ciekawostka: nawet jak wydaje wam się, że sen jest długi i trwa całą noc, to i tak jest to około 15 minut. Mamy +/- 5 piętnasto minutowych snów w trakcie nocy
@baarts: no to w takim razie stosuje kilka sposób na raz jedną z nich jest... patrzenie sobie pod nogi obracając się w bok... wiem dziwne ale działa, 2 ze sposóbów jest przywołanie takiego jakby stróża który ma cię co chwilę zagadać byś szybko nie wyrwał się ze snu. 3 jaką ci podam jest uzyskanie incepcji... nie wiem czy wiesz ale w śnie można również zasnąć, jest to znacznie trudniejsze ale dla wprawionej osoby jak ja robiąc np 4 takie ( a jest to duży wysiłek po przy każdym ryzykuje się wybudzeniem) zazwyczaj już zostaje tam dzień ( oczywiście nie liczone takie mam tylko odczucie chyba nikt normalny by nie liczył w głowie ile dokładnie to trwa)
Mi tam się śniło, że beztrosko się huśtam na sprzęcie do trójwymiarowego manewru, a gdy się pojawia tytan, koszę go bez namysłu. To był dla mnie jeden z piękniejszych snów, szczerze mówiąc...
mi sie śniło że jestem kierownikiem parku dinozaurów i jade pociągiem(ch** ma to wspólne z parkiem ale tak sie stało) wyciągnołem granat i zaczołem obrabowywać pociąg na koniec zadzwoniłem po dinozaura i mi yoshi przybył jako taxi. koniec.
Nie no ja się obudzi w najlepszym momencie tak sam z siebie. Tylko ze dzisiaj miałem sen ze straciłem moc latania i przenikania przez ściany i spuźniłem się na lekcje przez to i musiałem ukrywać się w szatni.
Mnie się na początku grudnia śniło coś takiego:
Stoję sobie na sali balowej przy jednym ze stolików, wszyscy gadają itp. Spoglądam na parkiet, a tam tańczą pary męsko-męskie z różnych uniwersów. Tu Grindelwald z Dumbledorem, tu Sherlock z Watsonem, tam Finn z Poem... A każda para tańczy inny taniec do innej melodii. Ale nie tworzy to dysharmonii. Wręcz przeciwnie. I wtedy orientuję się, że stoję w piżamach i wtedy się budzę. No, a i tak jest po czasie, więc w histerii wybiegam na autobus spóźniona pół godziny, a w autobusie okazuje się, że to autobus linii, która już nie jeździ od lat 70. i to właśnie podjeżdża do przystanku, przy którym nie zatrzymywał się od lat 50. a w środku są wszysc w czarnych i szarych płaszczach z twarzami skrytymi w cieniu i właśnie coś miało się wydarzyć, nie wiem tylko co, ale przeczucie mówi mi, że coś miało się stać, ale wtedy się obudziłam tak na serio.
A co do zakończenia, to nie mam pojęcia jakie miało być, ale coś miało się zdarzyć w tym śnie.
Szedłęm sobie nocą przez miasto i ujrzałem garaż w którym świeciło się światło i była tam dziewczyna z tik toka która tańczyła do piosenki hit or miss a gdy wróciłem przeszukałem cały garaż a nikogo tam nie było
Komentarze
Odśwież30 września 2019, 12:11
Albo rodzice.
Odpisz
31 grudnia 2018, 19:34
Mi śniło się, że niemiecki generał odznaczał mnie żelaznym krzyżem z dębowymi liśćmi za zasługi w walce z Sowietami.
Odpisz
31 grudnia 2018, 04:25
ja miłem sen że całowałem się z dziewczyną która mi się podoba, i miałem ją zar*chać ale się obudziłem.
Odpisz
31 grudnia 2018, 10:49
@rew12: Standardzik.
Odpisz
30 grudnia 2018, 11:47
ciekawostka: nawet jak wydaje wam się, że sen jest długi i trwa całą noc, to i tak jest to około 15 minut. Mamy +/- 5 piętnasto minutowych snów w trakcie nocy
Odpisz
30 grudnia 2018, 14:34
@Graids: Ja tam potrafię mieć po 3 sny tego samego rodzaju. Tak jakby serial. Kończy się sen i drugi go kontynuuje
Odpisz
30 grudnia 2018, 15:13
@kapi238: ja mam świadome sny i nauczyłem się technik dzięki którym przedłużam pobyt tam i mam odczucie jakbym był tam pół jak nie cały dzień...
Odpisz
30 grudnia 2018, 22:23
@marianx12: Jakie techniki praktykujesz?
Odpisz
31 grudnia 2018, 00:04
@baarts: masz na myśli te które pomagają uzyskać świadomy sen?
Odpisz
Edytowano - 31 grudnia 2018, 08:40
@marianx12: Uzyskanie go to jedno, napisałeś, że przedłużyłeś go.
Odpisz
31 grudnia 2018, 10:44
@baarts: no to w takim razie stosuje kilka sposób na raz jedną z nich jest... patrzenie sobie pod nogi obracając się w bok... wiem dziwne ale działa, 2 ze sposóbów jest przywołanie takiego jakby stróża który ma cię co chwilę zagadać byś szybko nie wyrwał się ze snu. 3 jaką ci podam jest uzyskanie incepcji... nie wiem czy wiesz ale w śnie można również zasnąć, jest to znacznie trudniejsze ale dla wprawionej osoby jak ja robiąc np 4 takie ( a jest to duży wysiłek po przy każdym ryzykuje się wybudzeniem) zazwyczaj już zostaje tam dzień ( oczywiście nie liczone takie mam tylko odczucie chyba nikt normalny by nie liczył w głowie ile dokładnie to trwa)
Odpisz
30 grudnia 2018, 20:10
Takie Tru, ale budzik był taty, a tata go nie potrzebował akurat w tym dniu.
Odpisz
30 grudnia 2018, 15:40
Ja zawsze na siłę potem próbuję spać żeby wiedzieć co potem.
Odpisz
30 grudnia 2018, 14:31
Czy tylko ja potrafie wrócić do snu albo wyłączyć budzik nie przerywając go ?
Odpisz
30 grudnia 2018, 12:41
Mi tam się śniło, że beztrosko się huśtam na sprzęcie do trójwymiarowego manewru, a gdy się pojawia tytan, koszę go bez namysłu. To był dla mnie jeden z piękniejszych snów, szczerze mówiąc...
Odpisz
30 grudnia 2018, 12:14
mi sie śniło że jestem kierownikiem parku dinozaurów i jade pociągiem(ch** ma to wspólne z parkiem ale tak sie stało) wyciągnołem granat i zaczołem obrabowywać pociąg na koniec zadzwoniłem po dinozaura i mi yoshi przybył jako taxi. koniec.
Odpisz
30 grudnia 2018, 09:08
Nie no ja się obudzi w najlepszym momencie tak sam z siebie. Tylko ze dzisiaj miałem sen ze straciłem moc latania i przenikania przez ściany i spuźniłem się na lekcje przez to i musiałem ukrywać się w szatni.
Odpisz
30 grudnia 2018, 09:37
Jeżeli się za bardzo podniecisz snem to z automatu wybudzasz.
Odpisz
30 grudnia 2018, 09:54
@norek00: To wiele wyjaśnia.
Odpisz
30 grudnia 2018, 11:04
@norek00: Kurcze, sorry Khalifa
Odpisz
30 grudnia 2018, 08:58
Ja przed chwilą
Odpisz
30 grudnia 2018, 08:59
@Vosimo: Ale przynajmniej wstałem przed 11
Odpisz
30 grudnia 2018, 08:59
@Vosimo: I nie spałem jak knur do południa
Odpisz
27 grudnia 2018, 15:24
Mnie się na początku grudnia śniło coś takiego:
Stoję sobie na sali balowej przy jednym ze stolików, wszyscy gadają itp. Spoglądam na parkiet, a tam tańczą pary męsko-męskie z różnych uniwersów. Tu Grindelwald z Dumbledorem, tu Sherlock z Watsonem, tam Finn z Poem... A każda para tańczy inny taniec do innej melodii. Ale nie tworzy to dysharmonii. Wręcz przeciwnie. I wtedy orientuję się, że stoję w piżamach i wtedy się budzę. No, a i tak jest po czasie, więc w histerii wybiegam na autobus spóźniona pół godziny, a w autobusie okazuje się, że to autobus linii, która już nie jeździ od lat 70. i to właśnie podjeżdża do przystanku, przy którym nie zatrzymywał się od lat 50. a w środku są wszysc w czarnych i szarych płaszczach z twarzami skrytymi w cieniu i właśnie coś miało się wydarzyć, nie wiem tylko co, ale przeczucie mówi mi, że coś miało się stać, ale wtedy się obudziłam tak na serio.
A co do zakończenia, to nie mam pojęcia jakie miało być, ale coś miało się zdarzyć w tym śnie.
Odpisz
27 grudnia 2018, 13:45
Tak właściwie to przestajemy śnić dużo wcześniej niż tuż przy obudzeniu , tak nam się tylko wydaje , że budzik "przerywa" nam sen.
Odpisz
27 grudnia 2018, 12:45
Dlatego jak mam czas to zamykam oczy i próbuję sam dokończyć tą historię ( ■ ω ■ )
Odpisz
27 grudnia 2018, 12:36
Szedłęm sobie nocą przez miasto i ujrzałem garaż w którym świeciło się światło i była tam dziewczyna z tik toka która tańczyła do piosenki hit or miss a gdy wróciłem przeszukałem cały garaż a nikogo tam nie było
Odpisz