"Istnieją dwie możliwości - albo jesteśmy sami w kosmosie, albo nie

@Pitrekkk: Dlaczego oni nas, lub my ich mielibyśmy podbić? Jaka by płynęła z tego korzyść dla atakującego?

@opliko95: Ogromna ilość zasobów, niewolnicy, teren i przykład dla innych cywilizacji.

@Pitrekkk: Teren i zaaoby? To najgłupszy argumentnprzy tak wielu noezamieszkałych zdatnych do życia planetach. Przykład dla innych? "Popatrzcie - podbiliśmy tę biedną cywilizację, która była znacznie mniej rozwinięta od nas! Bójcie się nas!". Niewolnicy? trzeba by być naprawdę krótkowzricznym, by zniewolić cały gatunek. Nagły bunt w trakcie jakiejś wojny (bo cywilizacja tak po prostu podbijająca słabszych raczej byłaby skora do walki) i mają poważne problemy... Nawiązując przyjazne kontakty z mniej zaawansowaną cywilizacją można uzyskać silnego sojusznika, a także po prostu zaspokoić ciekawość.

@opliko95: Czemu my mielibyśmy ich zniszczyć? Bo jesteśmy ludźmi. Czemu oni nas? Bo prawdopodobnie myślą tak samo.

@opliko95: Eh... na Ziemi są zasoby, których nie znajdziesz na pierwszej lepszej planecie. Bunt niewolników przeciw rozwiniętej cywilizacji? Taaaa, już to widzę. Nie chodzi o pokonanie mocarstw. Takie działanie ma raczej pokazać, że jesteśmy agresywni i wkrótce wam wpie**olimy. Jak myślisz, dlaczego na świecie są wojny?

@Szczyt_jeja: Już napisałem dlaczego.



Przez głupie powiadomienie myślałem, że piszesz do mnie.

@Szczyt_jeja: Jakoś nie zniszczyliśmy wszystkich innych gatunków na ziemi...

@Pitrekkk: Jakie to zasoby, które łatwiej jest zdobyć przez wojnę niż lecąc do wielu planet podobnych do ziemi? A bunt kilku miliardów niewolników przy prawdopodobnym wykorzystaniu bardziej zaawansowanej technologii zdobywców wcale nie należy do noeprawdopodobnych.

@opliko95: Kilku miliardów? Po takim konflikcie większość populacji zginie. Taaa... mają pod nosem słabszą cywilizacje, która ma spore zasoby to będą szukać takiej samej tylko nie zamieszkałej.

@opliko95: Patrz ile zniszczyliśmy i jak popularne są wojny. My się sami nie umiemy zjednoczyć, a co dopiero z jakimiś ch*jkami z kosmosu.

@opliko95: Porównaj sobie przybycie kosmitów na Ziemię z przybyciem Europejczyków do Ameryki.

@Pitrekkk: A nie lepiej bylo by dla nich zrobic to co z ZSRR z Polską? Stworzyc sobie cywilizacje buforową i wykorzystywac ich zasoby?

Tak, a propaganda kosmitów głosiła by, że są przyjaciółmi Ziemian. Łatwiej by im było podporządkować sobie ludzi siłą.

@Pitrekkk: A jak działo ZSRR w Polsce :v ZOMO, ORMO ;3

Jakie kuźwa działo? 122mm?

@Pitrekkk: Dzialało*

Aaa, teraz lepiej.

@Pitrekkk: I wtedy byśmy zrozumieli że nie możemy żyć przy 80% tlenu w powietrzu :v

@erykhim44: Co?

Inne warunki życia mogły by tam występować.

@erykhim44: Nie musieliby zmieniac naszej atmosfery

Mam na myśli cudzą planetę. Tam by występowała prawdopodobnie inna atmosfera.

@erykhim44: Skafandry?

Ewentualnie terraformacja lub modyfikaje genetyczne.

@Pitrekkk: czemu ludzie zawsze zakładają że kosmici mają bardziej zaawansowaną technologię od nas?

@Plu111: Ponieważ tylko tacy mogliby się z nami potencjalnie skontaktować.

@Hartio: Jednak bardzo możliwe jest że kosmici istnieją jednak to jakieś homonkulusy

Ciekawe skąd weźmiesz stałe skafandry które umożliwią tam stałe przetrwanie.

@erykhim44: No bo ludzkości ciężko by było wyprodukować je.

Patrząc racjonalnie to wybiliby nas prędzej niż podali rękę/macke/kopyto czy inną raciczkę w ramach zawarcia sojuszu :) ja wolałbym byśmy byli sami, wtedy za kilkanaście/kilkaset lat byłoby więcej planet do przejęcia, ale znając ludzkość to szybciej sami się wybijemy niż zrobi to kosmita o ile by istniał.

@jacek1s: nie jesteśmy sami

@DziwnyPan: Boje się ciebie

chyba że takowa cywilizacja byłby skłonna nas podbić

@DziwnyPan: Dopóki dopóty nie znamy życia innych planet to tak jesteśmy sami.

uważam to za słuszne

@jacek1s: Wybacz, ale twoja teoria jest błędna. Dopóki nie znamy życia innych planet, to jesteśmy sami - to nie jest ani trochę prawda. Dopóki go nie znamy, jesteśmy pseudobezpieczni w naszym układzie słonecznym. Pamiętajmy jednak o paru rzeczach... historia Starożytnego Egiptu jest bardzo intrygująca i często wplata się w to obcą cywilizację. Później wszelkie filmy z uwiecznieniem UFO, Strefa 51, Incydent w Roswell... To nie są przypadki. Ziemia rozsyła fale dźwiękowe od czasu powstania radia, a informacje o życiu na Ziemi rozsyła od czasów wyewoluowania pierwszej formy żywej. Obce cywilizacje istnieją, a ich kontakt z innymi - w tym wypadku także i z nami - to kwestia rozwoju technologicznego. No, nie zapominajmy, że takie cywilizacje mogą istnieć także poza naszym obserwowalnym wszechświatem, bo sam wszechświat jest nieskończony, a obserwowalny wszechświat nie jest jego granicą.

Dopóki nie pokażą to nie uwierzę.

Ktoś tu ogląda Starożytnych Kosmitów

Dodajmy do tego teorię że życie na Ziemi wzięło się z innych planet.

@MagicznaAlpakaSzatana: Mogą nas też olać, jeżeli im nie przeszkadzamy w ich życiu codziennym (?)

@xd_ailatan: w sumie to też o tym później pomyślałam, ale pewnie i tak jesteśmy sami

@MagicznaAlpakaSzatana: Albo to jakieś homonkulusy na poziomie średniowiecza

@Plu111: najprędzej to jeszcze bakterie w oceanie na jakimś pustkowiu gazylion lat świetlnych od nas, cóż tak długo jak nie dopadnie ich plaga niszcząca cywilacje i zatrzymująca rozwój o tysiąclecia zwana religią powinni nas szybko dogonić

w sumie to jeszcze mogą preferować kłótnie, wzajemne morderstwa, degradowanie środowiska i dzielenie się na jakiś kasty i kultury żeby stać się dla siebie jeszcze bardziej obcym i podzielić wspólny interes blokując go wzajemnie