Jak byłam u koleżanki to był z nami jeden ziomek który mnie strasznie wkurzał. Zabrałam mu telefon i walnęłam w takie drzwi. To było 4 lata temu, od tego momentu nie byłam już w tym domu
Może nie mam takich drzwi, bo nie mieszkam w blokowisku, ale pamiętam jak grałem w planszówkę i rzucałem kostką. Wypadały mi jedynki tak często, że postanowiłem zrobić serię próbną, aż wyskoczy mi szóstka. Kiedy przez dłuższy czas nie wylatywała żądana liczba oczek wkurzyłem się srogo na kostkę i rzuciłem nią w drzwi. Minęło dobre osiem lat a szyba dalej potłuczona
Komentarze
Odśwież2 kwietnia, 15:44
U kolegi ale on miał plastik zamiast szkła i tylko częściowo się wgniotly
Odpisz
30 maja 2022, 11:05
Mam identyczne na strychu
Odpisz
16 grudnia 2021, 07:19
Mój tata rękom takie rozwalił jak próbował mnie dorwać
Odpisz
27 czerwca 2021, 10:38
Ja rozwaliłam jak byłam mała bo dziadkowie mają takie
Odpisz
21 lutego 2021, 20:11
Ja kiedyś się na nie przewróciłem i rozbiłem w nich szybę
Odpisz
6 sierpnia 2020, 16:13
Znajoma przy próbie samobójczej (połknęła leki) przebiła głową taką szybę i pocięła szyję.
Odpisz
1 czerwca 2020, 10:03
Yes
Odpisz
27 lutego 2020, 20:25
Ja takie mam
Odpisz
1 kwietnia 2019, 22:50
Nie
Odpisz
12 września 2018, 13:16
patrząc na komentarze dochodzę do wniosku że ja faktycznie musiałem być zajebiście spokojnym dzieckiem.
Odpisz
12 września 2018, 13:55
@Hank1212: Nie tylko ty.
Odpisz
12 września 2018, 16:33
@krasnykrasnoludek: Ja na szczęście też
Odpisz
26 marca 2019, 22:13
@Maryla05: dołączam się
Odpisz
12 września 2018, 12:42
Jak byłam u koleżanki to był z nami jeden ziomek który mnie strasznie wkurzał. Zabrałam mu telefon i walnęłam w takie drzwi. To było 4 lata temu, od tego momentu nie byłam już w tym domu
Odpisz
12 września 2018, 16:35
@Agateex: Zabronili ci?
Odpisz
19 września 2018, 15:05
@Maryla05: Nie, bo powiedziałam że to tamten debil rozwalił szybę
Odpisz
19 września 2018, 16:09
@Agateex: Bo grunt, to dobre naginanie prawdy :D
Odpisz
Edytowano - 12 września 2018, 17:49
Może nie mam takich drzwi, bo nie mieszkam w blokowisku, ale pamiętam jak grałem w planszówkę i rzucałem kostką. Wypadały mi jedynki tak często, że postanowiłem zrobić serię próbną, aż wyskoczy mi szóstka. Kiedy przez dłuższy czas nie wylatywała żądana liczba oczek wkurzyłem się srogo na kostkę i rzuciłem nią w drzwi. Minęło dobre osiem lat a szyba dalej potłuczona
Odpisz
12 września 2018, 21:22
@MlodszyCzapnik1: Bardzo podobne pekniecie na obozie zrobilem fidget spinnnerem
Odpisz
13 września 2018, 08:49
@MlodszyCzapnik1: Liczyłeś na to że sama się naprawi po czasie?
Odpisz
13 września 2018, 19:25
@CeeKay: No wiesz, nie jestem szklarzem, czy coś
Odpisz
13 września 2018, 07:36
ja, miałem potem 5 szwów na głowie
Odpisz
13 września 2018, 00:11
Ja nie, mój pijany dziadek tak.
Odpisz
12 września 2018, 23:22
Mając ok.4 lata siostra nie chciała mnie wpuścić do jej pokoju, więc wziąłem taki jasnoniebieski kamyk ozdobny i z całej siły rzuciłem w tą szybkę xd
Odpisz