Wy tak na serio?

Link ?

http://blog.madgraf.eu/kiedy-nie-stawiac-spacji.html

http://www.obrazki.jeja.pl/335935,szczepionki.html

co z tego że dziecko umrze po roku :v

@EternalSailorMoon: oraz że to potencjalne zagrożenie dla ludzkość a zwłaszcza dla jego otoczenia

jeżeli wszyscy wokół są zaszczepieni to jakim są zagrożeniem?

Danie wolności w szczepieniu przy rosnącej ilości antyszczepionkowców na całym globie oznacza że w przyszłości groziła by nam pandemia

Wirus będzie miał jednego nosiciela więcej w którym może sobie spokojnie mutować , przez co może się uodpornić na szczepionki.

Niby dlaczego mają decydować o innym człowieku? Każdy człowiek ma prawo do wyboru, a że dziecko nie może go podjąć, bo jest dzieckiem to wybór ten powinien spać na tych, którzy się znają na danej dziedzinie. Wyobraź sobie, że jakiś idiota uważa, że siadanie gołą dupą na kuchence gazowej jest zdrowe na hemoroidy, Jak chce to niech sobie siada, ale nie ma prawa sadzać na nim dziecka, ze szczepionkami analogicznie.

Dziecko nie może decydować samo za siebie więc decydują za niego rodzice którzy jak wszyscy wiecie naczytają się teorii spiskowych i uważaj że wszystko wiedzą. I oczywiście jak nie zaszczepią dziecka to później zaczną płakać i osądzać lekarzy że zabili im dziecko. A przez to że w dzisiejszych czasach potrzebujemy nowych rąk do pracy każde dziecko jest na wage złota i nie można pozwolić żeby przez jakiś debilnych rodziców dziecko zakończyło szybko swój żywot. Jeśli pozwolimy ludziom decydować o wszystkim to połowa naszej populacji umrze przez swój debilizm.

Pomijając to, że pogląd jakoby rodzice powinni decydować o absolutnie każdym aspekcie życia dziecka uważam za idiotyczny, jest jeszcze coś takiego jak odporność zbiorowa. Wyobraź sobie, że są osoby, które z różnych przyczyn zdrowotnych nie mogą być zaszczepione. Jeśli ktoś nie szczepi dziecka bo mu się nie chce, to osoba która faktycznie szczepiona być nie może ma większe szanse na zarażenie się.

@Petrus2001: Czej, czegoś nie rozumiem. Chyba wirus nie może uodpornić się na szczepionki. Czy to mi się coś pomyliło? Może się uodpornić na lekarstwa, ale szczepionka to nie lekarstwo.

@Naruumi: Jeżeli wirus ewoluuje to może się okazać, że to co jest podane w szczepionce jest już nieadekwatne do tego jaki wirus jest naprawdę. Są różne szczepy wirusów, na jeden podziała szczepionka, na drugi nie. Ja już pomijam fakt, że mogą powstawać nowe gatunki, bo to trwa trochę więcej czasu. Chociaż z drugiej strony wirus żyje krótko i przez kilkanaście-kilkadziesiąt lat przewinie się naprawdę dużo pokoleń.

No i nie jestem pewna czy "gatunek" w odniesieniu do wirusa jest adekwatnym słowem. Oświeci mnie ktoś?

@Deprecha: Tak, jest.

@Deprecha: Najlepszy przykład to wirus grypy, co roku nowa sczepionka musi być bo mutuje i stara nie zadziała.

@Avekan: "Jeśli pozwolimy ludziom decydować o wszystkim to połowa naszej populacji umrze przez swój debilizm." Wg. Ciebie to co w naturze działa od milleniów (silniejsze geny przetrwają) jest czymś złym. Przez myślenie takie jak twoje, jesteśmy inwigilowani na każdym kroku, przez takie podporządkowane owieczki niedługo będziemy chip-owani jak bydło, i tak jak bydło nadal będziesz powtarzać, że to dla dobra ogółu. Ja z drugiej strony wyrażam chęć by tacy jak TY, się w końcu ode mnie i mojej rodziny odpier*olili za przeproszeniem, uważam, że każda osoba zdrowa psychicznie powinna posiadać prawo do decydowania o swoim losie i jego najbliższych, jednocześnie ponosić konsekwencje swych czynów oraz podjętych decyzji. Każdy ma prawo bronić (wszelkimi dostępnymi środkami) swojej rodziny i dobytku, tak jak to było od wieków, dopóki nie znalazły się jednostki (zwykle słabsze, niezaradne fizycznie, lecz odrobinę sprytniejsze), które uznały że to ich rola mówić innym, co mają robić, jak żyć i ubierać, a wszystko dlatego, że w pojedynkę te osobniki by pozdychały ... A co do szczepień uważam, że podlegają tak jak i reszta pod sferę wolności (wraz z np. aborcją) , rozwijając co powiedziałem: Nie chcą się szczepić i umierają? Sami sobie zgotowali ten los, umiera ich sąsiad, który był zaszczepiony spytacie? To ja odpowiem, to po co w takim razie się szczepił? Kobieta chce usunąć ciążę? Dopóki nie jesteś ojcem dziecka powinno Ci to zwisać i powiewać. Kiedy podorastacie i zauważycie jak ten świat się kręci, zrozumiecie jedno - nie ma wolności... Jest jej hologram i marzenie o niej wbijane do waszych głów od dziecka, a brzmi ono tak - pieniądze spełnią wszystkie wasze sny...Nie wnoszą one do naszego życia nic poza zniewoleniem i nie mają nic wspólnego z wolnością.

Wspomnę jeszcze tylko, że w czasach z których ten gość dzwoni powszechnie uważało się że palenie tytoniu ma dobroczynny wpływ na organizm człowieka, a lewatywa wykonana z czarnej kawy wpływa dobroczynnie na organizm i usuwa wszelakie "toksyny"... Tyle

@Mariano_italiano: Większego debilizmu nie czytałam. Nie jesteśmy dzikimi zwierzętami, żeby było że "przeżyją najsilniejsi". "Każda zdrowa psychicznie... " - no właśnie, nie nazwałabym zdrową psychicznie osobą rodzica, który nie chce szczepić dziecka, narażając go tym samym na utratę zdrowia bądź życia, bo naczytał się w internecie, że szczepionki powodują autyzm (i mimo że sam jest pewnie zaszczepiony i nic mu się z tego powodu nie stało, no chyba że szczepionki powodują antyszczepionkizm, to by wyjaśniało). Już to widzę jak antyszczepionkowcy ponoszą odpowiedzialność swoich decyzji. Tak, na pewno po śmierci swoich nieszczepionych dzieci, wywołaniu pandemii, powiedzieliby "przepraszamy, to nasza wina". Wcale nie będą płakać i krzyczeć, że to wina lekarzy i koncernów farmaceutycznych, wcale. Szczepienia to coś, co powinno być bezwzględnie obowiązkowe, chyba że z powodów zdrowotnych nie możesz się zaszczepić. Nie wiem po co wmieszałeś to w aborcję, ale ja uważam, że obecne 3 przypadki zezwalające na są wystarczająco, bo inaczej nieodpowiedzialne nastolatki zaczną traktować aborcję jako metodę antykoncepcji. Piszesz o zgotowaniu losu samemu sobie. Problem w tym, że dziecko umierające, bo nie zostało zaszczepione, nie zgotowało sobie tego losu samo, tylko jego rodzice mu to zrobili. A ten sąsiad o którym mówił zaszczepił się właśnie po to, żeby nie umrzeć na daną chorobę, ale przez nieszczepionych szczepionka, którą on przyjął jest już nieaktualna, bo wirus mógł zmutować w organizmach nieszczepionych. Dlaczego niby oszołomy, którzy wiedzą lepiej od specjalistów, bo naczytali się w internecie, mają prawo narażać swoje dzieci, które nie mogą się sprzeciwić, bo są dziećmi, i otoczenie? Wolność nie równa się samowola. Wybieracie szkoły dla dziecka - ok. Wybieranie gdzie leczyć dziecko - ok (dopóki nie jest to znachor), wybieranie czy szczepić dziecko czy nie - wykluczone.

To prawda, tylko zauważ, że szkodliwość tytoniu i kawy zostały udowodnione prawdziwymi badaniami naukowymi, a antyszczepionkowcy swoją teorię o szkodliwości szczepionek wzięli z artykułów z internetu, nawet nie zadając sobie trudu, by sprawdzić ich autentyczność. A z tym autyzmem wywołanym przez szczepionki właśnie zaczęło się od Wakefielda, który opublikował fałszywe wyniki badań. Został już za to pozbawiony praw do wykonywania zawodu lekarza, ale antyszczepionkowcy i tak ślepo wierzą w fałszywe badanie, bo po co zadawać sobie trud weryfikowania czy to co się przeczytało jest prawdą?.

@Pikachu: Pokrótce kolejna sprana jednostka, chcąca za wszeklą cenę kontrolować życie innych, w obawie (irracjonalnej) o swoje życie... "Nie jesteśmy zwierzętami(...)" otórz zdziwię cię, ale jesteśmy, należymy do rodziny ssaków naczelnych... Kolejne wytłumaczenia z du*y o obowiązku szczepień, czekaj to wytłumacz mi jak przetrwaliśmy bez nich około 200tyś lat?Rodzice narażający świadomie swoje dzieci? Czekaj a jak Twoja nieznajomość grzybów, posłałaby Twoje dziecko do piachu, winił(a)byś farmaceutów? Ja mam wykonane szczepienia bo w PRL-u kłuli każdego, moje dzieciaki otrzymały również swoje, ale...
obiektywnie przeczytaj cały ten artykuł i przemyśl jeszcze raz swoją wiedzę, jeśli oczywiście czytasz po angielsku, to są przeprowadzone badania przez profesorów , nie internetowe mity jak śmiesz twierdzić:
http://www.cmsri. org/wp-content/uploads/2017/05/MawsonStudyHealthOutcomes5.8.2017.pdf

Skończę tym, że nadal masz mało w głowie i wypowiedzi na takie tematy Ciebie przerastają, Twoja wypowiedź o nastolatkach traktujących aborcję jako antykoncepcję... Tak Cię martwi ich los? Znasz choćby jedną osobiście? Nie masz swoich zmartwień? Czujesz jakąś wewnętrzną potrzebę kontroli jej życia? Ma kasę na zabieg i tak go wykona, ile obecnie bierze łyka tabletkę "po"? Nawet nie zdajesz sobie sprawy z ilości tablet, połykanych codziennie w Naszym kraju... I jedno sprostowanie - wolnością jest właśnie robienie tego co tylko sobie zażyczysz bez potrzeby np. zapłaty za to... (np. odnalezienie kawałka ziemi, wybudownie na nim domu i brak potrzeby płacenia jakichkolwiek opłat, za coś co jest Twoje)...Kiedyś za wejście na nie swoją posiadłość groziła ci kulka bez pytania, mimo to nie wszyscy strzelali do obcych, często witali ciepło podróżnych i gościli ich w domach, a mogli posłać kulę, jak myślisz z czego to wynikało? Jesteśmy rozumni, lecz odbiera nam się możliwości dokonywania wyborów w imię wszech pojętej "ochrony"

@Mariano_italiano: Wolność jest prawem do postępowania wedle własnego uznania, dopóki nie szkodzi to innym wolnym jednostkom. A coś mi się widzi, że pozwolenie niezdolnemu do samodzielnej obrony dziecku umrzeć z powodu czegoś, czemu można było z wielką łatwością zapobiec, to już raczej jest krzywda.

@Mariano_italiano: Częściowo zgadzam się z Mariano_italiano.
To, że jedne dzieci mają bogatych i mądrych rodziców, a inne biednych i głupich jest niesprawiedliwie, ale zapobieganie temu poprzez państwowy aparat przymusu jest jeszcze gorsze, zaprzecza podstawowej wolności i w każdym przypadku będzie prowadzić do tego, że ogólny poziom życia się pogarsza.

Jeśli ludzi naprawdę obchodzi los tych dzieci, to będą im pomagać z własnej woli, bez przymusu ze strony państwa.
A jeśli nie będą pomagać, to znaczy że tak naprawdę nie obchodzi ich to.

Co do samych antyszczepionkowców - albo uznajemy ich za przestępców znęcających się nad swoimi dziećmi i zagrażających całej ludzkości - i tak właśnie traktujemy - albo dajemy im spokój i pozwalamy robić co chcą.
Przestępcom i osobom chorym psychicznie należy całkowicie odbierać prawa rodzicielskie, a nie robić z ich dziećmi coś wbrew​ woli rodziców, a później im je oddawać.
Myślicie że ktoś, kogo do zaszczepienia dziecka trzeba było zmuszać siłą, da radę je dobrze wychować i nie będzie go swoją głupotą krzywdził w inny sposób?

@darcus: Aczkolwiek szczepionki mogą powodować powikłania więc nie są w 100% bezpieczne