Wszyscy się nabierają

@Baturaj: To nie takie proste mieć tylko ambicje i ochoczość. Do tego jest wbrew pozorom jest cholernie spora wiedza i inteligencja. Nie postawisz serwisu informatycznego jesli jest ich już od ch*ja nawet na wsi. A to jest tylko 1% przykładu.

Też trzeba mieć jakiś kapitał. Samo założenie jakiegoś przedsiębiorstwa nie wystarczy. Przy okazji znajomości też są przydatne

@Baturaj: Raczej bym powiedziała, że urodzili się utalentowani. Potrafili to wykorzystać i to też jest ważne, ale jednak to tylko mała część sukcesu.

@Lekki69: Widać nie zrozumiałeś :( Chodzi o to, że to wszystko, co wymieniłeś można zdobyć samemu! Jeśli tylko ma się determinację i walczy się o to, to nie będzie to żadnym problemem. Nic nie będzie problemem.

@Keks_: Nie. Bo ciężka praca przezwycięża talent.
Najczęściej wręcz talent jest niebezpieczny, bo ktoś kto go ma, myśli sobie "nie będę pracował tak ciężko jak Mietek spod 3. bo ja mam przecież do tego talent, a on nie". A tu nagle okazuje się, że Mietek założył firmę i zarabia 15 tys. miesięcznie, a ten utalentowany gość pracuje w czyjejś firmie za 5 tys.

@Baturaj: To trzeba mieć do tego głowę. To coś jak wzrost czy postura.
Wiadomo wiedzę mozna zdobyc ale wykorzystac ją PRAWIDŁOWO i z zyskiem to juz jest najtrudniejszą sztuką.

@Baturaj: Nie wiem, może coś ze mną nie tak ale mam jakieś takie dziwne przekonanie, że wszystkie nasze cechy są od nas niezależne i po prostu się tacy urodziliśmy. Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale zdolność do dążenia do celu i ciężkiej pracy też jest trochę takim talentem. Jeśli się urodzisz leniwy i niechętny do zmian, czy to naprawdę twoja wina?

A tak poza tym, jak się urodzisz leniwy, poniżej przeciętnej w nauce itd, nawet jeśli się będziesz starał, to ponad twoje możliwości i zostaniesz szarym polaczkiem o średnich zarobkach, marnym wykształceniu i nudnym życiu.

@Keks_: Żal mi osób takich jak Ty. Nie odbierz tego wrogo, mówię szczerze. Bo praktycznie wszystko jest zależne od naszej woli, a jak myślisz inaczej, skazujesz się na marne życie. Proste. Naprawdę, co szkodzi spróbować? W sensie tego podejścia do życia.

@Baturaj: Wiadomo. Ale nie bez powodu są tak zwane predyspozycje. Chocbys się zesral nie przebijesz tych co mają talent do tego. Ale oni nie przebija Ciebie w czymś innym.

Mogę śmiało to powiedzieć na swoim przykładzie rysowania. Cholernie rzadko rysuję, wszyscy się zachwycają.

@Lekki69: Podtrzymuję, żal mi was. Predyspozycje TEŻ NIE SĄ ŻADNYM PROBLEMEM, jeśli się pracuje na coś ciężko na wszystkie możliwe sposoby. Nie wiem, obejrzyjcie sobie film "W pogoni za szczęściem", to może zrozumiecie. Jeśli ktoś pracuje ma coś tak ciężko i wytrwale, jak główny bohater, osiągnie to niezależnie od jego predyspozycji, stanu majątkowego, niezależnie od NICZEGO. Pracujcie na coś tak ciężko i długo jak on, a będziecie mogli mówić coś przeciwko temu.
A film na faktach.
Szach-mat.

@Baturaj: A ja nie mówię że nie da się. Ale niektórych cech po prostu się nie wyzbedziesz. Będąc niesmialym i nie pewnym będzie takiej osobie po prostu ciężej zostać jakąś osobistoscia wyslawiającą się przed mediami.

Tak samo takowemu mnie samoukowi łatwiej będzie sie uczyc lepszego rysowania niż osobom które nawet po 10 poradnikach ledwo mają jakąś różnicę

Wszystko jest możliwe ale nie dla każdego będzie wymagało to takiej samej pracy. Od niektórych wymaga to nawet dziesięciokrotnie większego wysiłku. Inteligencja w takich sprawach też jest ważna.

@Lekki69: Zgadzam się w zupełności. Tylko, że nie mogłem tak pomyśleć, gdyż napisałeś "Chocbys się zesral nie przebijesz tych co mają talent do tego". Rozumiesz, bo, jak sam powiedziałeś, wymagać to będzie 100 razy więcej pracy, ale jednak się da.

ale jeśli Ci się nie uda będziesz biedny, w komunizmie każdy ma równe szanse

W niektórych rodzajach kapitalizmu również są równe szanse. A przynajmniej nierówności na starcie nie są tak duże.

Wyjątkowo się zgadzam.

Lecz co to za życie które całe na pracę przeznaczasz?

zwyczajne
więc aby wkurzyć prekoriura odśpiewajmy hymn zsrr

Praca 16 godzin dziennie w XXI w. taka zwyczajna

tag

że co

16 godzin?

;_;

@R0gu3: To już zależy od ciebie, i tego jak szybko chcesz spełnić swoje marzenia

@R0gu3: Po za tym to celowo napisałem w XXI wieku bo w takim XIX wieku, czyli jeszcze nie tak dawno to była norma xD

Dlatego jeśli będziesz kiedyś chciał szkalować nasze czasy na rzecz nowożytności czy tym bardziej średniowiecza to zastanów się dwa razy :v

A niedługo normą będzie 7h, albo nawet 6. Wiele państw już ma etat 7h. W Polsce niestety tylko jedna partia to postuluje :/

@Nanook: rząd w ogóle nie powinien się trącać ile godzin ludzie pracują.

A co pracami które daje sam rząd np. te w urzędzie?

Ależ jak najbardziej powinny istnieć regulacje. Nie chciałbyś chyba wrócić do XIXwiecznej samowolki i pracy po kilkanaście godzin dziennie w tragicznych warunkach? ;)

Brak regulacji prawa pracowniczego=monopson pracodawców

@Nanook: Od dwóch lat piszę komentarze na jeja, w których stawiam gospodarczy system XIX wiecznego USA za wzór, a jakiś użytkownik odpowiada mi komentarzem " Nie chciałbyś chyba wrócić do XIXwiecznej samowolki"

To było pytanie retoryczne. Nikt normalny nie chce przecież wrócić do tych chorych czasów. Z całym szacunkiem, ale nie powinno być społecznego przyzwolenia na pracę dzieci w kopalniach albo w manifakturach tkackich 16h dziennie.

@Nanook: To tylko twoja opinia, może ktoś twierdzi inaczej?

To nie jest tylko moja opinia. Zresztą to nie jest opinia, a jedynie fragment Konwencji Genewskiej, którą zaakceptowały wszystkie społeczeństwa.

@Nanook: To były najlepsze czasy.
Ciekawostka: kiedy w 1913 zapytano się dzieci pracujących w kopalni, co jest lepsze praca w kopalni, czy chodzenie do szkoły to zdecydowana większość odpowiedziała, że praca w kopalni.