a raty to nie kredyt? To ze sie nie ma jakiejs sumy do wydania na raz nie znaczy, ze na nic juz sobie nie mozna pozwolic. Jasne, ze byle z umiarem, bo te raty jeszcze trzeba splacac.
nie do końca się zgodzę, jeśli chodzi o domy czy mieszkania ta zasada niema racji. Generalnie dotyczyć to będzie wszystkich drogich przedmiotów także samochodów.
@ozzie89: to nie jest tak, że zasada jest zła. Po prostu ludzie mają jakiś taki pęd do kupowania domów, szybkiego zawierania związków, szybkiego 'mania' dzieci, szybkich awansów a jak coś się opóźnia robią się nerwowi i za wszelką cenę próbuja to przyspieszyć. Dom można wynająć, samochód kupić tańszy aby tylko jeździł i w miarę się nie psuł. ze stałym związkiem lepiej zaczekać aż się będzie samodzielnym i troche dorośnie a nie zaraz po wyprowadzeniu się od mamy. Najpierw trzeba znaleźć albo sobie stworzyć dobrą pracę a później kogoś szukać.
Zaloguj się
Komentarze
Odśwież26 czerwca 2013, 14:13
a raty to nie kredyt? To ze sie nie ma jakiejs sumy do wydania na raz nie znaczy, ze na nic juz sobie nie mozna pozwolic. Jasne, ze byle z umiarem, bo te raty jeszcze trzeba splacac.
Odpisz
25 czerwca 2013, 17:00
nie do końca się zgodzę, jeśli chodzi o domy czy mieszkania ta zasada niema racji. Generalnie dotyczyć to będzie wszystkich drogich przedmiotów także samochodów.
Odpisz
25 czerwca 2013, 18:32
@ozzie89: to nie jest tak, że zasada jest zła. Po prostu ludzie mają jakiś taki pęd do kupowania domów, szybkiego zawierania związków, szybkiego 'mania' dzieci, szybkich awansów a jak coś się opóźnia robią się nerwowi i za wszelką cenę próbuja to przyspieszyć. Dom można wynająć, samochód kupić tańszy aby tylko jeździł i w miarę się nie psuł. ze stałym związkiem lepiej zaczekać aż się będzie samodzielnym i troche dorośnie a nie zaraz po wyprowadzeniu się od mamy. Najpierw trzeba znaleźć albo sobie stworzyć dobrą pracę a później kogoś szukać.
Odpisz
25 czerwca 2013, 16:42
I to jest podstawowa prawda o ekenomii.
Odpisz
Edytowano - 25 czerwca 2013, 16:36
No właśnie
Odpisz