Którego masz za ścianą?

Jak dobrze nie mieszkać w bloku

Ja mam mix ich wszystkich

Kto do ch*ja trzyma lwy w bloku, to przecież nienormalne

Wybierz frakcję:
-Szkoccy tajni agenci
-Ekipa Edyty Folwarskiej
-Je**ne Zające
-Fani Taco Hemingwaya

4 ech naraz

ja mam takich co szurają krzesłami o 3 w nocy bez wyraźnego powodu.

A typ disco polo, chlanie wódy i patola pełna parą? Mieszkałam OBOK takich za ścianą. Czasami to normalnie tylko pistolet do ręki, bo to straaaszne rzeczy były XDD

Mieszkam w domu jednorodzinnym, elo

Żadnego. Plusy życia na wsi

W S Z Y S T K I C H

U mnie sąsiad potrafi je**ąć katyushe na wierzy stereo, ale to akurat zaleta

All in one

Dziecko chyba najgorsze bo w randomowych momentach potrafi się odpalać

Wyobrażcie sobie, że mam sąsiada co ma równie wielką rodzinę jak króliki. Sąsiad miał urodziny to z 5 aut przyjechało, część na piechotę z torbami i ogólnie było Umps umps na full głośność. Następnego dnia o dziwo czysto i brak butelek…

Jakby sąsiadeczka taka co najmniej 7/10 sobie pojęczała z roskoszy to dla mnie żaden problem. Ale reszta przypadków to tragedia, mam wszystkie te 3 typy somsiadów...