Ludzie, jakie wy macie problem z przyjaźnią? Kompleks narcyza? Że jak to TY się nie podobasz JEJ to już nie jesteś w stanie wręcz przebywać w jej obecności? Weźcie się ogarnijcie ludzie, bo mnie ściska jak to widzę kolejny raz. Czasami rzeczywiście - jest sytuacja, że nie da się wręcz przebywać z taką osobą, bo rana niezbyt szybko się goi, ale żeby od razu odrzucać propozycję przyjaźni?
Zapamiętajcie sobie: dobry przyjaciel jest nieskończenie lepszy niż dziewczyna/chłopak. Jasne - idealnie by było, gdyby jedna osoba była jednocześnie partnerem i przyjacielem, ale jeśli tak się nie uda, to dlaczego od razu wpadać w histerię typu "nie, przyjaźń jest tfu, ja ją KOCHAM". Ale ona Ciebie nie. A przynajmniej nie w ten sposób. Więc spokojne poczekaj, aż rana się zagoi i zostań jej przyjacielem. Uwierz mi - warto.
@Baturaj: Chyba nigdy nie byłeś w takiej sytuacji, skoro pieprzysz takie głupoty. Laski, które odrzuciły kolesia, któremu się podobają proponują przyjaźń, bo liczą, że będzie on na każde ich zawołanie. Kolesie odrzucają to, bo nie chcą cierpieć. Przyjaźń damsko-męska jest oczywiście możliwa, ale gdy obie osoby od początku są na to nastawione, a nie że jedno w drugim się podkochuje. Z takiej sytuacji może wyjść miłość i związek i to jest super, ale w drugą stronę, najpierw miłość, potem przyjaźń, to nie wychodzi.
@Broski: Nie krępujcie się nie zgadzać, ale znając takie przypadki, chciałabym zwrócić uwagę na to, że takie sytuacje bolą nie tylko osoby sfriendzonowane. Jeśli ktoś ma wystarczająco empatii i zależy mu na tej przyjaźni, to nie jest mu łatwo ze świadomością, że sprawia w ten sposób ból bliskiej osobie oraz że może stracić ważną dla niego relację. A uczucia, niestety, nie da się wyczarować. I to chyba jest trudniejsze od zwykłego dania kosza i olania drugiej osoby, bo wtedy przynajmniej bardziej prawdopodobne, że ten ktoś nie był warty zachodu.
@darcus: Oj tam. Po prostu wypowiadam własne zdanie, tyle że stanowczo.
To, że np. przyjaciel jest nieskończenie lepszy jest moją opinią. Ale z dużym przekonaniem. Po prostu.
Komentarze
OdświeżEdytowano - 4 maja 2019, 10:59
Ludzie, jakie wy macie problem z przyjaźnią? Kompleks narcyza? Że jak to TY się nie podobasz JEJ to już nie jesteś w stanie wręcz przebywać w jej obecności? Weźcie się ogarnijcie ludzie, bo mnie ściska jak to widzę kolejny raz. Czasami rzeczywiście - jest sytuacja, że nie da się wręcz przebywać z taką osobą, bo rana niezbyt szybko się goi, ale żeby od razu odrzucać propozycję przyjaźni?
Zapamiętajcie sobie: dobry przyjaciel jest nieskończenie lepszy niż dziewczyna/chłopak. Jasne - idealnie by było, gdyby jedna osoba była jednocześnie partnerem i przyjacielem, ale jeśli tak się nie uda, to dlaczego od razu wpadać w histerię typu "nie, przyjaźń jest tfu, ja ją KOCHAM". Ale ona Ciebie nie. A przynajmniej nie w ten sposób. Więc spokojne poczekaj, aż rana się zagoi i zostań jej przyjacielem. Uwierz mi - warto.
Odpisz
4 maja 2019, 11:58
@Baturaj: Pierwszy akapit jest spoko i zgadzam się, ale w drugim troszkę zaczynasz być Baturajem.
Odpisz
4 maja 2019, 13:02
@Baturaj: Chyba nigdy nie byłeś w takiej sytuacji, skoro pieprzysz takie głupoty. Laski, które odrzuciły kolesia, któremu się podobają proponują przyjaźń, bo liczą, że będzie on na każde ich zawołanie. Kolesie odrzucają to, bo nie chcą cierpieć. Przyjaźń damsko-męska jest oczywiście możliwa, ale gdy obie osoby od początku są na to nastawione, a nie że jedno w drugim się podkochuje. Z takiej sytuacji może wyjść miłość i związek i to jest super, ale w drugą stronę, najpierw miłość, potem przyjaźń, to nie wychodzi.
Odpisz
4 maja 2019, 13:14
@Broski: Nie krępujcie się nie zgadzać, ale znając takie przypadki, chciałabym zwrócić uwagę na to, że takie sytuacje bolą nie tylko osoby sfriendzonowane. Jeśli ktoś ma wystarczająco empatii i zależy mu na tej przyjaźni, to nie jest mu łatwo ze świadomością, że sprawia w ten sposób ból bliskiej osobie oraz że może stracić ważną dla niego relację. A uczucia, niestety, nie da się wyczarować. I to chyba jest trudniejsze od zwykłego dania kosza i olania drugiej osoby, bo wtedy przynajmniej bardziej prawdopodobne, że ten ktoś nie był warty zachodu.
Odpisz
4 maja 2019, 13:45
@Broski: Wiesz co? Mógłbym teraz dosłownie przekopiować mój komentarz wyżej, bo jest on odpowiedzią na właśnie takie myślenie.
Aha, i nie ma to jak argument "najpewniej nigdy nie byłeś w takiej sytuacji, bo pieprzysz głupoty". XD
Odpisz
4 maja 2019, 14:02
@darcus: Mógłbyś rozwinąć?
Odpisz
4 maja 2019, 15:40
@Baturaj: Nieskończenie lepszy
Idealnie
Warto
Odpisz
4 maja 2019, 22:13
@darcus: A, no tak. Znasz mnie, lubię się wczuwać, kiedy coś piszę :)
Odpisz
4 maja 2019, 23:03
@Baturaj: No aż zanadto.
Odpisz
Edytowano - 5 maja 2019, 00:08
@darcus: Oj tam. Po prostu wypowiadam własne zdanie, tyle że stanowczo.
To, że np. przyjaciel jest nieskończenie lepszy jest moją opinią. Ale z dużym przekonaniem. Po prostu.
Odpisz
5 maja 2019, 02:25
@Baturaj: A co to znaczy 'lepszy'?
Odpisz
5 maja 2019, 17:36
@darcus: W tym sensie, że lepiej mieć przyjaciela niż partnera. A już najlepiej jest, jak ten drugi jest pierwszym.
Odpisz
5 maja 2019, 18:06
@Baturaj: A-ha...
Odpisz
4 maja 2019, 11:28
Cooo?!? Nie chce sie r*chać? TO CH*J JEJ W DUPE, ZRYWAMY KONTAKT ELO
Odpisz
4 maja 2019, 11:38
@Marequel:
>Nie chce się r*chać
>Ch** jej w dupę
To gw****. I am calling the police
Odpisz
5 maja 2019, 00:10
@KappoleonBonaparte:
Odpisz
4 maja 2019, 10:19
Takie przyjaźnie zwykle nie kończą się dobrze
Odpisz
4 maja 2019, 11:59
@Rav239: A gówno prawda.
Odpisz
4 maja 2019, 09:48
FFFFFFFFFFF
F
F
FFFFFFFFFFF
F
F
F
F
F
Odpisz
4 maja 2019, 08:59
F dla poległych w boju
Odpisz
4 maja 2019, 08:14
press F for pay respect
Odpisz
19 kwietnia 2019, 23:05
trochę takie tru
Odpisz
19 kwietnia 2019, 22:59
F
Odpisz