Dlaczego mi nie ustąpił?!

A ZEJDZ Z TEGO MIEJSCA BACHORZE

Kobiety zrzędliwe w wieku podeszłym traktować wysokim woltażem

co jest tej pani w rękę?

Na mnie ostatnio cały autobus zwrócił uwagę, no więc to było tak: biegnę na przystanek i patrzę że bus mi przed chwilą odjechał ale widzę że zdążę na inny bo tak się składa że autobus robi kółko i zanim wróci to dobiegnę no i mi się coś popieprzyło w obliczeniach bo ja 300m do przystanku a bus już mnie mija wszyscy w autobusie znają me imię i wiedzą kim jestem wiem że wszyscy tam w środku są niezłym napięciu gdy widzą jak zaczynam biec za autobusem, światła mnie spowolniły ale nie tylko mnie bo i bus miał z nimi problem, on dojechał na przystanek i chwilę stoi a ja nędznie stoję przy światłach i czekam na zielone kopiąc sygnalizator, nagle zielone! biegnę na przystanek wskakuję do busa ciało mokre jak po wyjściu z basenu, nie potrafię złapać oddechu... chwila ciszy... wszyscy na mnie patrzą... i zaczynają wiwatować! ale ja nie mam gdzie się usiąść bo stare baby zajmują miejsca a nikt nie ustąpi komuś kto właśnie odwala wyczyn godny podziwu zaraz po 8 godzinach pracy od 6 rano kumple szaleją, ja mdleję a stare baby się odwracają bo to nie ich sprawa

Takie baby to potocznie "mohery" jakby ktoś ich szukał w internecie

Kiedyś wracałem w jednym busie z kolegą, który miał ze sobą wielką torbę prezentów dla dzieci rodzeństwa i usiadł z nią na pojedynczym bocznym siedzeniu. Jakaś baba DOMAGAŁA SIĘ, żeby jej ustąpił. Kiedy on kulturalnie odmówił i jako argument podał dużą ilość bagażu ta zaczęła go rantować, stojąc bezpośrednio obok niego. A to, że jak ona była młodsza (to będzie jakieś 2000 lat temu) to zawsze trzeba było ustępować albo to, że "teraz te dzieci majo te tablety i książki w tabletach. Pewnie taki gówniorz nie wie jak zwykła książka wygląda" .

ja już nawet nie siadam bo wiem że potem tylko problemy będą

To moje miejsce!