Znajdę sobie innego kumpla

To tylko liczby, poza tym są jejowicze, które mają dzieci

@ALKATRAZ: Są, ale zdecydowanie stanowią mniejszość społeczności.

@ALKATRAZ: Ile można siedzieć na jednej stronie w której wszyscy cie nienawidzą?

@PanSowa12: ten moment kiedy PanSowa jest Jejowym przegrywem.

@EziioAuditore: Atlantyda. Film animowany 1 część.

@sok930: Jedna z lepszych bajek 2d Disneya

@ALKATRAZ: Prawda. Jednak uważam że 1 była najlepsza.

@Dazzleflash: Masz już przecież szkołe życia

@Czeran: Ja w szkole gadam z jedną koleżanką, więc wiesz...

@Paczacz_od_paczenia: Moja klasa to debile. (Nie mówię, że sam jestem idealny) Typowe gimby.

@DAVJD: "nie musisz więc nie idź do tej jdhdndujd szkoły ,nie musisz więc nie idź do tej hjdhjd szkoły "

:)

też chciałam rok temu,już po miesiącu płakałam za domem

@EternalSailorMoon: XD

Miałem tak w podstawówce. Dobrze się uczyłem, miałem kolegów, było bardzo fajnie. Uwielbiałam chodzić do szkoły, a wakacji miałem dość. Niestety w gimnazjum doszło takie gowno jak okres dojrzewania, kształtowanie charakteru, odrzucenie, narastajace fobie, źli nauczyciele itd. Szkoła stała się wtedy miejscem pełnym stresu, lęku, hałasu i odosobnienia. Ciężko było się skupić na lekcjach, nie miałem siły na odrabianie zadań, nie mogłem znaleźć żadnej motywacji do nauki. Do tego wszystkiego doszły podstawowe objawy depresji sezonowej. Oj tak, gimnazjum było zajebiste. Szkoda, że nie natrafiłem na szkolnych dresow, którzy by mnie przesladowali

@erykos123: u mnie ciagle chcieli tylko zeby sie w kolko uczyc wiec nie zostawiali nas samych sobie xd

@erykos123: zależy gdzie chodzisz do szkoły, na pewno nie będzie tak jak opisywałeś w top 30-40 liceach i ogółem dobrych szkołach

@popek9001: to fakt ale z reguły do dobrych szkół idą ci którzy po prostu lubią się uczyć lub mają smykałkę do nauki niestety są tacy którym rodzice kazali co jest najgorsze co może być gdyż po prostu stracisz całą motywację ale w szkołach powyżej top 100 już jest w miarę luz sam chodzę do szkoły które jest w top 200 i jest dosyć luźno nauczyciele uczą aby tak aby napisać te wymagane 30% nie wymagają wysokich wyników od słabszych uczniów oraz nie grążą jak w niektórych szkołach uwaleniem z przedmiotu jeśli podejdą do matury