W moim mieście była kiedyś taka jedna piekarnia. Właściciel nie wysyłał do sklepu "wybrakowanych" chlebów, czyli podczas pieczenia pękł na górze czy źle wyszedł z formy. I tak nikt by pewnie nie kupił a szkoda wyrzucić. Co robił? Rozdawał biednym. Tak po prostu, za darmo. Ale oczywiście pojawiła się kontrola skarbowa, że coś nielegalne, że inne badziewia i takie mu kary dowalili, że zbankrutował i musiał zamknąć zakład.
Morał?
Nie można pomagać innym tylko żyć dla samego siebie.
Komentarze
Odśwież4 czerwca 2016, 10:20
Przychodzi żebrak do piekarni, a w piekarni nie ma chleba
-''Ojej! Co ja teraz biedny zrobie?''
-''Kup se bułke, ch*ju!"
No taki żarcik mi się przypomniał xD
Odpisz
4 czerwca 2016, 10:25
@McMocarz: powiesz mi po którym słowie mam się zacząć śmiać?
Odpisz
4 czerwca 2016, 10:25
@Polaczek1_2_3: Nie mówiłem że będzie śmieszny ;-;
Odpisz
4 czerwca 2016, 12:28
@McMocarz: bo to byłsuchar
Odpisz
5 czerwca 2016, 10:56
@kapitan_puszeg: #Suchartime
Odpisz
4 czerwca 2016, 15:27
W moim mieście była kiedyś taka jedna piekarnia. Właściciel nie wysyłał do sklepu "wybrakowanych" chlebów, czyli podczas pieczenia pękł na górze czy źle wyszedł z formy. I tak nikt by pewnie nie kupił a szkoda wyrzucić. Co robił? Rozdawał biednym. Tak po prostu, za darmo. Ale oczywiście pojawiła się kontrola skarbowa, że coś nielegalne, że inne badziewia i takie mu kary dowalili, że zbankrutował i musiał zamknąć zakład.
Morał?
Nie można pomagać innym tylko żyć dla samego siebie.
Odpisz
4 czerwca 2016, 12:43
dobry ziomek gates
Odpisz
4 czerwca 2016, 11:30
Raczej monopolowy.
Odpisz
4 czerwca 2016, 12:36
@Krepelgiusz: Nie każdy żebrak to żul.
Odpisz
4 czerwca 2016, 11:13
BE RICH
Odpisz