Smutne, ale prawdziwe

to sie szanuje

loli + trap = shota (generlanie shota = loli ale płci męskiej)

@Davido: rachunek pederasty

@menouto: co

@Davido: (traps are gay)

@menouto: Ye, ye, i kno
Wiem też co to pederastia
Ale nie zrozumiałem twojego komentarza

@Davido: loli + trap = shota <—równanie pederasty

@Mikatrix: mi się wydaje, że wiele tych rozwinięć byłoby trudne do wyjaśnienia. Zaczynając od rzeczy, których nawet dzisiejsi nie rozumieją, takich jak Wielki Zderzacz Hadronów, mechanika w nowoczesnych pojazdach, mechanizmy działające w podróżach w kosmos, biotechnologia, ogólnie wiele rozwiązań i technologii naukowych, które dla nas są oczywiste, a kiedyś ciężko byłoby je sobie nawet wyobrazić.
Później idą myśli społeczne i filozoficzne, między innymi w zakresie praw człowieka, które dla nas są logiczne, a w początkach XX wieku w ogóle nie były brane pod uwagę.
Ciężko byłoby też wytłumaczyć zachowania sebixów, "nowoczesnych" patriotów, przedstawicieli idei politycznych, czy ludzi "postępowych". Decyzje polityków z całego świata też byłyby dla takiej osoby prawdopodobnie bezsensu, tak samo jak cała scena polityczna czy to polska, czy europejska. Ogólnie, już te nauki i technologie to spoko, bo taka osoba by się rozwijała, mogłoby się to jej podobać. Ale nie chciałbym krzywdzić ludzi z początku XX wieku dzisiejszymi debilami ;-;

@Aracz: Wymieniłeś gdzieś na początku jakieś hadrony, podróże kosmiczne, biotechnologia, ale nawet dzisiaj nawet z osób wiedzących o istnieniu czegoś takiego wie jak to ku*wa w ogóle działa? Bo ja na pewno nie .-.

@Davido: Atom, pędzi, pędzi i ma wypadek z drugim. Ich ciała się rozdziabiają na kilka części.

Pssst... Homoseksualizm istniał już dużo wcześniej np. w przypadku Juliusza III, czy Ludwika II Wittelsbacha. Warto też dodać, że homoseksualizm istnieje u zwierząt, więc taki człowiek z pocz. XX wieku raczej by wiedział, o co chodzi na pdst. obserwacji XIX-wiecznych przyrodników.

i za to cie wlasnie uwielbiam
ludzie dali sobie spokoj z hejtowaniem twoich pogladow?
wymysl nowe i znowu ich baituj!

1. Ja nie zmieniam poglądów.
2. To nie bait.

@docRobert: Zwierzęta natomiast nie wychodzą na dwór z dildosem w dupie.

@FinlandMasterRace: a ludzie tak?

@kokosek112: Niestety są tacy.

.-. to nie jest statystyczna grupa na takie osady, a pozatym jesten prawie pewien, że miała to być forma happeningu, mnien lub bardziej udanego ale wciąż.

Najtrudniej byłoby mu wytłumaczyć, że mimo takiego rozwoju technologicznego, mimo, że (przynajmniej statystycznie) ludziom zwiększa się IQ i poziom wykształcenia to są tacy debile jak ty.

@kjebob: 1. IQ nie mądrości.
2. Rozwój technologiczny nie ma nic do mądrości.
3. Mam zaświadczenie, że należe do jednego promila ludzi o najwyższym IQ.

@kjebob: *HAHA XDDDDDD tak naprawdę nie wiem o co cho, ani nie mam pomysłu co by powiedzieć, więnc obrażu gościa i mi szczałki te małpy dadzą! Haha, hahahaha!*

Takie zaświadczenie?

@FinlandMasterRace: Niestety wiem jak to ty nazywasz ''o co cho'', zaś z preriokurem dyskutuję (a raczej próbuję bo on przestaje odpisywać jak tylko przytoczę jakiś argument) i uważam, że mogę go obrażać.

@kjebob: Jak nie masz nic do powiedzenia, to nic nie mów.
Jeżeli ta obelga służy podkreśleniu czegoś, np. "Do jasnej cholery, jeżeli...", to obelga ma cel m.in. zwrócenia uwagi. Jeżeli mówisz "pieprz się", to znaczy jedynie tyle, że coś ci dolega.

,,Najtrudniej byłoby mu wytłumaczyć, że mimo takiego rozwoju technologicznego, mimo, że (przynajmniej statystycznie) ludziom zwiększa się IQ i poziom wykształcenia to są tacy debile jak ty."
Jest to typowe "pieprz się". Porównujesz go do typowego, że tak powiem, murzyna. Fajnie, że dopieściłeś ten tekst, żeby był on dłuższy i wydawał się mądrzejszy, ale równie dobrze "twój stary jak cie robił"
Jest to pełny brak argumentu i najniższy poziom "dyskusji" jaką może przedstawić gatunek ludzki.

@FinlandMasterRace: Owszem jest to brak argumentu gdyż dyskusja już się zakończyła, a ja nawet nie brałem w niej udziału. Moja wypowiedź nie miała na celu dyskusji, a jedynie wyśmianie preriokura (możesz się czepiać, że go obrażam i nic nie wnoszę, ale pokusa zrobienia tego była zbyt silna), gdyż na kolejną dyskusję z nim nie mam ochoty.

@kjebob: Się ta dyskusja zakończyła jedynie powodem ignorancji strony przeciwnej od preriokura.
Wiem, że wydaje się to wszystko głupie, bezsensowne, ale miejąc nadzieję, że nie jest to troll, można wyciągnąć od niego logiczne argumenty, przy czym one nie zostały jeszcze poprawnie zneutralizowane.
A teraz ty się jak ta grupa małpek śmiejesz, że obrzucasz go błotem.
Niech Bogu się poleci ten kraj...

@FinlandMasterRace: Pokaż mi argument preriokura, bo ja widzę jedynie, że nie odpisał nic docRobertowi i na tym się skończyła dyskusja, jak zresztą zawsze:
http://www.obrazki.jeja.pl/363005,z-kim-ja-zyje.html - bardzo proszę tutaj twierdzi, że jest super-inteligentny po czym kulturalnie wychodzi
http://www.obrazki.jeja.pl/360790,moze-mi-to-ktos-przeczytac-bo-smog.html - tutaj z kolei tylko rzucił hasło, że smog nie istnieje i olał wszystkich
http://www.obrazki.jeja.pl/360547,dobra-wymowka.html - tutaj wzniósł się na wyżyny inteligencji twierdząc, że chiński i japoński to prawie to samo
http://www.obrazki.jeja.pl/356920,ciekawe.html - tutaj napisał po raz pierwszy coś z sensem i już liczyłem na dyskusję ale oczywiście się przeliczyłem

Było jeszcze kilka ale można przeglądać tylko 5 stron swoich komentarzy więc nie mam więcej, poza tym w wielu nie brałem udziału, wiele toczyło się pod obrazkami które zostały usunięte toteż nie można ich znaleźć.

@kjebob: Tajne archiwum watykańskie się kłania.
Po prostu niepoinformowany, ale wciąż logiczny, więc ten.

@FinlandMasterRace: Czytanie twoich "wypowiedzi" jest lepsze od wycieczki do zoo
"Do jasnej cholery" to obelga XD?

@FinlandMasterRace: "argumenty nie zostały zneutralizowane" całkiem fajne powiedzonko XD

@FinlandMasterRace: Tsaaaa... preriokur z pewnością jest bardzo logiczny

@kokosek112: Fajnie pan zrozumiał semantykę pytań, ale pominął pan sens, w którym "obelga" zostało użyte jako ogół wulgarnych określeń.
Obelga również może działać w znaczeniu podobnym do tego przeze mnie przytoczonego.