Mnie te ceny w restauracji zawsze rozwalają. 3 placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym(tak, pieczarkowym, nie grzybowym) cena: 14 złotych. No jprdl, jakby to był sos grzybowy to jeszcze bym zrozumiał cenę ale pieczarkowy? serio? -.- tak btw. mąka 2 złote, dwa kilo ziemniaków 1 złotych, trzy jajka 1 złoty, Pieczarki 5 złotych, sól pieprz i olej zawsze są w domu. i za 9 złotych mam te same placki, i to o wiele więcej. i przynajmniej wiem że robiłem to ja, a nie kucharz który zanim zrobił moje placki, to grzebał sobie ręką w gaciach, i 2 razy mu te placki na podłogę spadły zanim je do mojego stolika doniósł.
@barbados12: Czy Ty w ogóle rozumiesz, po co się chodzi do restauracji i za co w niej płaci? Składniki to tylko malutka część ceny. Kucharz i jego zdolności kosztują, kelner kosztuje, wynajem miejsca kosztuje, rachunki za prąd, wodę i ogrzewanie kosztują, a i właściciel restauracji nie robi tego charytatywnie.
Chcesz taniej? Zrób w domu. Nie chce Ci się zmywać, lubisz fajny klimat i mieć żarcie podane pod nos? Zapłać więcej za knajpę. Proste? Proste ;)
Wy się śmiejcie, ale na pewno nie wiecie co jest na tym zdjęciu! Prawdziwie zagrożony gatunek. To jeden z najrzadszych okazów plantus burżuius, rosnący tylko na Wyspach Moneyskich.
Gdy czasem widzę w telewizji jakieś programy typu "Hell's Kitchen" i widzę jakie tam porcje się serwuje, to uświadamiam sobie że ja jadam lepiej niż w najdroższych restauracjach, no chyba że te dania po ugryzieniu się powiększają dziesięciokrotnie.
Do drogich restauracji chodzi się na ekskluzywne spotkania i żeby podkreślić swój status a nie po to, żeby się najeść. Dania muszą być niewielkie i niebrudzące, gdy wokół paparazzi tylko czekają na wpadkę...
Komentarze
Odśwież23 lipca 2022, 22:49
Ja pi3rdole
Odpisz
15 listopada 2015, 10:12
Talerz powinien być kwadratowy i powinni dać też jakiś sosik który będzie majestatycznie polany.
Odpisz
15 listopada 2015, 11:34
@Gaiaphage: i dadza 3 krople tego sosiku
Odpisz
16 listopada 2015, 15:07
@NinjaPotato: Albo sosiku nawalą najwięcej a na to fryteczka jakaś majestatycznie wykrojona.
Odpisz
9 listopada 2015, 16:08
Tak tanio?
Odpisz
9 listopada 2015, 16:30
Po ile twoja pizza?
Odpisz
9 listopada 2015, 16:41
@Jasonicos: 120zł 1gr
Odpisz
9 listopada 2015, 19:29
A w jakiej średnicy?
Odpisz
15 listopada 2015, 10:05
@TheHunterofNeoKids: 2mm
Odpisz
15 listopada 2015, 13:29
@KoziLowca: Sporo. Jak byłem w innej restauracji to za tą samą cenę płciłem za pizzę o średnicy 2 mikrometrów.
Odpisz
15 listopada 2015, 19:38
*płaci* mniam...
Odpisz
16 listopada 2015, 14:55
Panie, weź pan opuść grosza...
Odpisz
Edytowano - 16 listopada 2015, 04:40
Mnie te ceny w restauracji zawsze rozwalają. 3 placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym(tak, pieczarkowym, nie grzybowym) cena: 14 złotych. No jprdl, jakby to był sos grzybowy to jeszcze bym zrozumiał cenę ale pieczarkowy? serio? -.- tak btw. mąka 2 złote, dwa kilo ziemniaków 1 złotych, trzy jajka 1 złoty, Pieczarki 5 złotych, sól pieprz i olej zawsze są w domu. i za 9 złotych mam te same placki, i to o wiele więcej. i przynajmniej wiem że robiłem to ja, a nie kucharz który zanim zrobił moje placki, to grzebał sobie ręką w gaciach, i 2 razy mu te placki na podłogę spadły zanim je do mojego stolika doniósł.
@edit. zapomniałem o śmietanie do sosu, 2.50 :D
Odpisz
Edytowano - 16 listopada 2015, 09:56
@barbados12: Czy Ty w ogóle rozumiesz, po co się chodzi do restauracji i za co w niej płaci? Składniki to tylko malutka część ceny. Kucharz i jego zdolności kosztują, kelner kosztuje, wynajem miejsca kosztuje, rachunki za prąd, wodę i ogrzewanie kosztują, a i właściciel restauracji nie robi tego charytatywnie.
Chcesz taniej? Zrób w domu. Nie chce Ci się zmywać, lubisz fajny klimat i mieć żarcie podane pod nos? Zapłać więcej za knajpę. Proste? Proste ;)
Odpisz
15 listopada 2015, 22:44
Wy się śmiejcie, ale na pewno nie wiecie co jest na tym zdjęciu! Prawdziwie zagrożony gatunek. To jeden z najrzadszych okazów plantus burżuius, rosnący tylko na Wyspach Moneyskich.
Odpisz
15 listopada 2015, 17:07
Gdy czasem widzę w telewizji jakieś programy typu "Hell's Kitchen" i widzę jakie tam porcje się serwuje, to uświadamiam sobie że ja jadam lepiej niż w najdroższych restauracjach, no chyba że te dania po ugryzieniu się powiększają dziesięciokrotnie.
Odpisz
Edytowano - 15 listopada 2015, 14:39
Bo nie płaci się tylko za jedzenie, ale też za lokal i obsługę.
Odpisz
15 listopada 2015, 14:25
Biedni weganie
Odpisz
15 listopada 2015, 12:49
Panie, talerza nie będę jadł!
W polskim szpitalu bardziej się najem!
Odpisz
15 listopada 2015, 10:06
Ale talerz też można wziąć, co nie?
Odpisz
10 listopada 2015, 09:09
nie dość że drogie, to jeszcze roślina.
Odpisz
9 listopada 2015, 16:36
Amaro... Amaro... (muzyka w hell kitchen)
Odpisz
9 listopada 2015, 16:14
Do drogich restauracji chodzi się na ekskluzywne spotkania i żeby podkreślić swój status a nie po to, żeby się najeść. Dania muszą być niewielkie i niebrudzące, gdy wokół paparazzi tylko czekają na wpadkę...
Odpisz
9 listopada 2015, 16:18
Nie każdego stać, żeby nie najeść się, w cenie obiadu dla 6 osób.
Odpisz