Ciekawostki o Finlandii

2 godziny*
A poza tym słyszałem w telewizji niejednokrotnie że na 6 godzin

@adamon113: A ja słyszałem w telewizji że piramidy zbudowali kosmici.

Nie da rady określić ile zajmie zadanie, bo dla dobrego ucznia zajmie to 20 minut, dla wzorowego 5 minut ale dla takiego słabego ? Oczywiście zero, bo tego nie zrobi, bo to po prostu za trudne.
Pamiętam że nauczyciele zawsze zadawali nie dość że fabrycznie po kilka stron albo po stronę. I dobra to by było złe, ale nie beznadziejne gdyby nie to że zadawali ZAWSZE takie zadania które osoby z 6 nie mogły łatwo rozwiązać.

Ja byłem uczniem trójkowo piątkowym, ale zawsze, zawsze miałem trudności z zadaniami domowymi z matematyki z której miałem 4. Dlaczego ? BO ZADAWAŁA Z GWIAZDECZKĄ CZYLI DLA PRYMUSÓW

I doła dawało mi to + to że wstawała jedynki za to że jakiś najgorszy uczeń nie miał.

@adamon113: jakie 2 godizny XDD ja zadanie domowe w domu odrobiłem może 5 razy przez cały rok, a tak to odrabiałem podczas czytania dziennika. 2 klasa top 5 najlepsze gim w powiecie. Pozdrawiam :)

@kokosek112: Robie dokładnie tak samo tyle że czasem sie zdarzy zrobić na przerwie

Tylko najczęściej odrabia je się 2 godziny.

2 gimnazjum średnia 4.0 bez otwierania książki w domu przez cały rok

Fajnie masz, ja to kiedyś miałam lekcje zadane na 3 godziny 🤪

średnia 5.16

@kokosek112: Moja średnia to 5.09

@SaMoTnIa150: i lekcje zazwyczaj zajmują ci do 3 godzin?

@SaMoTnIa150: 5.18
Lekcje zajmują mi do 40 minut.

a w której klasie?

@matiExtreme: wątpię. Z tego, co przed chwilą przeczytałam o systemie eduakcji w Finlandi to Polsce jest daleeeko do tego

@PsychoKucykZFabrykiTeczy: Chodziło mi bardziej o to że wezmą przykład z finlandii i przestaną zadawać fabrycznie

@matiExtreme: wiesz. Nie zabraniam ci marzyć. Ja dawno straciłam nadzieję, że w Polsce edukacja będzie na poziomie i faktycznie będzie rozwijać zainteresowania i zdolności uczniów

@PsychoKucykZFabrykiTeczy: Jeśli chcesz rozwijać swoje zainteresowania to nie wiem, wybierz sobie jakieś technikum, zawodówkę, czy idź na jakieś studia z tymi zainteresowaniami czy coś. Możesz też uczęszczać do jakichś kółek w szkole czy stworzyć własne. A propos zadawania fabrycznego, zgadza się, tak w Polsce z matematyką jest, że zadają Ci parę zadań czy kilka stron i każą je odrobić. Niemniej po coś to jednak jest, bo mózg trzeba ćwiczyć aby coraz logiczniej myśleć (po to właśnie jest matematyka).