Jemy zwierzęta w ramach kary za ich grzech pychy

@Wolfmer: Generator frajdy

@GalenMarek: człowiek to też zwierzę

@Kolorowy_Debil: Zgadzam się i mamy to samo prawo.

@Kolorowy_Debil: Racja, tle że różnica polega na tym, że człowiek jest "zwierzęciem", które posiada rozum. Dzięki niemu stanął na szczycie hierarchi naszej planety i dominuje na jej powierzchni, co automatycznie sprawia, że dominuje nad resztą. Po za tym prosta logika: zjedz lub bądź zjedzony.

Jeśli chcesz to z miłą chęcią o tym podyskutuję ;)
Pozdrawiam.

@GalenMarek: Niby w praktyce mamy rozum a w teorii większość go nie używa. Idąc za argumentem silniejszego - nie może się on stosować do ludzi. Dlaczego? Ponieważ jeśli pójdę i okradnę lub zabiję sąsiada to mnie zamkną i nikt nie będzie respektował tego, że "miałam do tego prawo bo byłam silniejsza". Zresztą jak zwierzę rzuci się na człowieka to zwykle jest zabijane/usypiane i też nikt nie patrzy na argument "silniejszego" podczas gdy w świecie zwierząt argument ten bezsprzecznie działa i stosuje się zarówno do istot innego jak i tego samego gatunku.
Trzeba też zauważyć, że człowiek dominuje przede wszystkim swoją głupotą - niszczy inne gatunki oraz środowisko nie patrząc na to jakie to będzie mieć konsekwencje w przyszłości. W pewnym momencie oczywiście się opamięta - jak już nic nie będzie można zrobić.

@arki316: Nie zgodzę się. Choć powszechnie uważa się, że większość ludzkości jest po prostu głupia* to tak nie jest.
Zatrzymajmy się przy argumencie silniejszego. Piszą o tym miałem na myśli nie świat ludzi, lecz ludzi w świecie zwierząt - czy tego chcemy czy nie, to człowiek jest silniejszy. Nie mam tu na myśli siły fizycznej, ale "siły" pod postacią choćby możliwości i sposobów zabijania - pod tym względem nic na tej planecie nam dorównać nie może. Wszakże doświadczenie to ciągle zdobywamy i usprawniamy sposoby, jakimi możemy tego dokonywać... ot, ludzka agresywna natura.
Przejdźmy teraz do dominaty ludzkiej głupoty. Jak pisałem człowiek opanował tą planetę, a przynajmniej jej część - do pełnej dominacji nam daleko i nie sądzę, by szybko lub w ogóle ją zdobył. Racją jest, że głupim jest to, że doprowadza do niszczenia własnego świata poprzez chociażby degradowanie środowiska. Zgadzam się również z tym, że nie patrzy na konsekwencje. Ale z jednym się nie zgodzę - nie opamięta się. "Człowiek dąży do porządku i zniszczenia" - chcąc osiągnąć jedno doprowadza do drugiego i na odwrót - ot, paradoks. Podsumowując: prędzej czy później doprowadzi do zagłady naszej matczynej planety.

* - ludzie posiadają rozum i z niego korzystają, choć robią to w sposób nieodpowiedni, dlatego mówi się że są głupi. Człowiek nie jest głupi, głupie jest jego postępowanie.

@GalenMarek: Człowiek w pewnym sensie jest najsilniejszy ale nie może się kierować zasadą silniejszego w eliminacji pozostałych gatunków ponieważ po pierwsze jest od nich zależny, a po drugie kieruje się emocjami. Czy pogodziłbyś się z tym, że wilk zagryzł ci dziecko, bo był silniejszy? Oczywiście, że nie - kierowałbyś się zemstą.
Wierzę, że człowiek się opamięta, ale niestety tylko duchowo bo nie będzie już nawet zdolny do zmiany. To będzie coś na zasadzie "patrz Janek jak żeśmy ten las zniszczyli"- po czym upije łyk piwa i puszkę wrzuci do rzeki. To tak jakbyś nagle kazał wychowanemu w technologii nastolatkowi zrezygnować z telefonu - może by i chciał spróbować, ale nie miałby pojęcia jak sobie bez niego radzić.

W sumie to masz rację - nie jesteśmy głupi jako tako - potrafimy dokonać wielu rzeczy o których inne gatunki nawet nie zdają sobie pojęcia, że mogłyby pomyśleć bądź zamarzyć. A jednak postępujemy bardzo często w sposób durny i głupi. Czasem mam ochotę podejść do niektórych i uświadomić im pewne fakty (i to, że czasem trzeba brać przykład z tych "głupich" zwierząt) - coś w stylu "słuchaj idioto, nawet głupi wróbel wie, że zanim zacznie posuwać samicę trzeba zbudować własne gniazdo".

@arki316: Fakt, człowiek jest zależny od innych gatunków. Dlatego też pełna eksterminacja pozostałych zwierząt nie wchodzi w grę, nie do tego dąży. Choć jego postępowanie na to wskazuję - chcemy coraz więcej, więc zabieramy innym by sami z tego korzystać. A emocje? Według mnie to właśnie one go hamują. Za to niestety jego głupie postępowanie pcha go coraz dalej.
Jak pisałem wcześniej nie opamięta się. Koniec końców i tak doprowadzi do zagłady, a takie "chwile zamyślenia" tego nie zmienią.
Cieszę się, że udało mi się przekonać Cie, że jednak ludzie nie są tacy głupi.
Ehh... Mnie też smucą tacy ludzie. Dla takich niestety chyba nie ma już ratunku.

@GalenMarek: Emocje są największym wrogiem racjonalnego myślenia a co za tym idzie ludzkości. Niestety obecnie bombarduje się nas nimi z każdej strony. Na emocjach oparte są seriale, reklamy, wszystko. Nawet w bajkach od małego pokazuje się dzieciom, że emocje i ich wyrażanie są najważniejsze. W zakupach też mamy kierować się emocjami dlatego w reklamach nie mówi się na ile produkt jest nam przydatny tylko snuje wizje jak niezapomniane i emocjonujące przeżyjemy chwile mając go czy używając.

@arki316: Cóż. Faktem jest, że emocje wpływają na nas nieraz zbyt mocno, przez co podejmujemy irracjonalne decyzje, a co z tym idzie - robimy coś głupiego. Mimo to są potrzebne. To właśnie one, po za rozumem, odróżniają nas od zwierząt. Mimo to ich okazywanie powinno iść w parze z rozsądkiem - żeby uniknąć np: właśnie takich niepotrzebnych zakupów, o jakich wspomniałeś.

@GalenMarek: Cóż, zwierzęta również odczuwają emocje chociaż przeżywają i wyrażają je w inny sposób. Tym się nie różnimy, tyle, że zwierzęta nie odrzucają instynktu na rzecz emocji a nam nader często zdarza się odrzucać rozum i kierować się sercem, szczególnie wtedy kiedy nie trzeba. Dajmy na to kiedy w państwie źle się dzieje - wtedy trzeba pomyśleć a nie zachowywać się jak bydło na ulicy bo nic to nie wnosi a tylko pokazuje nas w złym świetle.

@arki316: Koniec tematu mam dosyć powiadomień z tego postu.

@arki316: Mi właśnie chodzi o to, jak ludzie pokazują swoje uczucia - żadne ze zwierząt tego nie potrafi. Człowiek wypracował sobie swój własny, unikalny system emocjonalny - to on między innymi odróżnia na od zwierząt, to miałem na myśli.
Ale racja, zdarza nam się zbyt często kierować emocjami zamiast rozumem. Takie to już nasze ludzkie postępowanie - nie masz na tym świecie dziwniejszej istoty niż ludzie.

@xAzumiKx: A cóż nas to obchodzi? Nikt nie kazał Ci angażować się w konwersację.

@GalenMarek: Ja chciałem napisać tylko śmieszkowy komentarz że ludzie mają smakować. A wyszła z tego gównoburza.

@xAzumiKx: Ja pie**ole... To według Ciebie jest gównoburza?

@GalenMarek: Tak bo zwierzęta mają smakować i tyle. Mam psa królika i kota one też podzielają moje zdanie. (Wszyscy jedzą mięso.)

@xAzumiKx: Ja pier... Nie. Tego nie warto komentować.

@GalenMarek: Przykładem na to że powinniśmy jeść mięso jest zanik wyrostka robaczkowego.

@GalenMarek: Fakt, zwierzęta pokazują emocje w zupełnie inny sposób, ale może to i lepiej, bo można się ich łatwiej nauczyć. Człowiek niestety potrafi okazać jeden i ten sam nastrój na milion różnych sposobów (chyba stąd te wszystkie problemy z cyklu "weź człowieku zrozum kobietę"). Zresztą jak się okazało rozwinięcie umiejętności mowy sprawiło, że człowiek i tak coraz mniej zwraca uwagę na mowę ciała (okazuje się, że psy lepiej rozumieją mimikę ludzkiej twarzy niż ludzie!).
Emocje to dla mnie jednak coś osobistego czym człowiek powinien się dzielić z najbliższymi by kształtować swoje życie stadne - ni powinno ich być w miejscu pracy, markecie czy na ulotce reklamowej. No i oczywiście ponad emocje wyrażane słowami powinien być przedkładany rozum poparty czynami. Tak naprawdę słowami niewiele da się w życiu zmienić.

@woda_ustronianka: Polędwiczka wędzona z daniela... Albo rosołek z bażanta... Mmm... :3

@woda_ustronianka: Ja tam najbardziej lubię spaghetti bolonskie i kurę po chińzgu