Jeżeli kiedykolwiek poczujesz się niepotrzebny

Mój brat zostawił tam 70 ołówków (wziął ponad 300, ale mama kazała mu odłożyć)

Ja potrzebuje tych ołówkow nawet gdy nie potrzebuje

kumpel robił w ochronie w ikei i kiedyś mi opowiada jak parka młodych szczyli chodziła po ikei i wyciągnęli wszystkie możliwe ołówki z tych stojaków na działach,kumpel dodał że ich mina pełnego szczęścia była bezcenna jak przeszli za linie kas i trafili w rece ochrony ,chcieli zawinać darmowe ołówki w liczbie 422 szt kara była dobitna ....musieli odłożyć je na swoje miejsce (teraz słychać złowieszczy smiech )

Nie ma osoby na świecie której nie przydałby sie ołówek

Do notatek albo do pokazania swojej duszy artysty~

Pierwszy raz to widzę

Te ołówki są beznadziejne, Castorama ma lepsze

dzisiaj taki widziałam, ironic

W Polsce taki znak nie ma sensu...

a ja nie w temacie, nie mam Ikei w pobliżu, więc lecę dalej

Ja zawsze brałam te ołówki ile się dało a potem nimi dillowałam z pierwszoklasistami i osobami które miały jakiś sprawdzian z matmy (geometria) i nie miały ołówków

Od tej reklamy jest więcej niepotrzebnych rzeczy (biała kredka<ta reklama)

Kto w ogóle wynalazł to pudło?

Ja zawsze napychałam sobie tych ołówków po kieszeniach tyle ile się dało a w domu robiłam z nich modele

Ja chyba ze 100 zaje**łem