Jeżeli jest tutaj nauczyciel to powiem to wprost.
Jeżeli chcecie żeby uczniowie się dobrze uczyli to trzeba ich zachęcić. Na siłę to nie będą nawet chcieli tego pamiętać, więc zadawanie dużej ilości testów, kartkówek i zadań domowych jest bezużyteczne. Przykładem jest w mojej szkole nauczyciel fizyki. Krótko wszystko rozrysuje, zadania domowe to jedynie przepisywanie z książki, a wyniki są wysokie.
@SockPuppet: Twoja też musi pisać coś w stylu kwestjonariuszy, planów pracy, wywiadów z rodzicami, arkuszy hospitacji i tym podobne pierdoły, które nie mają najmniejszego sensu? Moja jest przedszkolanką i z każdym końcem roku na każde dziecko przypada stos papierów.
Najgorsza była tegoroczna: ankieta wywiadu z nauczycielami. Mama z powodu tego że średnio szybko potrafi pisać na komputerze (takie 2 na 10), to poprosiła mnie o pomoc. 40 pytań z ograniczeniami do max 2000 słów każde (im mniej słów tym gorzej bo takie są Unijne zasady). Także wyszło ok 40 kartek, tyle co pytań :( Przy 23 już żyć mi się odechciało ale nie mogłem jej samej z tym zostawić.
@piterek8888: Mama mojej koleżanki też nie jest dobrze obyta w komputerach, a pracuje w przedszkolu, więc koleżanka przeszła już domowy "kurs" dla sekretarek. XD
Zaloguj się
Komentarze
Odśwież31 lipca 2016, 22:56
Ta scena ze "Służących"... ;___;
Odpisz
31 lipca 2016, 22:54
Jeżeli jest tutaj nauczyciel to powiem to wprost.
Jeżeli chcecie żeby uczniowie się dobrze uczyli to trzeba ich zachęcić. Na siłę to nie będą nawet chcieli tego pamiętać, więc zadawanie dużej ilości testów, kartkówek i zadań domowych jest bezużyteczne. Przykładem jest w mojej szkole nauczyciel fizyki. Krótko wszystko rozrysuje, zadania domowe to jedynie przepisywanie z książki, a wyniki są wysokie.
Odpisz
26 lipca 2016, 18:42
Takie prawdziwe. Matula jest nauczycielką jakby co.
Odpisz
26 lipca 2016, 22:40
@SockPuppet: Pjona!
Odpisz
31 lipca 2016, 20:05
@SockPuppet: Twoja też musi pisać coś w stylu kwestjonariuszy, planów pracy, wywiadów z rodzicami, arkuszy hospitacji i tym podobne pierdoły, które nie mają najmniejszego sensu? Moja jest przedszkolanką i z każdym końcem roku na każde dziecko przypada stos papierów.
Odpisz
31 lipca 2016, 20:08
@piterek8888: A metodyka i argumentacja oraz ścisły plan postępowania, którego i tak 99% nie przestrzega, bo nie są robotami?
Odpisz
31 lipca 2016, 20:17
Najgorsza była tegoroczna: ankieta wywiadu z nauczycielami. Mama z powodu tego że średnio szybko potrafi pisać na komputerze (takie 2 na 10), to poprosiła mnie o pomoc. 40 pytań z ograniczeniami do max 2000 słów każde (im mniej słów tym gorzej bo takie są Unijne zasady). Także wyszło ok 40 kartek, tyle co pytań :( Przy 23 już żyć mi się odechciało ale nie mogłem jej samej z tym zostawić.
Odpisz
31 lipca 2016, 22:09
@piterek8888: Mama mojej koleżanki też nie jest dobrze obyta w komputerach, a pracuje w przedszkolu, więc koleżanka przeszła już domowy "kurs" dla sekretarek. XD
Odpisz
31 lipca 2016, 21:09
To po ciul zadajesz tyle wypracowań i innych dupereli? Że o kartkówkach i sprawdzianach nie wspomnę.
Odpisz
31 lipca 2016, 20:57
Jak widzą mnie ich ojcowie...
Odpisz
31 lipca 2016, 20:13
A ty jako uczeń myślisz, że masz ciężko.
Odpisz
26 lipca 2016, 16:00
Uwaga, nauczyciele na jeja, koniec śmieszkowania
Odpisz