Niestety, Ciri nie jest czarna

@TheMJawesome: Słowianie w 13 wieku też byli czarni przecież /s

@TheMJawesome: A czy to że ci przeszkadza obecność czarnej osoby w filmie nie jest rasizmem?

jest, ale po co dawać czarnych gdzie się da zamiast miec wyje**ne na kolor skóry podczas dobierania aktorów.

Jeśli ta afroamerykanka zagra jak drewno to mogę być pewien że to zabieg który ma uchronić ich przed anyrasistami

To, że jest zrobione strasznie na siłę i nie zgadza się z oryginałem? No to może przeszkadzać fanom, jeśli chcieli czarnego to mogli wstawić jakiegoś handlarza z Zerikkanii

właśnie, dlaczego w filmach z samymi czarnymi aktorami nie ma najczęściej heteroseksualnych białych mężczyzn

bo biali hetero są rasistami i seksistami bo są biali i płci męskiej

Raczej chodzi o zgodność historyczną. Nikt nie ma żadnego problemu z czarnoskórymi w filmach (no poza rasistami oczywiście) o ile akcja nie jest osadzona w realiach, gdzie nie powinno być Murzynów. Tak samo, gdyby zrobić film o budowie Wielkiego Zimbabwe i obsadzić w rolach budowniczych, albo nawet więcej w roli kapłanów, ludzi białych albo żółtych.

Aczkolwiek z tego co przeczytałem to ta postać była ponoć z Nilfgaardu, czyli krainy, która ponoć leży na południu uniwersum. Tak że o ile Sapkowski nie pisał, że mieszkańcy Nilfgaardu są biali, to czemu nie. Pasowałoby.

Bez problemu ucisnęliby czarną postać - był jakiś mag czarny i jeszcze ktoś, więc takie zmienianie postaci na siłę to zwykły debilizm

@EmielRegis: A no bo netflix na siłe ich wpycha

A nie? W książkach Fringilla była z Nilfgaardu a Nilfgaardczycy byli nacją o jasnej karnacji. Wszyscy.

Ale jaja z ludzi ze napi**dalaja strzalkami we mnie

Bo nie podoba im się twoja opinia?

Ok

bo to tak jak wsadzać białego zamiast czarnego zawodnika w filmie o czarnych koszykarzach

@Windows_10: To ma sens

@EmielRegis: o ta to zawisza CZARNY też musiałby być zagrany przez afroamerykanina?

@Mordzioo: właściwie nilfgaard był po części krajem pustynnym, więc dawanie tam osoby czarnoskórej nie jest kompletnie bez sensu

jeśli są filmy/musicale/gry na podstawie jakiejś twórczości, to wygląd jest raczej istotny. Czarny Abraham Lincoln lub Jerzy Waszyngton nie pasują mi tak samo, jak biały w biografii Morgana Freemana i M. Luthera "Kinga"

@Dardanelle: Nilfgard przejał kotrolę nad prowincjami, które są na pustyni. W książkach jest napisane, że Vicovaro, w którym urodzili się Cahir i Fringilla, jest niedaleko stolicy Nilfgardu. Zatem, na którym historycznym imperium Pan Sapkowski wzorował Nilfgard? Jakie znamy historyczne imperium, które podbiło pustynne prowincje na południu a potem zajęło niektóre królestwa na północy? Dla ułatwienia podam, że w rzeczywistości też istnieje miasto Vicovaro i jest położone niedaleko Rzymu.

@Jurekis_: Dzięki za wytłumaczenie mi tego milion razy

no problem

"ale po co dawać czarnych gdzie się da zamiast miec wyje**ne na kolor skóry podczas dobierania aktorów."

Ale wiesz, że oni właśnie tak zrobili? Serial powstaje w USA, gdzie jest bardzo duże zróżnicowanie rasowe. Mając "wyje**ne" na kolor skóry właśnie obsadzają osoby, nie segregując ich. Na casting zapraszają i przychodzą różne osoby, nie tylko biali. Idąc twoim tokiem myślenia powinni właśnie nie zważać w ogóle na kolor i akceptować każdego, kto przyjdzie. Zachowujesz się, jakbyś myślał, że czarni ludzie są tylko w filmach.

nie, chodzi mi o to, że powinno się brać po umiejętnościach, a nie jakąś laske, która grała kobietę przymierzającą pantofelek w "kopciuszku" i Eshe w Tarzanie

aktorki Ciri i Yen też dopiero zaczynają. Tak jak zresztą jest w większości seriali.

o ch*j, kto je dopuścił do tego projektu

Uuueehhh XD Ty wiesz, że wiele aktorów z np. Gry o Tron było w ogóle nieznani przed serialem, a dopiero dzięki sukcesowi serialu zaczęli być rozpoznawalni i grać w znanych filmach?

niby masz rację ale mi nadal coś nie pasuje

Prawda jest taka, że Cesarstwo Emhyra zajmowało pół swiata, także wręcz logiczne jest, aby byli tam jacyś czarnoskórzy

@Hartio: 3 rzesza też była dużym krajem, a rdzenny Niemiec był biały.

Właśnie, czemu by nie iść za śladem trzeciej rzeszy xD

Nie chodzi o holokaust, tylko o ''rdzennych'' Niemców.

ale masz strzałaek w dół współczuję stary :)

Nowy rekord

3 rzesza nie zajmowała całego znanego świata, poza tym Nilfgaard był strasznie tolerancyjnym krajem, co wyróżniało go na tle państw północy.

@Hartio: "Rdzenni"

W jaki sposób odróżnisz rdzennych Nilfgaardyczków i dlaczego ktoś z Nilfgaardu musi być "rdzenny" xD

@Hartio: Rdzenny nilfgardczyk nie jest czarny. Tak samo jak Polak czy Niemiec.

No niby ma ciemne włosy. Ale coś jednak brakuje. Yen w książkach była piękna a ta aktorka brzydka nie jest ale jakoś przeciętnej urody. Zawsze wyobrażałem sobie Yennefer jako kobietę piękną, dostojną, wyniosłą i inteligentną. Tak jakby spoza mojej ligi. A tu mam wrażenie, że dwa drinki i urobiona.

Sprawdź sobie jej inne zdjęcia. W odpowiednim makijażu potrafi wyglądać jak Yen z książek

@Czyhanastrychu
Masz rację. Zimna, wyniosła i zdystansowana. No i ta wygląda trochę za młodo. Ale może ją trochę ją ucharakteryzują

@jans135: Tu jest całkiem dobrze. Tylko włosy na czarno.

@jans135: No widzisz! Taka przeciętna uroda. I te oczy jakby niesymetryczne. Moim zdaniem jest masa innych zdolnych aktorek, które znacznie lepiej nadają się do roli Yen. Ale może ja jestem ciągle pod wpływem Grażyny Wolszczak jako Yennefer.