Nic tak nie denerwuje kobiet

nowy paradox nic nie denerwuje ich tak jak wszystko czyli wszystko je jednocześnie denerwuje i nie denerwuje PS jak macie hejtowac to piszcie a nie szczały w doł bo chce miec wiecej w gore a nie :(

mnie denerwują tylko takie memy, żarty o blondynkach i szatynkach (mam ombre), chłopacy z mojej klasy i moi wrogowie których chciałabym zaje**ć jak psy

Nie no, nie wszystko mnie denerwuje. Denerwują mnie tylko te rzeczy, które mnie denerwują. Nie wiem, jak mają inne dziewczyny.

To prawda.

domyśl się!!!!

Tak bardzo ja.

No nie wiem... Większość zdenerwowanych kobiet, zapytana o co chodzi, powie że o nic. Znacznie rzadziej, że o wszystko.

Zwłaszcza Kiedy ma Okres.

Oprócz bólu głowy, który jest spowodowany tym wszystkim :)