Poradnik do życia

to nie pasta, to rzeczywistość

@Rozyv: no większość past to rzeczywistość

@Slenderowiec2012: no poczytaj sobie, może osoba która to pisała nie zdarzyło jej się, ale może stało się komuś innemu?

To do drugiego komentarza.

Prawda jest taka, że to po prostu stulejarze, którzy w Realu nie umieją spojrzeć płci przeciwnej w w twarz xD

Jak się ta pasta nazywała?

> Bądź mną.
> Graj w MMO. Udawaj laskę tylko po to, żeby dostawać itemy.
> Podczas grania poznaj zajebistą pannę, która zaprasza cię do klanu.
> Zostańcie najlepszymi przyjaciółmi.
> Okazuje się, że jest lesbijką.
> Wciąż udawaj laskę, chociaż wiesz, że to złe.
> Osiem miesięcy randkowania online i cyberseksu.
> Mówi mi, że musimy pogadać na poważnie.
> Okudrebele.jpg, pewnie chce się spotkać na żywo.
> Bądź gotowy przyznać się do ohydnej prawdy.
> Dowiedz się od niej, że tak naprawdę jest facetem udającym lesbę.
> Moja morda, kiedy zdajesz sobie sprawę, że dwóch facetów uprawiało lesbijski cyberseks przez osiem miesięcy.

Istnieje pasta o dziadku który skręcił się w swastykę, zaczął wirować i wyleciał oknem. Miesiąc później miał miejsce 11 września. Ta pasta to raczej nie jest rzeczywistość.

@stepson: "większość" to nie wszystkie

@stepson: ale może być prawda, że jak ćwiczył jogę się połamał w swastykę, a autor dodał temu humor

That's how real life works