A na leki zarabiają oddając włosy na peruki

@WaszaWysokoscKrolTrefl: Wedlug Ciebie klonowanie ludzi jest ok?

@WaszaWysokoscKrolTrefl: Uważasz, że się powinno klonować ludzi?

@cichy3215: no bo to jest praktycznie taki blizniak jednojajowy tylko urodzony w innym czasie. ale nie wdaje sie w dyskusję, bo ludzie nie zrozumieją a ja nie zrozumiem ich

@WaszaWysokoscKrolTrefl: Okej też nie będę dyskutować, bo i nie od tego jest ta strona

Jak nie od tego?

@dustin2001: Od memów, nie od gównoburz

Nie zgodzę się. Sekcja komentarzy to miejsce na większość rzeczy. Gówno burze mile widziane.

@dustin2001: No to okej.

@WaszaWysokoscKrolTrefl: Dobrze, więc po pierwsze nie widzę najmniejszego sensu w klonowaniu, bo o ile in vitro może być dobre dla tych którzy nie mogą normalnie mieć dzieci

@WaszaWysokoscKrolTrefl: A po drugie to nie jest jednojajowy bliźniak urodzony później, tylko to jest dokładnie ta sama osoba

jesli chodzi o genotyp! blizniacy jednojajowi tez maja taki sam genotyp!

no ale mogę się mylić, nie mam wykształcenia w dziedzinie biotechnologii nawet liceum jeszcze nie skończyłem.

@WaszaWysokoscKrolTrefl: A jaki jest sens klonowania?

u ludzi? To jeśli mężczyzna (np) jest bezplodny to taki klon moze byc jego "dzieckiem". Z identycznym kariotypem i genotypem.

"Klon to dokładnie ta sama osoba".
Co? Ktoś tu chyba swoją wiedzę czerpie z kreskówek...

@Mijak: Pszepraszam nie ta sama, a taka sama mój błąd

@WaszaWysokoscKrolTrefl: No tak tyle, że wciąż nie jesteśmy na 100% pewni na ile osobowość człowieka kształtuje gen, a na ile otoczenie w którym żyje więc taki ludzki klon być może może mieć identyczną osobowość co osoba klonowana (podkreślam może). Poza tym zostaje kwestia etyczna czy ojcem klona będzie osoba klonowana czy ojciec osoby klonowanej. No i szeroki wachlarz problemów religijnych, społecznych no i polityczne też na pewno się znajdą.

Problemy są po to, żeby je rozwiązywać.

no i wlasnie te problemy etyczne... na osobowosc ma duzy wplyw czynniki środowiskowe, prawda?

@WaszaWysokoscKrolTrefl: Tak duży wpływ, ale nie wiemy jak duży

Wiemy, są na to miliony przykładów, zwanych właśnie bliźniakami jednojajowymi.

@Mijak: Nie jestem biologiem ani lekarzem ani genetykiem, ale zweryfikowałem swoją wiedzę na ten temat i rzeczywiście bliźnięta jednojajowe to praktycznie klony różnica jest głównie taka, że przy klonach dochodzi np problem kto jest rodzicami klona, ktoś może np. kwestionować to czy klon jest osobą i tak dalej. Ale rzeczywiście problemów biologicznych jest mniej niż mi się wydawało, także bardzo pszepraszam.

chinole sklonowały małpę i to nie było tak że wyrosła sobie taka sama małpa tylko urodziła się z genów tej pierwszej. klonowanie będzie przydatne np. jak będziemy zakładać kolonię, zamiast wysyłać 200 ludzi wyślesz 50 i do tego 150 próbek genów i na miejscu będziesz mógł rozpocząć ich ,,poród".
dzieci urodzą się na tamtej planecie, będzie mniejszy ciężar do przewiezienia, osoby wysłane w misji nie będą musiały się od razu r*chać bo będzie można wykorzystać te próbki wielokrotnie.

@M_ateo_1: te dzieci będą musiały dorosnąć.

@WaszaWysokoscKrolTrefl: No właśnie po za tym będziemy mieli kolonię osób i ich dzieci, które będą ich genetycznymi bliźniakami

Tak, wiemy, to będzie dziwne.
Ale czemu uznać to za złe?

@Mijak: Jeżeli były osoby, które miały problem z uznaniem murzynów, Indian, cyganów, Żydów czy nawet Słowian za ludzi jakie problemy mogą być z klonami?!

To te nietolerancyjne osoby są problemem, a nie klony.

@Mijak: No tak, o to mi właśnie chodziło

a gdzie ja napisałem że to będą klony tych osób co lecą na kolonię? na ziemi jest 7mld ludzi kurła.

@M_ateo_1: Cóż tak zrozumiałem sry

@Mijak: Ktoś mógłby chcieć wykorzystać klony jako tania (darmowa?) siła robocza inni ludzie jako tania armia i mogłoby dojść do masowego ,, tworzenia" (jak to właściwie nazwać?) klonów tylko i wyłącznie do pracy. Lub w drugą stronę jakiś p*******y eugenik wpadłby na pomysł stworzenia genetycznie zmodyfikowanej rasy panów i mamy nazizm bis. Czy nadać klonom prawa polityczne? No bo z jednej strony to normalni ludzie o własnych osobowościach, ale ktoś może uznać, że to tak naprawdę po prostu wiele tych samych osób żeby sobie powiększyć poparcie. Czy można ochrzcić klona, czy jak ochrzci się osobę klonowaną to klon jest automatycznie ochrzczony? I takich problemów można by mnożyć dziesiątki.

@Mijak: Moim zdaniem klonowanie, a może co dalej idzie modyfikowanie genetyczne to takie sprawdzianie możliwości człowieka i bawienie się w Boga.

Apropos obrazka moim zdaniem in vitro powinno być jednak prywatne, bo nie wszyscy się z tą ideą zgadzają i nie każdy chciałby płacić na to podatki. Ale ja osobiście się zgadzam i ten obrazek to ewidentny bait.

Moim zdaniem cała opieka zdrowotna powinna być prywatna, a jak ktoś się martwi, że przytrafi mu się coś takiego, na leczenie czego nie będzie go stać, to niech sobie wykupi prywatne ubezpieczenie zdrowotne - na pewno wyjdzie mu bardziej opłacalnie, niż w podatkach.

dzisiejsze klonowanie polega na tym że bierzesz część komórek od jednego i na ich podstawie tworzysz drugie. z tym że to drugie nie będzie jak w filmach od razu identyczne itp. tylko będzie od początku rosnąć. więc wyjdą Ci np. dwie bardzo podobne osoby które będą miały podobne zainteresowania i zachowania, tylko że tą drugą możesz od dziecka innaczej wychowywać i jak będzie dorosła to już będzie jedyne co to podobna do swojego ,,ojca/matki"

do produkcji lepsze są roboty.
do armii pewnie od razu pojawiła by się jakaś ustawa w ONZ.
jak sobie wyobrażasz że jakiś szalony naukowiec miał by naraz wychować kilka/ kilkanaście tysięcy bachorów xD bo tak po kolei to by mu to całe życie zajęło.

@M_ateo_1: Jakoś nadal w przemyśle i rolnictwie używa się ludzi nie robotów dlaczego nie miałoby używać klonów?

bo zanim klony będą takie jak w filmach że wyrasta Ci w kilka godzin dorosły człowiek to robotyka będzie już w luj rozwinięta. przecież roboty już się wykorzystuje do pracy np. w fabrykach a nowocześniejsze np. kombajny mają wbudowany GPS i mogą same jeździć po polu. wystarczy trochę to rozwinąć i włola.

@M_ateo_1: A co jest na dłuższą metę tańsze, bo niezbyt się orientuję ("udoskonalone?,,) klony czy roboty?

@M_ateo_1: Po za tym przecież nie ma na świecie jednego bogatego eugenika który w przyszłości miałby kasę i ochotę na stworzenie modyfikacji w ludzkich genach. Takich p****** może być sporo jeśli znajdą się nawet naziści wśród dresów w lesie koło Wodzisława Śląskiego...

klonowi musisz dawać żreć, męczy się, może zachować do tego koszt klonowania pewnie będzie duży a roboty to sobie już teraz ludzie prywatnie w domu robią do tego robota podłączysz do zasilania, zaprogramujesz i robi, nie narzeka i jest na pewno szybszy i precyzyjniejszy od człowieka.

pewnie zostało by to jakoś uregulowane w jakiejś ustawie ONZ bo jeszcze taki Steve Jobs sobie zrobi armię super soldaten i zacznie jakieś ataki na słabsze państwa.