Mam dla was informacje. Curiosity zaśpiewał sobie "happy b-day" tylko raz. W 2013. Każdą kolejną rocznice spędził cicho.
Czemu? "śpiewanie" nie dodaje niczego naukowego i zużywa energię. Ten teges nie ma jej nieskończoność. Śpiewanie tylko przyśpieszyło by "zgon". A chyba lepiej jeśli przeznaczy tę energię na badania.
@RumekFuria: nie, nie skraca to jego "życia".
Curiosity jest wyposażony w radioizotopowy generator termoelektryczny, a nie w zwykłe baterie... Nie można go traktować jak taką, ponieważ oddaje energię w inny sposób. Nie możesz wykorzystać tej energii szybciej albo wolniej. Jest ona bowiem ograniczona przez rozkład materiału promieniotwórczego.
Po 14 latach od startu moc spadnie że 125 watów do 100 watów.
Tzn. Curiosity ma w zasadzie baterie litowo-jonowe, ale tylko dlatego, że czasami potrzebuje większej mocy niż ta reaktora i wtedy najpierw RTG ładuje baterie, a później te baterie są wykorzystywane do zasilania łazika.
Ale masz rację, że nie śpiewa, bo nie ma to żadnej wartości naukowej, a do tego Curiosity nie ma nawet mikrofonu, więc nikt go nie słyszy... Plus ma lepsze rzeczy do zrobienia.
Zaloguj się
Komentarze
Odśwież5 sierpnia 2018, 23:11
Mam dla was informacje. Curiosity zaśpiewał sobie "happy b-day" tylko raz. W 2013. Każdą kolejną rocznice spędził cicho.
Czemu? "śpiewanie" nie dodaje niczego naukowego i zużywa energię. Ten teges nie ma jej nieskończoność. Śpiewanie tylko przyśpieszyło by "zgon". A chyba lepiej jeśli przeznaczy tę energię na badania.
Odpisz
6 sierpnia 2018, 05:26
@RumekFuria: This is so sad
Can we send new batteries?
Odpisz
Edytowano - 6 sierpnia 2018, 11:25
@RumekFuria: nie, nie skraca to jego "życia".
Curiosity jest wyposażony w radioizotopowy generator termoelektryczny, a nie w zwykłe baterie... Nie można go traktować jak taką, ponieważ oddaje energię w inny sposób. Nie możesz wykorzystać tej energii szybciej albo wolniej. Jest ona bowiem ograniczona przez rozkład materiału promieniotwórczego.
Po 14 latach od startu moc spadnie że 125 watów do 100 watów.
Tzn. Curiosity ma w zasadzie baterie litowo-jonowe, ale tylko dlatego, że czasami potrzebuje większej mocy niż ta reaktora i wtedy najpierw RTG ładuje baterie, a później te baterie są wykorzystywane do zasilania łazika.
Ale masz rację, że nie śpiewa, bo nie ma to żadnej wartości naukowej, a do tego Curiosity nie ma nawet mikrofonu, więc nikt go nie słyszy... Plus ma lepsze rzeczy do zrobienia.
Odpisz
5 sierpnia 2018, 20:54
Jak oni wylondowali xxd
Odpisz
5 sierpnia 2018, 21:00
Tak jak ty jak upadałeś na głowe podczas porodu
Odpisz
5 sierpnia 2018, 21:57
statkiem ku*wa
Odpisz
26 sierpnia 2018, 11:54
@Jasnowidz: "tak jak ty jak", gramatyka lvl hard
Odpisz