Kiedy na WFie najlepszy "piłkarz" nie strzeli bramki, to jest wszystko ok
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Nie umiem się jednak długo gniewać na takiego słodziaka
Nadal lepsza historia miłosna niż Zmierzch
Ale pojebana akcja
Angielskie śmieszki
Nowotwór złośliwy
O kurła Gwiazdy lombardu!
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież16 października 2016, 08:39
Ok, no yo teraz taka sytuacja:
-jestem najniższy z chłopaków.
- Najsłabiej skaczę.
- Gram dobrze w polu, co wielokrotnie udowodniłem.
No i co?
Stawiają mnie na bramce a potem się pizgają, że nie umiem bronić...
Raz mi nerwy puściły, to tak się wydarłem, że wf-fistka słyszała to z drugiego końca boiska.
Brak słów.
Odpisz
7 stycznia 2017, 20:43
@Green_Arrow: *internet expoler*
mam tak samo, gram najlepiej na ataku a zawsze każą mi iść na budę
Odpisz
27 października 2018, 00:00
To ja mam totalnie na odwrót
Odpisz
4 lipca 2016, 08:50
No bo taki "dobry piłkarz" na WFie to zazwyczaj dzieciak patologii co po szkole olewa wszystko i idzie sobie na boisko lub na flaszkę albo na obie te rzeczy na raz a tacy ludzie chcą być zawsze w centrum uwagi i mają ostro zawyżone ego co doprowadza do tego, że jak zrobisz coś źle to on pierwszy krytykuje. To jest tak zwany kompleks "Najmniej robię, ale głośno się wypowiem" spotykany najczęściej w patologicznych odmętach gdzie jednostka się zwyczajnie opie*dala ale chce mieć wszystko.
Ziemniak
Odpisz
4 lipca 2016, 09:52
@VanQuisch: Przynajmniej u mnie w szkole tak nie ma
Odpisz
7 października 2016, 18:36
@VanQuisch: Ja jestem bardzo dobry w piłkę, uczęszczam zawsze na treningi w miejscowym klubie, i jak ktoś coś zwali to nic mu nawet nie powiem tylko wracam na swoją pozycję (Prawy Napastnik) i gram dalej :_: Ale jak cos popsuje to nikt mi nic nie powie nawet, a jak mój kolega co wgl nie ogarnia piłki, ma sytuacje sam na sam i uderzy perfekcyjnie ale bramkarz zrobi parady to huk na całą ulice ;-;
Odpisz
11 lipca 2016, 09:02
a kiedy nie obroni słabszy(ja) ;-;
Odpisz
4 lipca 2016, 11:03
Jak jesteś słaby i nie potrafisz grać to najgorzej jak Cię na bramke dadzą bo wtedy o byle co opierdziel dostaniesz np kolega raz puścił na wfie 5 pod rząd i nic się nie stało wszedł słaby obronil 5 puscil okienko i dostal opieprz #tru story
Odpisz
9 lipca 2016, 21:46
@MrMike: ja miałem gorzej broniłem około 15 meczy z rzędu nie było długie ok 5 min do jednego gola i zmiana kilka razy wpuściłem było bas 4 w drużynie jedne chłopak michał nic mi nie mówił jak mi strzelili pozostała 2 jeden szymon drugi ksawery za każdym razem wkur*ienie na mnie trener i nawet opieprzał ze oni na mnie jadą a sami w ogóle nie bronią
Odpisz
30 czerwca 2016, 09:31
Gorzej jak odpi***ala wf-iście...
Odpisz
7 lipca 2016, 19:37
@Monster_: Nasz na jednym WF-ie stawiał dwóje za to, że się dziewczyny trochę opi***alały. Ja na szczęście byłam chora :3
Odpisz
7 lipca 2016, 21:28
@Kivera: Nasz tak samo... Hmmm... Podejrzane...
Odpisz
7 lipca 2016, 22:16
@Monster_: Ćwiczycie osobno dziewczyny, osobno chłopacy?
Odpisz
8 lipca 2016, 07:11
@Kivera: 3 wf-y osobno, 1 razem w tygodniu
Odpisz
8 lipca 2016, 08:55
@Monster_: A to nie :v my mamy 4 osobno :v
Odpisz
4 lipca 2016, 08:37
Popieram u mnie tak samo ja jestem słaby w piłce i jak coś zwale to cały czas ty: ty gówniarzu, tu dupku, ty ch*ju. a jak taki najlepszy piłkarz w klasie coś zwali to tylko słychać "nic się nie stało"
Odpisz
6 lipca 2016, 16:49
@Johndoe297: Ja jestem najlepszy w klasie a nigdy się na nikogo nie wydarłem ani nie zwyzywałem, zazwyczaj to ja mówię te słynne "nic się nie stało, następnym razem ci się uda" w przeciwieństwie do 2 innych "najlepszych piłkarzy"... tak jak wielu tu pisało ktoś coś zwali a oni ty h*ju... to irytujące bo sami nie grają lepiej... rozumiem wszystkich którzy grają troszkę gorzej ale pamiętajcie, że nie wszyscy "piłkarze" są tacy źli :) pozdrawiam + ziemniak
Odpisz
4 lipca 2016, 15:49
Ja na w-fie gram 4fun w mojej klasie taki typek gramy sobie w nogę on strzela marnuje okazje ja strzelam drze się na mnie że po co strzelam jak niw umiem grać bo przecież "on jest lepszy bo chodzi na nogę" wszyscy tak mówią na w-fach i opieprzają mnie jak nawet dotknę piłkę. Raz się wkurzyłem zapisałem się na nogę trenowałem codziennie minął rok jestem jeden z lepszych w klasie i jak kiwam go lub z na bara go biorę to od razu ma ból dupci że go fauluje. Nosz kurdę irytuje mnie od 1 klasy.
Odpisz
6 lipca 2016, 16:39
@Alexandro: Ja jestem najlepszy w klasie a nigdy na nikogo się nie wydarłem a konflikty rozwiązywałem i rozwiązuje zdaniem: Po co się kłócicie, to co było już się nie odstanie, lepiej skupmy się na grze ;-;
Odpisz
4 lipca 2016, 21:52
Najlepszy piłkarz może się obrazić i kazać się pocałować w...nos, a najsłabszy musi się wysilić żeby nie był "najsłabszy"
Odpisz
30 czerwca 2016, 10:50
Gorzej jest z bramkarzami w gimnazjum. Sytuacja z życia wzięta, 3 lata temu
"Kowalski na bramkę"
"Ale ja nie umiem bronić"
"Na bramkę bo nie ma kto bronić"
"Nosz cholera przecie nie umiem bronić"
No ale poszedłem. Obroniłem 2 jakimś cudem, trzecią nie.
Się drą "NA CH*JA SIĘ NA BRAMKĘ PCHAŁEŚ PRZEZ CIEBIE PRZEGRAMY"
Wszedł owy Kapitan Drużyny. Obronił 1, trzy pod rząd puścił.
Odpisz
30 czerwca 2016, 11:30
to jest okropne
Odpisz
4 lipca 2016, 09:32
czasami widząc takich ludzi jakich wymieniłeś, nie chce mi sie żyć ;-;
Odpisz
4 lipca 2016, 09:35
I cri
Odpisz
4 lipca 2016, 10:02
@Jeraszko: i weź tu zrozum ludzi
Odpisz
4 lipca 2016, 13:56
liek if u cri evrytim ;-;
1 liek = 1ipad
Odpisz
4 lipca 2016, 21:31
Go or you gonna have a bad time!
Odpisz
4 lipca 2016, 21:39
Dlatego nienawidziłem grać w nogę w podstawówce, zawsze się takie barany znalazły. Ale w szkole średniej nikt do nikogo pretensji nie miał.
Odpisz
Edytowano - 4 lipca 2016, 21:29
Ja jestem dobry w koszykówke
Odpisz
4 lipca 2016, 10:53
Ludzie opowiadają tu historie ze swoich WF'ów, a ja nie mogę ćwiczyć bo se ku*wa umrę ;-;
Odpisz
4 lipca 2016, 16:11
@TheTemplar: Jak umrzesz, na śmierć? Żartuje. A co ci jest?
Odpisz
4 lipca 2016, 16:14
Chore serce.
Odpisz
4 lipca 2016, 16:31
@TheTemplar: O kurcze to wspóczuje ci. Ja 4 miesiące temu dostałem cukrzyce nr. 1.
Odpisz
4 lipca 2016, 16:56
Generalnie prawie cała moja rodzina ma wadę serca, bo genetycznie się przenosi.
Odpisz
4 lipca 2016, 17:12
@TheTemplar: Cukrzyca też.
Odpisz
4 lipca 2016, 13:47
Lel, czy tylko u mnie w szkole wszyscy mają wyje**ne jak ktoś gra i grają 4fun ?
Odpisz
4 lipca 2016, 15:30
@tylko_ja_jestem_po_zerze: nie
Odpisz
4 lipca 2016, 11:11
Ja na zawodach stałem na bramce i obroniłem 7 strzałów a 8 przepuściłem bo mnie sfaulowali. I jak wtedy prawy obrońca się na mnie wydarł ! Że mam spi3rdalac z boiska , że taki bramkarz to im po cholerę potrzebny , więc powiedziałem żeby sam bronił i się ze mną zamienił pozycja. Żadna akcja z prawego skrzydła przeciwniką nie wyszła a bramkarz wpuścił wszystkie strzały(9) i przegraliśmy. Ale NIKT mu nic nie powiedział bo był "najlepszym" sportowcem w klasie i tylko ja mu uświadomiłem ze jest zwykłą pi**ą a nie dobrym graczem. Macie ziemniaczka za długą historię.
Odpisz
4 lipca 2016, 11:13
@kot_astronauta: Gdzie ten ziemniak?
Odpisz
4 lipca 2016, 11:21
@kot_astronauta: Taki użytkownik który nie daje ziemniaczka na cholerę nam potrzebny
Odpisz
4 lipca 2016, 14:53
@lukasz5511: Podaj adres na priv to wyślę ci pocztą.
Odpisz
4 lipca 2016, 12:49
I właśnie tego nie rozumiem...
Odpisz
Edytowano - 4 lipca 2016, 11:49
ja jestem obrońcą, kijowym ale ok
zajefajnie się gra bez takiego jednego (oczywiście ma 99,9 % frekwencji)
raz go nie było strzeliłem 2 bramki z daleka
a jak on jest to żadnej nie strzeliłem
wyzywa wszystkich
raz mnie tak wyzywał bo on stał za obrońcą a ja byłem z piłką (cała drużyny wroga obok mnie stała,) nie miałem gdzie podać więc dałem mu
on mógł przyjąć i strzelić gola to odsunął się i piłkę dostał obrońca, strzelił gola,
ch*j z tego że to on spie**olił, oczywiście sku*wiel się na mnie wydarł że źle podaję.
ogólnie potem powiedział że mam się ku*wa podszkolić w podawaniu
ja pie**ole jak mam się podszkolić w podawaniu jeśli jestem sam na wsi ( ja i moja rodzina,nie mam rodzeństwa sąsiad lekarz i sąsiadka bez dzieci) a on wywiódł się z patologii, mieszkał w barakach w 1 pokoju z 20 dziećmi i to jest jasne że umie grać
aha przypomniało mi się że raz zabrałem piłkę strzelcowi ona poleciała on ją dogonił (strzelec) i próbował strzelać
strzał, odbiła mi się od nogi
gdy piłka była w powietrzu drugą nogą w powietrzu strzelił bramkę
ten z patologi wyżej zaczął mnie opi***alać że strzelam samobóje
jakie kurde samobóje
ale się wypisałem
Odpisz