To nie fair

@TenLucznik: też mi sie tak wydaje

@TenLucznik: Według mnie to jest dobre, wyobraź sobie sytuacje że ktoś znajduje w ogródku jakieś skamieliny nieznanego do tąd gatunku, i jakiś debil nie chce ich oddać do badań, w polsce ci to zabiorą co zrobi może coś dobrego dla nauki, a i dadzą pieniądze, bo nawet oni nie są tak ch*jowi by to brać bez niczego.

@Brazilball_: Nie do końca tak jest.
Jeśli znajdziesz coś na swojej posesji, a państwo uzna to za zabytek, to masz im to oddać. W zamian nie dostajesz nic.
Kolega kopiąc rowy pod fundamenty znalazł całą masę przedmiotów z pierwszej wojny światowej, a nawet jeszcze starsze. Od broni, po bogate książki, kilka obrazów, biżuterię i inne przedmioty. Prawdopodobnie była tam kiedyś piwnica i przodkowie ukryli tam kosztowności. Zgłosił to, prosząc o wycenę. Przekopali mu całą działkę, wykopali wszystko. Zostało to uznane za przedmioty o wartości historycznej i trafiły do muzeum. Koleś nie mógł tego przeboleć, bo nie dość, że nic nie dostał to jeszcze budowa mu się przesunęła o pół roku, a że przyszła zima, to musiał przełożyć na następny rok, to na dodatek zryli mu całą ziemię i zniszczyli kostkę przy domu.
Więc ja bym się tak nie cieszył z bogactwa..

@Mikrus19: Nic nie pisałem o bogactwach, napisałem że coś tam dają, nigdy nie znalazłem zabytku więc wydawało mi się że dostaje się coś (jak np. przy przesiedleniu[nwm jak to się piszę] gdy gaz znajdą.)

ps. Tak wiem że znalezienue diamentu a przesiedlienie z powodu gazu to dwie różne rzeczy ale jak kolega wyżej napisał WYDAWAŁO mi się że też coś dostaną.

>_>