Mi raz wypadł z kieszeni jak wracałem z boiska. On się tak przechylał raz na jeden, raz na drugi bok chwilę i wpadł, to z 10 sekund stałem i uwierzyć nie mogłem.
Faktycznie robię tak, ale robię tak nie dlatego, że jestem uzależniony od telefonu tylko nie kupiłem swojego telefonu, kupili mi go rodzice za ich ciężko zarobione pieniądze. Trzeba doceniać to co się ma.
@Bilolus1: Pewnie to nie miejsce gdzie takie coś powinno się pisać ;-;. Ale mnie krew zalewa jak jakieś gnoje nie szanują tego co dostają od rodziców którzy zapi***alają jak dzikie woły by zaspokoić potrzeby tych su**nsynów...
Nie tylko jak przechodzę nad tym, nawet jak jest na drugiej stronie ulicy to tak mam ;_; Możecie mnie uznać za uzależnioną, ale bez telefonu to jestem dosłownie jak bez ręki. Nie wiem która godzina, jaka teraz lekcja będzie, czy wszyscy żyją... I w telefonie mam całą moją muzykę.
@noszkurnawszystkozajete: 1. Nazywanie admina "my lady"? Tia... normalne
2. Coś takiego, nie znaczy zawsze tego o czym mówisz dokładnie teraz, bo są też kratki, które nie są studzienkami (np. mosty, przejścia dla pieszych, kratkowe wycieraczki w obiektach publicznych itp.). Lęk tyczy się wielu takich miejsc, a nie tylko tego konkretnego.
@Myszkapl: Kiedyś mówiłam na rodziców po imieniu... Później dostałam opieprz i przestałam XD Ale do babci dalej tak mówię ;--; Poza tym takie zwroty nie są mega poważne, raczej żartobliwe, ja się na przykład do wszystkich zwracam "paniee" i nie widzę w tym nic strasznego.
Komentarze
Odśwież21 czerwca 2020, 22:52
Mi raz wypadł z kieszeni jak wracałem z boiska. On się tak przechylał raz na jeden, raz na drugi bok chwilę i wpadł, to z 10 sekund stałem i uwierzyć nie mogłem.
Odpisz
28 kwietnia 2018, 07:37
eeee... nie.
Odpisz
28 czerwca 2016, 11:38
Tak, ale na górze Pałacu Kultury wystawiłam go za kraty i go trzymałam normalnie.
Odpisz
5 czerwca 2016, 12:48
Nie chodzę z telefonem w ręce. Jedyne co wtedy robię to liczę pręty XD
Odpisz
Edytowano - 18 marca 2016, 16:35
Faktycznie robię tak, ale robię tak nie dlatego, że jestem uzależniony od telefonu tylko nie kupiłem swojego telefonu, kupili mi go rodzice za ich ciężko zarobione pieniądze. Trzeba doceniać to co się ma.
Odpisz
18 marca 2016, 16:54
@Lacoste: Walnijmy sobie komentarz o moralności pod zwykłym obrazkiem ~ Witamy na Jeja.pl ;v .
Odpisz
18 marca 2016, 16:57
@Bilolus1: Pewnie to nie miejsce gdzie takie coś powinno się pisać ;-;. Ale mnie krew zalewa jak jakieś gnoje nie szanują tego co dostają od rodziców którzy zapi***alają jak dzikie woły by zaspokoić potrzeby tych su**nsynów...
Odpisz
18 marca 2016, 17:00
@Lacoste: Oczywiście bez obrazy ale mam nadzieję, że jesteś taki naprawdę a nie tylko w jeja żeby wrażenie dobre zrobić.
Odpisz
18 marca 2016, 17:02
Nie jestem dzieckiem idealnym i czasami faktycznie jestem zły na rodziców ale nigdy nie pogardziłem niczym co od nich dostałem :).
Odpisz
18 marca 2016, 17:12
@Lacoste: "Trzeba doceniać to co się ma"
Czyli mam raka i mam to docenić?
Odpisz
21 marca 2016, 14:45
@Ch4rles: Zawsze to jakiś plus :P. Masz zwierzątko które zostanie z tobą do śmierci...
Odpisz
18 marca 2016, 18:38
Ja nie mam telefonu :O
Odpisz
20 marca 2016, 15:22
@OstraMarchew: współczuję :'(
Odpisz
20 marca 2016, 18:09
@OstraMarchew: Biedak
Odpisz
19 marca 2016, 13:02
Yup [ potrząsanie głową ]
Odpisz
19 marca 2016, 09:04
w dubaju nie ma studzienek :v
Odpisz
19 marca 2016, 08:32
Oczywiście, że tak :D
Odpisz
19 marca 2016, 08:00
tak
Odpisz
18 marca 2016, 16:18
Nie tylko jak przechodzę nad tym, nawet jak jest na drugiej stronie ulicy to tak mam ;_; Możecie mnie uznać za uzależnioną, ale bez telefonu to jestem dosłownie jak bez ręki. Nie wiem która godzina, jaka teraz lekcja będzie, czy wszyscy żyją... I w telefonie mam całą moją muzykę.
Odpisz
18 marca 2016, 16:22
@FallOutGirl: Też tak mam ;-;
Odpisz
18 marca 2016, 16:33
@FallOutGirl: Jestes chory
Odpisz
18 marca 2016, 17:24
@Jadrochwyt: No racja, ostatnio mam katar...
Jestem dziewczyną tak btw :v
Odpisz
18 marca 2016, 17:39
@FallOutGirl: Nie zaslugujesz na miano dziewczyny. Jak mozna tak sie uzaleznic od telefonu? za duzo w dupie sie ma.
Odpisz
19 marca 2016, 07:45
@FallOutGirl: Ja leżę w łóżku od 3 dni. Bardzo zimno, chyba dlatego że żyję na biegunie.
Odpisz
18 marca 2016, 22:38
NIE
Odpisz
18 marca 2016, 21:54
yy...nie. Ja nie przechodzę obok "takiego czegoś"
Odpisz
18 marca 2016, 16:00
To się studzienka nazywa, my lady :v
Odpisz
18 marca 2016, 16:04
@noszkurnawszystkozajete: 1. Nazywanie admina "my lady"? Tia... normalne
2. Coś takiego, nie znaczy zawsze tego o czym mówisz dokładnie teraz, bo są też kratki, które nie są studzienkami (np. mosty, przejścia dla pieszych, kratkowe wycieraczki w obiektach publicznych itp.). Lęk tyczy się wielu takich miejsc, a nie tylko tego konkretnego.
Odpisz
18 marca 2016, 16:08
@Myszkapl: Przez koleżankę zaczęłam mówić i pisać do ludzi "my lady" :')
Odpisz
18 marca 2016, 16:12
@noszkurnawszystkozajete: Ale mówić tak do mężczyzn...? No pls, to tak jakby mówić na rodziców po imieniu ;-;
Odpisz
18 marca 2016, 16:15
@noszkurnawszystkozajete: Mówi się m'lady casualu
Odpisz
18 marca 2016, 16:15
@Myszkapl: Kiedyś mówiłam na rodziców po imieniu... Później dostałam opieprz i przestałam XD Ale do babci dalej tak mówię ;--; Poza tym takie zwroty nie są mega poważne, raczej żartobliwe, ja się na przykład do wszystkich zwracam "paniee" i nie widzę w tym nic strasznego.
Odpisz
18 marca 2016, 19:30
@Myszkapl: A co jeśli mówię do rodziców po imieniu?
Odpisz
18 marca 2016, 19:38
@noszkurnawszystkozajete: To nie będę tego komentować, bo jeszcze mnie skrytykują, bo jestem ciemnotą.
Odpisz
18 marca 2016, 19:21
Nie jestem uzależniona, żeby chodzić z telefonem na wierzchu.
Odpisz