Czas gonił

@Princess_Unattainable: Tak właśnie zapewne zrobili. I słusznie.

I to jeszcze sam ,,samobójca" nie będzie miał grzechu, tylko będzie go miał ten, co go zrzucił. Genialne

No właśnie. Wina i grzechy zejdą na niego.

Mi katechetka mówiła, że samobójca nie zawsze idzie do piekła .-. To wszystko zależy od powodu samobójstwa i od tego czy się samobójca wyspowiadał

@Lacoste: Czyli jak popełnię samobójstwo i się wyspowiadam, to będzie dobrze?

@ZEUS_: Najpierw polecałbym się wyspowiadać, a dopiero potem popełniać samobójstwo.

@ZEUS_: Radziłbym najpierw się wyspowiadać XD Ale jej bardziej chodziło o powód samobójstwa

tak czy inaczej, wyspowiadasz się i masz czyste sumienie
ale chwile później idziesz sie zabić i powodujesz grzech śmiertelny który uniemożliwia ci dostanie sie z miejsca do nieba
i cały misterny plan w pi**u...

@kafelka_w_kuchni: To ma sens... W końcu kogoś zabijasz, nieważne czy siebie czy nie.

@DeMajkel: azjate

@Sarux: *Żółtek

@KiaMao: