Nie ma eucharystii dla rozwodnika, bo złamał sakrament
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Może nie najtańszy głos, za to średni
Cienias
Ło :0
Ale pojebana akcja
Tytuł w garnku siero bi
Do niektórych trzeba stosować prosty przekaz
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież10 lutego 2019, 11:11
Swoją drogą to nowy asterix jest spoko naprawdę i w końcu Panoramix dostał trochę czasu
Odpisz
10 lutego 2019, 11:13
@Gekonnen: który?
Odpisz
10 lutego 2019, 11:13
@MineDan: Tajemnica Magicznego Wywaru
Odpisz
12 lutego 2019, 21:51
@Gekonnen: no zajebista bajka
Odpisz
13 lutego 2019, 11:06
@Gekonnen: Jezusonix dobrze wypadł
Odpisz
14 lutego 2019, 21:50
@Kuroicchi: i telezakupix
Odpisz
10 lutego 2019, 11:21
Jeśli miał rozwód kościelny może jak najbardziej.
Odpisz
10 lutego 2019, 11:30
Ciekawostka, nie istnieje rozwód kościelny jest tylko unieważnienie ślubu, które zatwierdza papież.
Odpisz
10 lutego 2019, 11:46
@Shadow_Dragone: halo? papa Francisco? Daj mi ten rozwód człowieku
Odpisz
10 lutego 2019, 12:04
Może grzeczniej
Odpisz
10 lutego 2019, 12:24
@crimzon: Poproszę Francisco ten rozwód
Odpisz
10 lutego 2019, 12:25
Wku*wił mnie pan ostro więc panu nie dam
Odpisz
12 lutego 2019, 21:58
@crimzon: dalej nie mogę napisać bo znowu zablokują mi komentowanie za obrazę użytkowników
Odpisz
12 lutego 2019, 22:39
@Shadow_Dragone: W dzisiejszych czasach już nie papież, on ma ważniejsze sprawy, niż badanie związków ludzi z drugiej strony globu. Poza tym masz rację, w ściśle określonych przypadkach uznaje się, że ślub był nieważny początku, bo coś było nie tak, jak powinno.
Odpisz
12 lutego 2019, 23:07
@Anielka999: ostatnio gadałem o tym z księdzem to jak udowodnisz że biorąc ślub myślałeś o niebieskich migdałach fiołkach to że kochany/a który teraz pije pali ludzi wali po ślubie sie dla ciebie zmieni i stanie sie porządnym obywatelem/ką i pójdzie do pracy itp itd. A wiemy że tak sie bardzo rzadko kończy. To ci unieważni biskup ślub kościelny i już bedziesz mógł sie żenić, a kolejny sposób to po prostu kochany/a ma jakąś ciężką chorobe i do ślubu nic nie mówił/a
Odpisz
12 lutego 2019, 23:53
@Errror_Sans: Tak, zatajenie jakiś ważnych informacji jak choroba czy bezpłodność może być argumentem w takiej sprawie. Moim zdaniem to jednak trochę nie na miejscu, że możesz zostawić kogoś, bo jest chory. Kłamstwo swoją drogą, ale jakieś miłosierdzie może, czy coś?
Odpisz
Edytowano - 13 lutego 2019, 18:44
@Anielka999: ogólnie to zostawiasz kogoś bo cie okłamał że jest chory a nie dla tego że jest chory. Każdy szukając drugiej połówki ma swoje wymagania i możliwości, jeśli nie jestem w stanie sie opiekować kimś ciężko chorym to powinienem z nim żyć bo będzie mu smutno jak wezme rozwód? I co rozumiesz przez miłosierdzie dla tej osoby?
Odpisz
13 lutego 2019, 19:38
@Errror_Sans: Przypadli są różne, czasem to zrozumiałe, ale z drugiej strony, jeśli zostawiasz tę osobę, bo za późno powiedziała, że jest chora, to czy zostawił(a)byś ją także, gdyby zachorowała po ślubie? Czy gdyby wcześniej powiedziała nie zostałaby pokochana? Mówiłam chyba zbyt ogólnie, miałam w głowie obraz kogoś, kto boi się, że zostanie porzucony, gdy powie o chorobie, a przecież jest wiele innych przypadków.
Odpisz
13 lutego 2019, 21:03
@Anielka999: odpowiadając po kolei, pierwsze pytanie było do mnie patrząc po jego budowie, i osobiście bym jej nie zostawił gdybym tylko bym był w stanie, ale wiem że chodzi ci ogólnikowo, przed ślubem obie osoby muszą wiedzieć o sobie wszystko zwłaszcza o chorobie, bo jedna może nie jest gotowa na związek z osobą chorą poważnie, ślub jest czymś co powinno sie brać raz na całe życie, wiąże sie z tym że biorę za drugą osobe dużą odpowiedzialność więc jeśli po ślubie powie że jest ciężko chora to ja mam prawo być nie gotowy na to choćby psychicznie to jednak boli po prostu, zachorowanie po ślubie jest troche inne, ale ogólnie można wyciągnąć 3 różne przypadki, pierwszy przypadek to osoba która odrzuci nie ważne czy by sie dowiedziała o chorobie przed czy po ślubie czy też gdyby druga połówka zachorowała po ślubie, 2 przypadek to osoba która by odrzuciła tylko i wyłącznie gdyby o chorobie sie dowiedział dopiero o ślubie, ciężka choroba to bardzo ważny fakt i kłamanie o tym może bardzo zaboleć gdy prawda wyjdzie na jaw ponieważ druga osoba może stracić zaufanie bo została okłamana o coś tak ważnego, no i 3 przypadek który zawsze by wybaczał i by kochał cały czas niezależnie od tego kiedy by sie dowiedział o chorobie
W ten sposób odpowiedziałem na pierwsze i drugie pytanie chyba, teraz ostatnia sprawa, ogólnie osoba może sie bać tego że zostanie porzucona ale jednak strach nie jest powodem by kłamać, zwłaszcza że lepiej by rzucił miesiąc po poznaniu a nie tydzień po ślubie gdy o chorobie dowiedział sie od lekarzy, zakładam że drugi przypadek bolałby osobę chorą znacznie bardziej niż pierwszy temu też ona sama sobie jest winna tego że sie bała i nie powiedziała wcześniej, świat jest zimny i często to ból spowodowany naszymi błędami uczy nas jak ich nie popełniać.
Odpisz
13 lutego 2019, 07:04
Pytałem Gabriela czy jak poświęci rzekę to czy wtedy dopływy też są poświęcone czy świętość się rozcieńcza
Kazał mi wypi***alać
Odpisz
12 lutego 2019, 23:00
Jak to jest być skrybą, dobrze?
Odpisz
10 lutego 2019, 11:33
Jak się wyspowiadał i nie znalazł sobie drugiej kobiety, to może bo nie trwa w grzechu ciężkim (jak dobrze pamiętam).
Odpisz
12 lutego 2019, 21:31
@Shadow_Dragone: potwierdzam
Odpisz
12 lutego 2019, 21:19
Nie.
Odpisz