I tak nie są tak fałszywe jak koty, bo te nie będą chronić właściciela w razie pojawienia się zagrożenia, jedyne co robią to wyżerają jedzenie z lodówki...
@pawelek9889: Piesy natomiast są dużo wierniejsze, chociaż źle wychowane rzeczywiście gryzą po kostkach a w skrajnych przypadkach nawet zabijają, ale ta druga opcja zdarza się raczej rzadko...
@pawelek9889: Ja opiekowałam się kiedyś kotami pewnej starszej pani i wychodziłam z tego często podrapana bo te jakże "wdzięczne", "wierne" i "oddane" stworzenia wykorzystywały mnie jako drapak lub drabinę. Opiekowałam się nimi z całym oddaniem i nigdy nie spotkała mnie z ich strony jakaś wdzięczność czy oznaka przywiązania. Dziś mam psa - bez porównania, nie zamieniłabym go na jakiegokolwiek kota. Ten pies to kwintesencja wszystkich cech za które te stworzenia są chwalone.
@pawelek9889: Zależy na jakiego kota trafisz. To trochę tak jak z ludźmi - jeden jest milszy, drugi mniej. Ja sama mam kota, którego jakiś rok temu znalazłam na ulicy. Był wygłodzony, brudny no i po prostu w opłakanym stanie. Wzięłam go do domu, zaopiekowałam się nim i o niego zadbałam. Dziś jest pięknym, dostojnym kotem i założę się, że nikt by nie zgadł, że tak niedawno był krok od śmierci. Owszem, na początku nie był zbyt ufny, ale jak zobaczył, że się nim opiekuje to zaczął być przyjaźniejszy. Dziś wydaje mi się być wdzięczny, bo jest grzeczny i potulny. Na stole może leżeć coś do jedzenia - nie tknie tego, przychodzi do mnie do łóżka w nocy i zwija się w kłębek, wcale nie kładąc się na środku łóżka, nie drapie mebli. Wydaje mi się, że w ten sposób wyraża do mnie wdzięczność za to, że go uratowałam. Nie pchaj od razu wszystkich kotów do jednego wora. To, że spotkałeś akurat te mniej miłe koty, nie znaczy, że nie istnieją te milsze.
@pan_hejter: Mam dwa koty i babcię z psem w sąsiedztwie, wiec jest do mnie przyzwyczajony. Psa lubię umiarkowanie, choć on mnie kocha nad życie, zawsze jest wierny i posłuszny, itd. Tylko właśnie taki jest problem z psami, że nieważne jaki jest właściciel zawsze takie beda. A ja nie chcę mieć sługi, ktory ma byc mi posłuszny tylko rownorzednego towarzysza, ktory kocha mnie za to jaki jestem, a nie za to, że w ogóle jestem. Dlatego wolę koty.
A poza tym wszystko zależy od tego jak sobie zwierzaka wychowasz.
@pawelek9889: A to ty nie wiesz, że jak zostawisz gdzies jedzenie to ci je zwierzak zje? Nieważne czy kot, czy pies czy szczur - każde niemałe zwierze. Mi ostatnio pies zakosił kiełbasę z talerza, a poszedłem tylko po książkę na chwilę. Zgodnie z twoja logiką psy sa fałszywe i sa złodziejami.
Psy to nic innego jak udomowione wilki. W jakiś sposób niektóre z nich przystały do człowieka, a w wyniku innego pożywienia i innych zajęć niż dotychczas, zmieniły się i są takie jak teraz :)
Komentarze
Odśwież15 października 2016, 10:29
@Konto usunięte: kto to? Quetzalcoatl?
Odpisz
7 czerwca 2017, 18:48
@Park_Jiminnie: aha
Odpisz
22 października 2016, 12:07
Koty mogłyby zawładnąć tym światem.
Odpisz
2 kwietnia 2016, 02:56
n a to co koty ddjdjfjffjfjfjfjxhxudnzjsuajzjzjz
Odpisz
1 kwietnia 2016, 22:22
Koty są zaj*biste. Mogły by nas rozdrapać pazurami i zeżreć, ale im się nie chce. Są zbyt leniwe.
Odpisz
1 kwietnia 2016, 07:10
A kot gdybyśmy byli od niego mniejsi zabiłby nas, albo zabawiłby się nami na śmierć
Odpisz
Edytowano - 1 kwietnia 2016, 08:25
@lorax12: Zabawiłby się (͡° ͜ʖ ͡°)
Odpisz
1 kwietnia 2016, 08:56
Nie o to mi chodziło...
Ale podoba mi się twój sposób myślenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Odpisz
1 kwietnia 2016, 12:15
@lorax12: (͡° ͜ʖ ͡°)
Odpisz
1 kwietnia 2016, 13:56
Pobawisz się ze mną? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Odpisz
1 kwietnia 2016, 14:23
@lorax12: Nie sądzę by twój klucz pasował do mojego zamka...
Odpisz
1 kwietnia 2016, 14:26
Klucze* ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Odpisz
1 kwietnia 2016, 14:28
@lorax12: Co kufa? ;-;
Odpisz
1 kwietnia 2016, 14:32
Mam dwa duże uniwersalne klucze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Odpisz
1 kwietnia 2016, 14:35
@lorax12: "Duże"...
Odpisz
1 kwietnia 2016, 14:39
Ten cudzysłów to znak ironii?
Odpisz
1 kwietnia 2016, 14:42
@lorax12: Nie. Nie jestem pewna czy mam ci wierzyć
Odpisz
1 kwietnia 2016, 14:44
Możesz nie wierzyć mnie to tam nie interesuje co o tym myślisz... możesz myśleć co chcesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Odpisz
1 kwietnia 2016, 14:50
@lorax12: Mogę myśleć, że jesteś zwykłym, napalonym, zboczonym gimbusem?
To właśnie myślę
Odpisz
1 kwietnia 2016, 14:53
To myśl... ale do gimbów mnie nie porównuj :v
Odpisz
1 kwietnia 2016, 14:56
@lorax12: Jak chcesz...
Odpisz
1 kwietnia 2016, 15:00
Tak chcę :v
Odpisz
1 kwietnia 2016, 06:01
cała prawda o piesach
Odpisz
1 kwietnia 2016, 06:18
@daglasio: Nie koniecznie...
Odpisz
1 kwietnia 2016, 07:31
@daglasio: psach*
Odpisz
1 kwietnia 2016, 14:02
@spectra12: *piesach
Odpisz
1 kwietnia 2016, 14:01
Koty są za**biste
Odpisz
1 kwietnia 2016, 06:42
I tak nie są tak fałszywe jak koty, bo te nie będą chronić właściciela w razie pojawienia się zagrożenia, jedyne co robią to wyżerają jedzenie z lodówki...
Odpisz
1 kwietnia 2016, 06:44
@pawelek9889: Piesy natomiast są dużo wierniejsze, chociaż źle wychowane rzeczywiście gryzą po kostkach a w skrajnych przypadkach nawet zabijają, ale ta druga opcja zdarza się raczej rzadko...
Odpisz
1 kwietnia 2016, 07:11
@pawelek9889: Widocznie nie miałeś nigdy kota skoro uważasz, że są fałszywe. A skoro nie miałeś nigdy kota to nie pisz bzdur.
Odpisz
1 kwietnia 2016, 07:20
@pawelek9889: Strzałki w dół dostałeś pewnie od kociarzy.
Odpisz
1 kwietnia 2016, 07:33
ja mam kota i psa. Psa lubie, rudego gnoja nienawidzę.
Odpisz
1 kwietnia 2016, 07:54
@pawelek9889: Ja opiekowałam się kiedyś kotami pewnej starszej pani i wychodziłam z tego często podrapana bo te jakże "wdzięczne", "wierne" i "oddane" stworzenia wykorzystywały mnie jako drapak lub drabinę. Opiekowałam się nimi z całym oddaniem i nigdy nie spotkała mnie z ich strony jakaś wdzięczność czy oznaka przywiązania. Dziś mam psa - bez porównania, nie zamieniłabym go na jakiegokolwiek kota. Ten pies to kwintesencja wszystkich cech za które te stworzenia są chwalone.
Odpisz
1 kwietnia 2016, 07:56
Uważam że koty są fałszywe a kota miałem.
Odpisz
1 kwietnia 2016, 08:18
@pawelek9889: Zależy na jakiego kota trafisz. To trochę tak jak z ludźmi - jeden jest milszy, drugi mniej. Ja sama mam kota, którego jakiś rok temu znalazłam na ulicy. Był wygłodzony, brudny no i po prostu w opłakanym stanie. Wzięłam go do domu, zaopiekowałam się nim i o niego zadbałam. Dziś jest pięknym, dostojnym kotem i założę się, że nikt by nie zgadł, że tak niedawno był krok od śmierci. Owszem, na początku nie był zbyt ufny, ale jak zobaczył, że się nim opiekuje to zaczął być przyjaźniejszy. Dziś wydaje mi się być wdzięczny, bo jest grzeczny i potulny. Na stole może leżeć coś do jedzenia - nie tknie tego, przychodzi do mnie do łóżka w nocy i zwija się w kłębek, wcale nie kładąc się na środku łóżka, nie drapie mebli. Wydaje mi się, że w ten sposób wyraża do mnie wdzięczność za to, że go uratowałam. Nie pchaj od razu wszystkich kotów do jednego wora. To, że spotkałeś akurat te mniej miłe koty, nie znaczy, że nie istnieją te milsze.
Odpisz
1 kwietnia 2016, 10:15
@DanateDMC: W takim razie źle go wychowaleś, albo trafiłeś na wadliwą jednostkę.
Odpisz
1 kwietnia 2016, 10:20
@pan_hejter: Mam dwa koty i babcię z psem w sąsiedztwie, wiec jest do mnie przyzwyczajony. Psa lubię umiarkowanie, choć on mnie kocha nad życie, zawsze jest wierny i posłuszny, itd. Tylko właśnie taki jest problem z psami, że nieważne jaki jest właściciel zawsze takie beda. A ja nie chcę mieć sługi, ktory ma byc mi posłuszny tylko rownorzednego towarzysza, ktory kocha mnie za to jaki jestem, a nie za to, że w ogóle jestem. Dlatego wolę koty.
A poza tym wszystko zależy od tego jak sobie zwierzaka wychowasz.
Odpisz
1 kwietnia 2016, 10:24
Niestety muszę Cię zaskoczyć ale mam kota a nawet 4 i muszę powiedzieć, że cholery są fałszywe i to złodzieje, bo ostatnio ukradł mi jeden kanapkę
Odpisz
Edytowano - 1 kwietnia 2016, 10:30
@pawelek9889: A to ty nie wiesz, że jak zostawisz gdzies jedzenie to ci je zwierzak zje? Nieważne czy kot, czy pies czy szczur - każde niemałe zwierze. Mi ostatnio pies zakosił kiełbasę z talerza, a poszedłem tylko po książkę na chwilę. Zgodnie z twoja logiką psy sa fałszywe i sa złodziejami.
Odpisz
1 kwietnia 2016, 13:46
Znalazłem go kiedyś, wziąłem do domu i wgle a ten kot w nagrodę wszystkich gryzł i drapał.
Odpisz
1 kwietnia 2016, 09:03
niektórzy piszą o szarpaniu przez psy a ja bym zaś szarpał tą dziewczynę co stoi obok tego psa
Odpisz
1 kwietnia 2016, 10:35
@WickedHeart: A co ty kanibal jaki$?
Odpisz
1 kwietnia 2016, 09:22
piękna i bestia, piękna to pies bestia to ta ruda
Odpisz
1 kwietnia 2016, 09:13
Psy to nic innego jak udomowione wilki. W jakiś sposób niektóre z nich przystały do człowieka, a w wyniku innego pożywienia i innych zajęć niż dotychczas, zmieniły się i są takie jak teraz :)
Odpisz
1 kwietnia 2016, 07:24
Pies to najlepszy przyjaciel człowieka, nawet wtedy kiedy nosi czapke...
Odpisz
1 kwietnia 2016, 08:01
@mozaj: Zgodzę się z pierwszymi pięcioma słowami *^*
Odpisz
1 kwietnia 2016, 07:25
Rozszarpać? Niektóre tak ale takie małe gowno chiwawa...Nie widać a słychać
Odpisz
1 kwietnia 2016, 06:04
Niektóre próbują rozszarpywać.
Odpisz