Czemu już się pakujecie?

*dzwonek* CZEMU SIĘ PAKUJECIE? LEKCJA SIĘ JESZCZE NIE SKOŃCZYŁA ;-;
czasami nauczycielka zostawiała nas nawet na 10 minut ;-;

Zdążymy napisać jeszcze sprawdzian kartkówkę i zrobić ćwiczenia

przypadkiem to nie pani od matmy

jeszcze zadam prace domową str 20 , 21 , 22 ,23 ,24 i zadanie str 10 dobrze wychodźcie xD

U mnie mówią: "dzwonek jest dla nauczyciela nie dla ucznia".

Mam taka nauczycielke od matmy...
Gada cala klasa na lekcji, ona uspokaja cala klase i wypowiada 30 minutowy monolog na temat tego ze przez nasze gadulstwo bez powrotnie stracilismy 30 min lekcji ._.

Zaklaskałem raz na lekcji religii, a ksiądz do mnie "A ty co? Rubika klaszczesz?" ;-;

nas czasami przetrzymują 5 min a czasami puszczają 5min przed dzwonkiem

Droga nauczycielko, która mnie uczyła w młodszych klasach podstawówki. zrobili o Pani mema.

U mnie to nauczyciel nas przetrzymuje jeszcze 2 minuty po dzwonku.

Pakujemy sie żebyś sie pytała.

U mnie jest tak, że jak klasa jest ciągle głośna, to nikt nie wychodzi na przerwę.

u mnie na angielskim to ja z kolegą mamy ,,karę'' i musimy bo angielsku gadać chociaż ja tam jestem w nim dobry i tylko ja i właśnie kolega na konkurs idziemy :-D

"Dzwonek już był?!"

- A czy ja pozwoliłam się pakować?!