-Chemtrails - ktoś uważa, że samoloty nie zostawiają za sobą ogonka z chmur. Że to nie para powstała w wyniku spalania paliwa lotniczego, tylko trutka mająca podtruwać ludzi, żeby zdechli na raka.
Komu byłoby to na rękę? Ch*j wie. Na szczęście ludzie, którzy są na tyle głupi lub szaleni, by uwierzyć w tę teorię nie mają dostępu do działek i rakiet p-lot.
Lek na raka istnieje, ale bardziej opłaca się leczyć niż wyleczyć raka -
Leczenie raka jest cholernie trudne - wszak komórki raka bardzo przypominają zwyczajne komórki, więc nie można po prostu ich rozwalać - inaczej odpryskiem dostałyby zwykłe komórki - co ma zresztą miejsce przy chemioterapii, gdzie oprócz komórek rakowych niszczone są też włosy.
Ponadto, odmian raka jest w cholerę i jeszcze więcej. Tak jak, uwaga, firm farmaceutycznych i naukowców. Ten, kto stworzyłby cudowny lek zarobiłby na nim fortunę, powodując poważne straty u produkującej kiepskie leki konkurencję. Prędzej czy później ktoś wyłamałby się z kartelu, by zwiększyć własne zyski.
Za wszystkim stoją Żydzi/masoni/iluminaci
Tu, uwaga, jest trochę racji. Spiski istniały, istnieją i będą istnieć. Rewolucja francuska np. nie udałaby się, gdyby idei konstytucji nie przepchnęli tam wolnomularze. Głupotą jest jednak sądzić, że wszystko jest wynikiem zaplanowanych działań tajnej organizacji. Istnieje wiele frakcji i zrzeszeń, z których każda realizuje swoją politykę. Nikt nie kontroluje świata nawet w dziesięciu procentach, a wiele wydarzeń jest dziełem przypadku.
@SynMarsa: Szczepionki nie są potrzebne
Ten można rozbić na kilka podspisków. Jednym z nich jest to, że szczepionki celowo są zaprojektowane w ten sposób, by podtruwać ludność czy wywoływać autyzm. Z autystycznych dzieci nikt nie czerpie żadnych korzyści.
Sprawienie, by ludzie stali się bardziej chorowici faktycznie mogłoby leżeć w interesie koncernów farmaceutycznych. Należy wziąć jednak pod uwagę, że jeszcze bardziej w takim układzie "Big Pharmie" powinno zależeć na tym, by ludzie się NIE szczepili! To wywoływałoby bowiem wiele chorób, na które można byłoby sprzedawać kosztowne leki i zarobić kilkakrotnie więcej, niż na sprzedaży jednorazowych szczepionek!
Istnieje też teoria, że jakość szczepionek obniżyła się, a szkodliwe substancje są do nich wprowadzone nie ze złośliwości, a w celu obniżenia kosztów produkcji. Uwaga, uwaga: to może być niestety prawda. Zasada Kopernika, że tańsze i gorsze wypiera lepsze może sprawdzać się także w przypadku leków. Każdy lek wprowadzany do obrotu musi przejść przez kilka faz rygorystycznych i kosztownych testów, ale bywa, że wyniki badań są fałszowane, gdy gra idzie o miliardy dolarów.
Niemniej, naprawdę duże wałki nie przechodzą na długo - naukowcy mają tendencję do weryfikowania informacji i ponawiania prób. Jeśli pojawią się rzetelne publikacje dowodzące szkodliwych skutków ubocznych leku, może on zostać wycofany i zastąpiony innym.
@SynMarsa: Co do szkodliwych substancji to obecnie dawki tych substancji są ograniczone do minimum a bez jednej z nich (nazwy sobie nie przypomnę) szczepionki miałby mniejszą skuteczność, ponieważ owa substancja powoduje stan zapalny w miejscu podania szczepionki co powoduje skupienie się układu odpornościowego na miejscu zapalnym co oznacza szybsze i większą szansę na trafnie na szczepionkę przez układ odpornościowy. O jakość szczepionek nie ma się co bać bo nawet po wykryciu nawet bardzo niewielkiej ilości nieodponiej substancji w szczepioniące powoduje wycofanie całej jej partii.
Komentarze
Odśwież29 listopada 2017, 22:56
Obrazek z facebookowej strony: "Chemiczne świry - beka z fanatyków chemtrails"
Odpisz
28 listopada 2017, 18:38
Dobra, jedziemy z teoriami spiskowymi:
-Chemtrails - ktoś uważa, że samoloty nie zostawiają za sobą ogonka z chmur. Że to nie para powstała w wyniku spalania paliwa lotniczego, tylko trutka mająca podtruwać ludzi, żeby zdechli na raka.
Komu byłoby to na rękę? Ch*j wie. Na szczęście ludzie, którzy są na tyle głupi lub szaleni, by uwierzyć w tę teorię nie mają dostępu do działek i rakiet p-lot.
Lek na raka istnieje, ale bardziej opłaca się leczyć niż wyleczyć raka -
Leczenie raka jest cholernie trudne - wszak komórki raka bardzo przypominają zwyczajne komórki, więc nie można po prostu ich rozwalać - inaczej odpryskiem dostałyby zwykłe komórki - co ma zresztą miejsce przy chemioterapii, gdzie oprócz komórek rakowych niszczone są też włosy.
Ponadto, odmian raka jest w cholerę i jeszcze więcej. Tak jak, uwaga, firm farmaceutycznych i naukowców. Ten, kto stworzyłby cudowny lek zarobiłby na nim fortunę, powodując poważne straty u produkującej kiepskie leki konkurencję. Prędzej czy później ktoś wyłamałby się z kartelu, by zwiększyć własne zyski.
Za wszystkim stoją Żydzi/masoni/iluminaci
Tu, uwaga, jest trochę racji. Spiski istniały, istnieją i będą istnieć. Rewolucja francuska np. nie udałaby się, gdyby idei konstytucji nie przepchnęli tam wolnomularze. Głupotą jest jednak sądzić, że wszystko jest wynikiem zaplanowanych działań tajnej organizacji. Istnieje wiele frakcji i zrzeszeń, z których każda realizuje swoją politykę. Nikt nie kontroluje świata nawet w dziesięciu procentach, a wiele wydarzeń jest dziełem przypadku.
Odpisz
28 listopada 2017, 18:39
@SynMarsa: Szczepionki nie są potrzebne
Ten można rozbić na kilka podspisków. Jednym z nich jest to, że szczepionki celowo są zaprojektowane w ten sposób, by podtruwać ludność czy wywoływać autyzm. Z autystycznych dzieci nikt nie czerpie żadnych korzyści.
Sprawienie, by ludzie stali się bardziej chorowici faktycznie mogłoby leżeć w interesie koncernów farmaceutycznych. Należy wziąć jednak pod uwagę, że jeszcze bardziej w takim układzie "Big Pharmie" powinno zależeć na tym, by ludzie się NIE szczepili! To wywoływałoby bowiem wiele chorób, na które można byłoby sprzedawać kosztowne leki i zarobić kilkakrotnie więcej, niż na sprzedaży jednorazowych szczepionek!
Istnieje też teoria, że jakość szczepionek obniżyła się, a szkodliwe substancje są do nich wprowadzone nie ze złośliwości, a w celu obniżenia kosztów produkcji. Uwaga, uwaga: to może być niestety prawda. Zasada Kopernika, że tańsze i gorsze wypiera lepsze może sprawdzać się także w przypadku leków. Każdy lek wprowadzany do obrotu musi przejść przez kilka faz rygorystycznych i kosztownych testów, ale bywa, że wyniki badań są fałszowane, gdy gra idzie o miliardy dolarów.
Niemniej, naprawdę duże wałki nie przechodzą na długo - naukowcy mają tendencję do weryfikowania informacji i ponawiania prób. Jeśli pojawią się rzetelne publikacje dowodzące szkodliwych skutków ubocznych leku, może on zostać wycofany i zastąpiony innym.
Płaska ziemia - szanujmy się. Bez komentarza :).
Odpisz
Edytowano - 28 listopada 2017, 21:11
@SynMarsa: Co do szkodliwych substancji to obecnie dawki tych substancji są ograniczone do minimum a bez jednej z nich (nazwy sobie nie przypomnę) szczepionki miałby mniejszą skuteczność, ponieważ owa substancja powoduje stan zapalny w miejscu podania szczepionki co powoduje skupienie się układu odpornościowego na miejscu zapalnym co oznacza szybsze i większą szansę na trafnie na szczepionkę przez układ odpornościowy. O jakość szczepionek nie ma się co bać bo nawet po wykryciu nawet bardzo niewielkiej ilości nieodponiej substancji w szczepioniące powoduje wycofanie całej jej partii.
Odpisz
28 listopada 2017, 16:12
5/5
Odpisz
28 listopada 2017, 16:13
@UkradliMiNick: nie
Odpisz
28 listopada 2017, 16:15
@theCPCK: czm
Odpisz
28 listopada 2017, 16:18
@UkradliMiNick: Bo nie ma wyjaśnienia
Odpisz
28 listopada 2017, 16:22
@UkradliMiNick: ale efekt ten sam
Odpisz
28 listopada 2017, 17:00
@UkradliMiNick: zapomniałeś/łaś
o wytłumaczeniu
Odpisz
28 listopada 2017, 17:15
@Polalak: Bardzo nieszczegółowo prawdopodobnie chodzi o to że amerykański pilot "narysował" nad Waszyngtonem smugami z myśliwca wielkiego Benisa.
Odpisz
28 listopada 2017, 17:21
Odpisz
28 listopada 2017, 17:23
@Bimbrownik: xD
chyba nas nie zrozumiałeś
Odpisz
Edytowano - 28 listopada 2017, 18:16
a tak moja wpadka Sory.
Odpisz