Co ty tam bredzisz?

@kicius23: Tyle że Clarence wygląda, jakby główni bohaterowie byli poważnie upośledzeni

@kicius23: Jest kilka nowych które są dobre. Sprawa jest taka że jest też tylko kilka starych które były średnie ;)

@AnonymousShibe: W krowa i kurczak bohaterowie BYLI upośledzeni.

@TheTemplar: Wyglądało to chociaż dobrze, to było po prostu głupie, ale w dobrym znaczeniu.

@AnonymousShibe: To taka trochę hipokryzja.

@AnonymousShibe: A w Krowie i Kurczaki w praktycznie każdym odcinku był jakiś obrzydliwy tyłek, nie mówiąc o takich postaciach jak Ernie i jego kumpel. TO było złe, Clarence też jest zły, ale ludzie zwracają uwagę tylko na nowe kreskówki. W starych nie widzą takich rzeczy, nostalgia ich rusza.

@kicius23: Krowa i kurczak to dowód, że słabe kreskówki powstawały od zawsze. Ale porównując Johnny Bravo do Clarenca dojdziemy do wniosku, że autorzy tych nowych bajek zachorowali na raka jądra.

@AnonymousShibe: Oczywiście, tych dwóch jegomości ma urodę modelki.

@kicius23: Było tylko jak na razie ludzie ciągle wymieniają krowę i kurczaka. Jeszcze coś?

Jeśli przeanalizujemy stare kreskówki to liczba złych przypadająca na liczbę dobrych jest podobna.

Możesz mnie hejcić, ale, według mnie, Edkowie np., byli mocno średni. Poważnie. Kiedyś może i ich lubiłam, ale teraz ogląda mi się ich zwyczajnie średnio. Humor niektórych odcinków był zwyczajnie denny.
Dalej mamy bliźniaki Cramp. O zgrozo, ta kreskówka była po prostu głupia. Pojawiały sie tematy obrzydliwości i... uhhh...
Było wiele tytułów, które były zwyczajnie słabe. Niezwykłe Przypadki Flapjacka. Tajemniczy Sobotowie. Kung Fu Kurczaki. Mogę wymienić więcej. Przepraszam, jeśli moje zdanoe uraża kogos, ale po prostu uważam, że nowe kreskówki są na podobnym jeśli nie lepszym poziomie. Kiedyś stawiano na komikę, czasami nawet niesmaczne żarty, dzisiaj więcej seriali stawia na fabułę. Szanuję zdanie innych, jeśli ktoś chce to mogę rozpisać co konkretnie uważam za dobre i zle w nowych i starych kreskówkach. Jestem otwarta na dyskusję.

@kicius23: Zgodzę się z twoim zdaniem, nawet niektóre dziesiejsze kreskówki są nawet niezłe, po prostu ludzie, jak to ludzie wyraźniej widzą to, co gorsze

@kicius23: Niezwykłe przypadki Flapjacka to dość nowa kreskówka. Trzeba by określić o jakim czasie my mówimy bo ja za taką starą kreskówkę uznaje np Samuraja Jacka

@caltinks_2: Z nowych kreskówek to lubię tylko Gumballa i Pora Na Przygodę. Reszta, wg mnie, nie jest zbyt dobra.

@krzysiu03: Też tak myśle

@caltinks_2: Bo nowe są ch*jowe.

@JanuszWaleczny: Nie, po prostu nie jesteś już dzieckiem. Bajki są dla dzieci.

@caltinks_2: Istnieje taka stara bajka która jest tak gówniana i nazywa się ,,Doug"

@caltinks_2: Może to stereotyp, ale jak zobaczyłem "Wujcio dobra rada" to japie**ole.

@TheTemplar: Twerkujące atomówki są dla dzieci?

@JanuszWaleczny: Ale myszka Miki, która dziurawi ser penisem jest ok? Dzieci nie myślą o takich rzeczach w ten sam sposób co dorośli, ale chyba nie dasz rady tego pojąć.

@TheTemplar: Tobie też nie przetłumaczy.

@JanuszWaleczny: W starych kreskówkach jest od ch*ja gorszych rzeczy, ale nikt się nie przejmował, bo dzieci tego nie rozumieją.

@TheTemplar: Niby tak. Są tam jakieś podteksty. Ale w starych kreskówkach był jakiś umiar, jakaś granica. A w nowych... ?

@krzysiu03: W nowych wszystko jest pokazane wprost.

@JanuszWaleczny: Dokładnie.

@krzysiu03: Myszka Miki wbijająca ku*asa w ser, żeby go przedziurawić, chusteczki i "magazyny dla panów" pod łóżkiem Eddiego, nawiązania do seksu w starych atomówkach. No umiar jak ch*j.

@TheTemplar: Stare kreskówki mają chociaż trochę logiki. Spójrz na Wujcio Dobra Rada. Wygląda, jak stworzony na haju.

@krzysiu03: Krowa i kurczak wygląda na stworzone pod wpływem heroiny.

@TheTemplar: Wiem. Też nienawidzę tej bajki.

@krzysiu03: A jeżeli uważasz, że wszystkie nowe kreskówki są złe, to znaczy, iż nie szukałeś dobrych.

@TheTemplar: Czy ja powiedziałem, ze WSZYSTKIE są złe ? Przecież wymieniłem wyjątki.

@TheTemplar: Naoglądałeś się filmów od fuzionka i teraz cwaniczysz. Stare jest dobre i nic tego nie zmieni, ty też nie.

@JanuszWaleczny: A przepraszam, nie wiedziałem, że masz monopol na jego argumenty. A tak na poważnie, oglądałeś stare bajki jak byłeś dzieckiem, a dzieci nie są najlepszymi krytykami. Gdybyś spróbował obejrzeć starą bajkę w dniu dzisiejszym to uwierz mi, byłbyś co najmniej zdegustowany. No chyba, że zdałbyś się na uczucie nostalgii, wtedy nie byłbyś zdolny do obiektywnej oceny.

@ITakZarazZapomniszOMnie: kiedy ściągasz dla siebie programy,gry,muzyke,filmy i itp to wtedy to nie jest piractwo.

@ITakZarazZapomniszOMnie: Jeszcze powierz,że Było sobie życie i Był sobie człowiek to odmózgacze.

tylko że on mówi o bajkach które były powiecmy tworzone w 2003r mniej więcej a ta bajka o której mówisz była tworzona w 1987r. A nawet jeżeli tu nie chodzi o to jakie czasy to i tak ta bajka jest tak stworzona by właśnie uczyć o nauce i to widać dokładnie ...

Czy ja powiedziałem że wszystkie stare kreskówki były złe dla dzieci? Sam wypisałem te dobre, które ja pamiętam najlepiej (będę szczery, gdy byłem mały (ok. 6 lat), myślałem że tytani i samuraj jack są nudnymi kreskówkami, więc gdy siostra i bracia to puszczali, ja szedłem do innego pokoju, teraz, gdy zobaczyłem ich chociaż jeden odcinek, to zacząłem żałować aż do teraz, że nie oglądałem tych świetnych kreskówek z resztą mojego rodzeństwa; jaki ja byłem (i w sumie dalej jestem) głupi). Jak napisałem, mimo tego, że i wtedy, i teraz są różne złe, i niedobre kreskówki dla dzieci takich jak ja, to niestety teraz jest ich więcej, przez co takie osoby jak ty zapominają o tym, że nawet jeżeli kiedyś było coś fajne z lekką domieszką gówna, a teraz tego gówna jest więcej, to nie oznacza to, że dana rzecz dalej nie jest fajna.

@RadioCativity: dokładnie ta bajka była stworzona w 1979 i 1981r.

@SirPomarancza: gumball nie jest najnowszy lecz stary też nie

2011 to według mnie nowy :/

@SirPomarancza: niezbyt nowe jak to powstało to miałem 12 lat

Ja 8 ;-;

@SirPomarancza: teraz masz 13? jak coś nie mam nic do ciebie

No, mam 13 :v

@fankashehulk: Bolek i Lolek było zajebiste.

@Shibitsu: Wiem, ale "dzisiejsze maluchy" raczej nie będą podjarane niemą bajką :v

@fankashehulk: Jeżeli my w tym wieku się tym jaraliśmy, to czemu nie mają tego robić "dzisiejsze" jak to ująłeś? Dzieci, to dzieci, nie wiem w czym problem.

@Shibitsu: 1. Jestem dziewczyną.
2. Nie wiem, może tu chodzi o kreskę? Za każdym razem, kiedy puszczam mojemu kilku-letniemu kuzynowi starszą bajkę, choćby "Asterix i Kleopatra", nie jest zachwycony i ucieka z pokoju. Może reszta dzieci jest inna, nie wiem.