. Parę osobników E.T. przyjechało na Ziemię, jeden z nich spotkał młodego chłopca...
4. Ten młody chłopak bawił się figurkami z Gwiezdnych Wojen, co jest trochę dziwne
5. E.T. spotkał dziecko przebrane za Yodę na Halloween... i rozpoznał go
6. Można rozsądnie dodać, że E.T. używając mocy powodował że zabawki i rowery latały ... co musi oznaczać... że E.T. jest pieprzonym jedi!"
Odpisz
23 kwietnia 2015, 19:12
mózg mi roz****ło
Odpisz
21 kwietnia 2015, 20:33
Kolejna teoria spiskowa, ale trzyma się kupy.
Odpisz