Gdy Twoim lekarzem jest taksówkarz

Też nie wiem, nawet fajnie się z niego korzysta.

@Maikielo: Ja tam nawet nie wiem co to jest. XD

Taksi się wkurzą bo mniej $$$ to mówią, że Uber to HIV

A Uber to taksówkarze?

Taryfiarze zablokowali pół Warszawy w ramach protestu przeciw Uberowi. Jednym z ich haseł było: Uber=HIV

Uber to taka pseudo firma

Dlaczego pseudo?

bo tam coś tam, nie wiem

Uber to taksówka zamawiana aplikacją, dość tania, tańsza niż taxi

Ja też, więc się pytam.

kiedy ktoś ci coś wspaniale wytłumaczy

Trochę tej racji z Uberem mają, np: Że nie mają licencji. Warto coś poczytać czemu strajkują, a nie wszystko brać ze słabych memów o Januszach

@Apapapatrunek: Po mojemu to powinni raczej protestować, żeby licencję zniesiono i żeby warunki były dla taksiarzy tak samo łatwe, jak dla uberowców, a nie tak samo trudne, jak dla uberowców. No, ale to nie moja sprawa.

@SynMarsa: Licencja jest potrzebna, żeby zawód nie wykonywały nieupoważnione osoby, po za tym nie wszyscy jeśli w ogóle jacyś taksówkarze, mają własną aplikację (może niektórzy mają ale nie większość)

z tych komentarzy wnioskuję że oglądałem o tym Galileo.
idziesz sobie do biura tego ubera i tam Cię sprawdzają itp. jak wszystko dobrze to masz jakby profil w apce i jak ktoś chce się gdzieś przejechać to mu się wyświetlasz. może on wtedy do Cb wysłać coś tam i po niego przyjeżdżasz. musisz mieć do tego swój samochód.

@Apapapatrunek: czyli co żeby przewieści ziomka to musze mieć licencje?

Musisz mieć licencję żeby pobierać opłaty od ludzi których przewozisz. Nikt się nie wkurzy jeśli podwieziesz swojego kolegę i weźmiesz od nego hajs za benzynę, ale jeśli chcesz to robić hurtowo (dla obcych ludzi) to musisz mieć licencję. Musisz mieć też licencję, żeby podawać swój numer telefonu do takich usług, w internecie, na przystanku w postaci przyklejonej kartki itp.