Nie wydaje mi się

TLJ było dobrym filmem, podobało mi się bardziej niż TFA, ale szkoda, że Hana nie było, bo zginął właśnie w poprzedniej

@Brodacz: no, był co prawda lepszy niż tfa ale nie lepszy od starej trylogii

Też prawda, ale na pewno nie był słaby

@Brodacz: nie był słaby, ale widziałem naprawdę dużo podobieństw do 5 części tak jak tfa do 4

Wydaje mi się, że był to celowy zabieg

@Brodacz: być może, nie wiem. Jednak wolałbym aby to nie były po prostu odświeżone star Wars, bo zaraz nam zrobią początki Rey i będzie to samo co z "nową trylogią" ;-)

Szczerze mówiąc, to chciałbym żeby w IX części wszedł jakiś postęp, np: ktoś z nowych zginął, nie wiem Finn, Rose albo oboje żadne z nich nie przypadło mi do gustu, Poe to zawadiaka, a bez takich film z GW nie miałby sensu, więc on musi zostać, ale na co nam ta dwójka, Rey ma być jedi, więc też musi zostać, chciałbym też żeby pojawił się Samuel L. jako cudownie ocalały Windu, bo to była jedna z najlepszych postaci w nowej trylogii no i może żeby zadebiutował Pierce Brosnan jako jakiś mistrz jedi, który się ukrywał podczas czystki a, nie był za bardzo widziany w radzie, bo najczęściej chodził na misje, a uszkadzał każdy kolejny komunikator. Wtedy byłoby coś nowego, a nie powtarzalny schemat.

@Brodacz: tez czekam aby w nowych star Wars pojawił się ktoś nowy, ale np. ze starych wojen klonów. Co prawda w kasynie w 8 części spodziewałem się Lando, ale niestety jego nie było :(

Ja też myślałem, że Maz mówi o Lando