O czym on mówi?

@LSD2000: Szwajcaria,Szwecja lub USA

@LSD2000: Australia. Oczywiście, że Australia. Albo Nowa Zelandia. Są najdalej od Polski. :v

@Ether: W Australii były japońskie naloty

@LSD2000: Nie byłoby mnie stać na podróż gdziekolwiek kek

@Gekonnen: Implikowanie, że zginiesz szybciej od nalotów niż od samej Australii.

@Ether: mimo wszystko JA bym wziął:

@LSD2000: Raczej Szwajcaria.

@LSD2000: Zostałbym w Polsce i zabiłbym Śmigłego-Rydza

W sumie dobrym pomysłem by było jakimś cudem przekonanie rządu, że jesteś z przyszłości i by ci oddali Gdańsk, bo nikt im w tej masakrze nie pomoże.

@LSD2000: Uwzględniając że Azja i Europa to shitstorm to odpada. Tylko Szwajcaria mogłaby być. Chociaż naziole mogliby pójść tam by mieć łatwiejszy front z Francją i osłabić Aliantów (tam było ich złoto) Australia mogła być zaatakowana prze Japonie i tak samo Nowa Zelandia (były takie plany). USA to wielki kryzys dość długo i mogłeś umrzeć z głodu. W sumie najbezpieczniejszym jeśli o neutralność i brak zasięgu Komuchów i Osi oraz pewien komfort życia terenem byłą Ameryka Środkowa i Południowa. Mam nadzieję że pomogłem.

@LSD2000: Szwajcaria lub Szwecja możne Turcja i Portugalia

@LSD2000: Możliwe, że Portugalia.

@LSD2000: Przeprowadzam się do Niemiec, dostaję obywatelstwo niemieckie. Idę do wojska i jeśli będę miał szczęście to będę miał wycieczkę po Europie za darmo.

@seryjnysracz: No tak średnio bo giniesz w kilku pierwszych dniach, a jak nie, to idzisz przez matushke rosije z -30 na karku

@zurek1: Powiedzmy, że akurat miałem farta i mnie przerzucili na zachód i mogę się zabawiać z Francuzkami.

@LSD2000: Narnia

Dlaczego?

Dlaczego zostałbym w Polsce i zabiłbym Śmigłego-Rydza czy dlaczego do Portugalii?

Dlaczego zabiłbyś Rydza Śmigłego?

Jego rządy to wielka hańba i jest jednym z głównych architektów porażki 39

najbezpieczniej raczej było by w krajach Ameryki łacińskiej oraz południowej. Kraje Afryki, Europy, Azji odpadają od razu. Kraje Ameryki północnej w tym USA i Kanada brały udział w wojnie. A w Australii jest emu i kangury. A tak naprawdę to ja bym pojechał do Berlina z książką Hitlera k prosił o podpis. kiedy oddaje mi długopis powiedziałbym "Giń sku*wielu z przeszłości" i zrobiłbym z 50 ciosów tym samym długopisem.

@ZnawcaLiteraturyPolskiej: Lub aby zawarli sojusz z Hitlerem (Hitler go chciał do maja 1939)

@edzio72: W Ameryce łacińskiej mogła Cię akurat zabić jakaś komunistyczna partyzantka. Hiszpania i Portugalia to chyba dosyć rozsądne wybory.

@LSD2000: strzelam że Szwajcaria jeśli znałbym niemiecki lub do USA lub Kanady jeśli znałbym angielski albo kraje Ameryki łacińskiej jeśli znałbym hiszpański. ale jak to wiadomo wtedy mało kto znał obcy język