Bo w religii jest pełno paradoksów i polega na WIERZE. Przecież tego się nie da udowodnić za życia i tylko od ciebie zależy czy jak sama nazwa wskazuję UWIERZYSZ w coś. Przecież Ty czy ja mogę wierzyć w Odyna albo w krasnoludki i czy to zrobi z nas debila ? Nie, jeśli nikomu tego nie wciskami NA SIŁĘ.
spytałem się na lekcji ksiedza - czemu Bóg nie zniszy zła ? - odpowiedział - demony były aniołami, które miały dusze, czyli demony mają dusze, gdyby zniszczył zło ludzie zrozumieliby że dusza nie jest nieśmiertelna
Ja tam nie wierze w nic.... ani w boga ani w jezusa ani w diabła. Według mnie to postacie nie istniejące,żyjące tylko w opowiadaniach i biblii. Takie są moje poglądy. Pozdro.
Bóg nie zapobiega złu ,czyli nie zapobiega czynom złych ludzi ponieważ dał nam wolną wolę i to od nas zalezy czy swiat będzi dobry czy zły on nie chce z na srobić robotów którymi ma sterować
@maja128900: Śmiem zwrócić uwagę, że choć katolicy próbują zrobić z człowieka sprawcę całego zła we wszechświecie, to tak naprawdę często człowiek nie ma wpływu na to, co się dzieje. To nie my wywołujemy zarazy i kataklizmy, które utłukły więcej ludzi niż wojny.
@maja128900: skoro 'Bóg' jest wszechwiedzący, to po co dawał ludziom wolną wolę, skoro wiedział, że będą przepuszczać miliardy na wojny (w zeszłym roku świat wydał ok. 5 mld na wojsko) i zabijać się na wzajem?
Bo Bóg kocha miłością niepojętą człowiekowi, tak samo jakbyś znalazł rannego ptaszka, opiekujesz się nim przywiązałeś się do niego, ale chcesz aby odleciał, Pragniesz jego szczęścia :)
@maja128900: nie chodzi o jego wiedzę, ale to taki paradoks. Ciężko stwierdzić (nawet mnie samemu) czy według tego jest, czy nie jest wszechwiedzący. Może planuje coś większego, a totalna demolka to tylko mały fragment?
Mnie zastanawia jedno. Wasz Bóg stworzył człowieka. Zaczynał od pustej kartki. Dał mu wolną wolę, a człowiek wykorzystał ją do złych rzeczy. Pytanie polega na tym że skoro Bóg jest wszechwiedzący to czemu zaprogramował człowieka tak by czynił zło a nie dobro? Miał do wyboru stworzyć istoty genetycznie zaprogramowane do czynienia dobra lub do czynienia zła. Niczym programista wybrał opcje zła. Tworząc dajmy na to Hitlera miał świadomość do czego dojdzie. Mógł mu przecież dać charakter Gandhiego wywołując po Europie falę tolerancji, ale kazał mu (bo tak mu kazał dany charakter) wywołać wojnę. Jeśli ktoś chodzi na religię to niech się zapyta księdza, czy z kim tam ma czemu Bóg stworzył ludzi do czynienia zła. Już nie będę się rozwodził nad klęskami naturalnymi, które szkodzą bardziej niż wojny.
@Sakitta:
Bez zła dobro nie isnieje na czym mialyby polegac czyny szlachetne gdy w takij utopii dobroci, ludziom by niczego nie brakowalo? nie byłoby przed kim bronić słabszych bo każdy bylby sobie równy jak do mnie swiat w którym nie istniałoby zlo byłby nudny jak flaki z olejem jestem ateistą i wierze ze tak naprawde prządek może sie wyłonic tylko z chaosu.Przecież aby zrealizować taką wizje swiata trzebaby pozbawic ludzi emocji dażen i zostawic ich w niejakiej krainie wiecznej szczęśliwości gdzie nic sie nie dzieje(tak musiałoby wygladać niebo:wieczna udawana***nia)
@marianosk8: Zgodzę się z tobą w tej kwestii że dobro i zło być musi. Swego czasu sporo myślałem nad tym zagadnieniem, jednak moja teza miała obalić mit że Bóg dąży do dobra i niszczy zło.
Epikur wywodzi swoje rozważania z ludzkiego rozumu, a Bóg funkcjonuje ponad ludzkim rozumem i nie można go tak po prostu zrozumieć. Tak jak dziecko nie jest w stanie pojąć, że ja rodzice nie pozwalają mu zjeść całego słoika Nutelli za jednym zamachem, to jest to dla jego dobra. Albo jak ćma, która koniecznie chce wejść do środka twojej żarówki...Logika, która kieruje naszym światem może nie funkcjonować w wyższych warstwach rzeczywistości, wiecie?
A co jeśli może, ale nie robi tego po to, abyśmy się czegoś nauczyli? Abyśmy poznali i dobro i zło, żebyśmy mogli potem wybrać jacy wolimy być?
Epikur dobrze myślał, ale zawsze trzeba zostawić miejsce na coś nieprzewidzianego przez nas, czego możemy nie rozumieć.
Ja tam nie mam z tym problemów. Już dawno podzieliłem poglądy z Epikurem, choć w nie wszystkich kwestiach. Czy się wyznaje jakąś religię czy nie to już indywidualna sprawa. Do wiary najlepiej pasuje słowo wiara ponieważ w racjonalnych argumentach chrześcijaństwo nie ma szans z nauką, ale czytając wasze wypowiedzi właśnie o to tu chodzi. Wierzysz albo nie, reszcie wara od tego.
Świetne.... jak zwykle zapraszam katolików z ich wywodami, że wszystkiemu winny jest człowiek (owszem, żyjemy w świecie debilów, ale dlaczego w takim układzie jednostka cierpi).
Jednostki cierpia dla potrzeb innych. Zalosne ale tak wlasnie prosperuje ten swiat. Czlowiek rzadzi swiatem. I to wlasnie czlowiek prowadzi ten swiat do zaglady, smutne lecz prawdziwe :)
Komentarze
Odśwież21 września 2014, 21:46
Bóg dał człowiekowi wolną wolę i stąd zło.
Odpisz
28 stycznia 2014, 15:30
Prawda o o
0
Odpisz
19 listopada 2013, 23:15
Bo w religii jest pełno paradoksów i polega na WIERZE. Przecież tego się nie da udowodnić za życia i tylko od ciebie zależy czy jak sama nazwa wskazuję UWIERZYSZ w coś. Przecież Ty czy ja mogę wierzyć w Odyna albo w krasnoludki i czy to zrobi z nas debila ? Nie, jeśli nikomu tego nie wciskami NA SIŁĘ.
Odpisz
13 czerwca 2013, 16:47
spytałem się na lekcji ksiedza - czemu Bóg nie zniszy zła ? - odpowiedział - demony były aniołami, które miały dusze, czyli demony mają dusze, gdyby zniszczył zło ludzie zrozumieliby że dusza nie jest nieśmiertelna
Odpisz
Edytowano - 16 czerwca 2013, 10:28
@frazeologizm: Gdyby bóg zniszczył zło to wtedy stałby się ogólem zły bo biblia głosi by miłować wszystkich.
Czyli Pytanie jest blednę. Bo gdyby zniszczył zło stałby się nie miłosierny.
Odpisz
22 października 2013, 19:25
@kamilopl1: Filozof?
Odpisz
22 października 2013, 19:21
Bo Bóg chce, by człowiek odróżniał dobro od zła (nie, żeby coś, po prostu piszę)
Odpisz
19 lipca 2013, 12:58
Jak sądzisz, czy ludzkość mogłaby prowadzić barwną egzystencję, gdy wszelakiej maści niesnaski i wyzwania zostałyby zdezintegrowane?
Odpisz
20 czerwca 2013, 09:55
W naturze musi byc rownowaga wiec jest dobro i zlo,narodziny i smierc,wyz demograficzny i wojenna selekcja
Odpisz
16 czerwca 2013, 10:39
Ja tam nie wierze w nic.... ani w boga ani w jezusa ani w diabła. Według mnie to postacie nie istniejące,żyjące tylko w opowiadaniach i biblii. Takie są moje poglądy. Pozdro.
Odpisz
16 czerwca 2013, 10:46
Jezus akurat istniał poza tym Jezus to było kiedyś normalne imię
Odpisz
16 czerwca 2013, 11:01
ok,jezus może kiedyś tam istniał... ale bóg diabeł już nie istnieli ani nie instnieją
Odpisz
16 czerwca 2013, 11:03
jak umrę to ci powiem ok?
Odpisz
16 czerwca 2013, 11:12
ok xd
Odpisz
16 czerwca 2013, 21:52
Zdychaj teraz!
Odpisz
17 czerwca 2013, 10:37
@PokemonxD1: zagrajmy w grę(Jigsaw)
Odpisz
Edytowano - 19 czerwca 2013, 21:50
Dobra D:
Odpisz
16 czerwca 2013, 11:37
Bóg nie zapobiega złu ,czyli nie zapobiega czynom złych ludzi ponieważ dał nam wolną wolę i to od nas zalezy czy swiat będzi dobry czy zły on nie chce z na srobić robotów którymi ma sterować
Odpisz
16 czerwca 2013, 12:02
@maja128900: Śmiem zwrócić uwagę, że choć katolicy próbują zrobić z człowieka sprawcę całego zła we wszechświecie, to tak naprawdę często człowiek nie ma wpływu na to, co się dzieje. To nie my wywołujemy zarazy i kataklizmy, które utłukły więcej ludzi niż wojny.
Odpisz
16 czerwca 2013, 12:11
@maja128900: skoro 'Bóg' jest wszechwiedzący, to po co dawał ludziom wolną wolę, skoro wiedział, że będą przepuszczać miliardy na wojny (w zeszłym roku świat wydał ok. 5 mld na wojsko) i zabijać się na wzajem?
Odpisz
16 czerwca 2013, 18:23
Bo Bóg kocha miłością niepojętą człowiekowi, tak samo jakbyś znalazł rannego ptaszka, opiekujesz się nim przywiązałeś się do niego, ale chcesz aby odleciał, Pragniesz jego szczęścia :)
Odpisz
16 czerwca 2013, 18:27
twierdzisz że Bóg nie jest wszechwiedzący ?
Odpisz
16 czerwca 2013, 20:33
@maja128900: nie chodzi o jego wiedzę, ale to taki paradoks. Ciężko stwierdzić (nawet mnie samemu) czy według tego jest, czy nie jest wszechwiedzący. Może planuje coś większego, a totalna demolka to tylko mały fragment?
Odpisz
16 czerwca 2013, 21:55
Pomogę Ci. On nie istnieje.
Odpisz
17 czerwca 2013, 19:26
@PokemonxD1: To też może być racja. Ja osobiście wierzę w Bogów Aagardu, a tego tutaj chciałem po prostu pod***ić
Odpisz
16 czerwca 2013, 12:56
Bóg chce byśmy my wybierali dobrą lub złą drogę życia.
Odpisz
16 czerwca 2013, 17:44
ależ ty religijny...
Odpisz
17 czerwca 2013, 17:35
@Niedozdobycia000: A co...przeszkadza ci to?
Odpisz
Edytowano - 17 czerwca 2013, 18:19
nie po prostu ja nie jestem nawet ochrzczona ani nie jestem z polski (:
Odpisz
16 czerwca 2013, 13:19
Mnie zastanawia jedno. Wasz Bóg stworzył człowieka. Zaczynał od pustej kartki. Dał mu wolną wolę, a człowiek wykorzystał ją do złych rzeczy. Pytanie polega na tym że skoro Bóg jest wszechwiedzący to czemu zaprogramował człowieka tak by czynił zło a nie dobro? Miał do wyboru stworzyć istoty genetycznie zaprogramowane do czynienia dobra lub do czynienia zła. Niczym programista wybrał opcje zła. Tworząc dajmy na to Hitlera miał świadomość do czego dojdzie. Mógł mu przecież dać charakter Gandhiego wywołując po Europie falę tolerancji, ale kazał mu (bo tak mu kazał dany charakter) wywołać wojnę. Jeśli ktoś chodzi na religię to niech się zapyta księdza, czy z kim tam ma czemu Bóg stworzył ludzi do czynienia zła. Już nie będę się rozwodził nad klęskami naturalnymi, które szkodzą bardziej niż wojny.
Odpisz
17 czerwca 2013, 14:38
@Sakitta:
Bez zła dobro nie isnieje na czym mialyby polegac czyny szlachetne gdy w takij utopii dobroci, ludziom by niczego nie brakowalo? nie byłoby przed kim bronić słabszych bo każdy bylby sobie równy jak do mnie swiat w którym nie istniałoby zlo byłby nudny jak flaki z olejem jestem ateistą i wierze ze tak naprawde prządek może sie wyłonic tylko z chaosu.Przecież aby zrealizować taką wizje swiata trzebaby pozbawic ludzi emocji dażen i zostawic ich w niejakiej krainie wiecznej szczęśliwości gdzie nic sie nie dzieje(tak musiałoby wygladać niebo:wieczna udawana***nia)
Odpisz
17 czerwca 2013, 15:44
@marianosk8: Zgodzę się z tobą w tej kwestii że dobro i zło być musi. Swego czasu sporo myślałem nad tym zagadnieniem, jednak moja teza miała obalić mit że Bóg dąży do dobra i niszczy zło.
Odpisz
16 czerwca 2013, 12:55
Epikur wywodzi swoje rozważania z ludzkiego rozumu, a Bóg funkcjonuje ponad ludzkim rozumem i nie można go tak po prostu zrozumieć. Tak jak dziecko nie jest w stanie pojąć, że ja rodzice nie pozwalają mu zjeść całego słoika Nutelli za jednym zamachem, to jest to dla jego dobra. Albo jak ćma, która koniecznie chce wejść do środka twojej żarówki...Logika, która kieruje naszym światem może nie funkcjonować w wyższych warstwach rzeczywistości, wiecie?
Odpisz
17 czerwca 2013, 14:41
@SockPuppet:
Więc Bóg jest tak niezrozumiały,że po co zawracać sobie nim dupe przeciez i tak nie ogarniemy czego od nas chce :)
Odpisz
Edytowano - 17 czerwca 2013, 15:08
@marianosk8: Ja jakoś ogarniam. Wy, zwykli śmiertelnicy musicie się jakoś przemęczyć.
Odpisz
16 czerwca 2013, 16:08
A co jeśli może, ale nie robi tego po to, abyśmy się czegoś nauczyli? Abyśmy poznali i dobro i zło, żebyśmy mogli potem wybrać jacy wolimy być?
Epikur dobrze myślał, ale zawsze trzeba zostawić miejsce na coś nieprzewidzianego przez nas, czego możemy nie rozumieć.
Odpisz
16 czerwca 2013, 13:27
Ja tam nie mam z tym problemów. Już dawno podzieliłem poglądy z Epikurem, choć w nie wszystkich kwestiach. Czy się wyznaje jakąś religię czy nie to już indywidualna sprawa. Do wiary najlepiej pasuje słowo wiara ponieważ w racjonalnych argumentach chrześcijaństwo nie ma szans z nauką, ale czytając wasze wypowiedzi właśnie o to tu chodzi. Wierzysz albo nie, reszcie wara od tego.
Odpisz
11 czerwca 2013, 15:07
Świetne.... jak zwykle zapraszam katolików z ich wywodami, że wszystkiemu winny jest człowiek (owszem, żyjemy w świecie debilów, ale dlaczego w takim układzie jednostka cierpi).
Odpisz
13 czerwca 2013, 01:12
Jednostki cierpia dla potrzeb innych. Zalosne ale tak wlasnie prosperuje ten swiat. Czlowiek rzadzi swiatem. I to wlasnie czlowiek prowadzi ten swiat do zaglady, smutne lecz prawdziwe :)
Odpisz
Edytowano - 16 czerwca 2013, 12:22
tylko że to człowiek pociæga za spust, nie Bóg
Odpisz