Kiedyś w jakimś Galileo czy czymś podobnym oglądałem reportaż o takim gościu co miał chorobę, przez którą coś mu się działo ze skórą (była niezwykle sucha czy coś) i dzięki temu mógł przewodzić prąd bez bycia kopniętym i robił sztuczki dla ludzi w wiosce, w której mieszkał, ale podchodziłbym do tego z dystansem bo programy tego typu nie zawsze mówią prawdę.
Komentarze
Odśwież20 stycznia 2019, 09:37
Kiedyś w jakimś Galileo czy czymś podobnym oglądałem reportaż o takim gościu co miał chorobę, przez którą coś mu się działo ze skórą (była niezwykle sucha czy coś) i dzięki temu mógł przewodzić prąd bez bycia kopniętym i robił sztuczki dla ludzi w wiosce, w której mieszkał, ale podchodziłbym do tego z dystansem bo programy tego typu nie zawsze mówią prawdę.
Odpisz
18 stycznia 2019, 23:32
Dobry elektryk to żywy eletryk
Odpisz
18 stycznia 2019, 21:13
Hackerman
Odpisz
13 stycznia 2019, 12:00
tylko z dala napi**dala
Odpisz