Drażliwy temat

@Smuteczek: Od wtedy, kiedy tylko w ten sposób można kupić głosy.

@Smuteczek: Becikowe i inne tego typu programy społeczne mają sens jeżeli państwo ma bardzo niski przyrost naturalny i zmierza ku katastrofie demograficznej. A w takiej sytuacji właśnie jest Polska.

@Nanook: Zmierzamy ku katastrofie, bo system emerytalny jest źle stworzony, a ludzie zbyt tępi.

@Smuteczek: I dlatego trzeba znaleźć jakieś rozwiązanie tego problemu. Nie możemy o nim zapomnieć i spokojnie patrzeć jak Polska powoli wymiera. Trzeba jakoś zachęcić ludzi do posiadania dzieci.

@Nanook: Pozbyć się systemu emerytalnego. Pozbyć się maszyn rolniczych...

@Smuteczek: Maszyny rolnicze? A to ciekawe... W jaki sposób pozbycie się maszyn rolniczych miałoby wpłynąć na podniesienie się przyrostu naturalnego?
W sensie rozumiem, że w teorii ludzie pracujący w gospodarstwie rodziliby więcej dzieci, żeby dzieci im pomagały na roli, ale po pierwsze osób zatrudnionych w rolnictwie jest w Polsce tylko 10%, więc efekt będzie marginalny, a po drugie doprowadziłoby to do znacznego spadku wydajności, a w efekcie do spadku dochodów z rolnictwa. Co z kolei skutkowałoby tym, że rolnicy rodziliby mniej dzieci, bo nie mieliby z czego je utrzymać. Tak że to by jeszcze bardziej pogorszyło naszą sytuację.

@Nanook: Czyli chcesz mi powiedzieć, że rolnicy nie będą mieli dzieci, bo będą zbyt biedni na nie?

Ty chyba nie rozumiesz, że ludzie rozmnażają się tam, gdzie jest bieda i patologia.

@Smuteczek: Może w Afryce to tak działa, ale nie w Polsce. Tutaj ludzie sobie w większości kalkuluje ile dzieci może mieć by nie zdechnąć z głodu. A jeśli chodzi Ci o tą "najbiedniejszą" patologie żyjącą z socjala i 500+ to akurat oni mają w dupie to czy zdechną z głodu bo im państwo da i dostaną 1500 z 500+ jak se 3 dzieci zrobią. I ja bym tego taką biedą nie nazwał, bo są utrzymywani przez wszystko tylko nie samych siebie.

@XStuntManiac1: Po pierwsze, zabierasz WSZYSTKIE socjale.
Po drugie, poziom edukacji musi drastycznie wzrosnąć.
Ludzie mają zacząć nie zdawać, przynajmniej Ci najsłabsi.
Po trzecie, pozwolić młodzieży od 15 lat wyjeżdżać w wakacje do pracy sezonowej na wsie. Zbieranie jablek, wiśni, truskawek itp.
Mają się uczyć szacunku do pieniądza. Praca nieopodatkowana, ale musi być umowa, że właściciel pola odpowiada za zdrowie dzieciaka.
Po czwarte, pozwolić na pracę osobom od 12 roku życia.
Maksymalnie 4 godziny dziennie, w weekendy ile chcesz, ale musi to być praca "lekka".
Od 16 roku życia już normalnie powinni pracować gdzie chcą.

@Smuteczek:
Po piąte, myślałem nad tym i jedyne na co wpadłem w sprawie systemu emerytalnego to to, żeby zostawić go ludziom, którzy już nie mogą się rozmnażać lub są za starzy na posiadanie dzieci. Ci którzy mogą się mnożyć nie powinni go mieć. W ten sposób jesteś znuszony mieć dzieci (lub mieć dobrą pracę, żeby odłożyć na starość) i prawidłowo je wychować (dobre wychowanie daje większe szanse na lepszą pracę).
Po szóste, Nie może istnieć coś takiego jak równa płaca płci. Dzięki temu tworzy się zależność między płciami.
Chłopak zaprasza dziewczynę na kolację czy do kina i z reguły to on płaci.
Po siódme, zakaz używania makijażu. Zwłaszcza w szkołach i miejscach publicznych. Przed kamerą, czy podczas uroczystości tak, gdzie indziej nie.
Makijaż sprawia, że dziewczynie podnosi się zanadto pewność siebie. W momencie, gdy bez makijażu wygląda 3/10, a w makijażu na 7/10 to szuka chłopaka, który wygląda minimum na 6/10. Mniej atrakcyjna dziewczyna powinna szukać partnera w swojej lidze, czy tam odwrotnie.
Po ósme, sprawa wysyłania nudesów i szukania "bolca" na chwilę. Powinny być łaźnie dla osób od 12-25 roku życia oraz od 26 wzwyż. Oczywiście jak grupka znajomych przyjdzie sobie to tam można przymknąć oko (jeśli część ma 23, inni 26 itp.), choć mogą też być łażnie prywatne, takie do wynajęcia. Nagość powinna stać się czymś naturalnym.
Ten zje**ny świat nas uczy, że chłopak nie powinien nawet patrzeć na dziewczynę, bo to chamskie i szowinistyczne.
W momencie, gdy przyzwyczaimy się do takiej sytuacji, gdzie wszyscy w pewnym momencie są właśnie wolni to alceptujemy część swoich wad, bo tylko je wyolbrzymiamy. Tym samym, w internecie pojawiałoby się też mniej nudesów.
Po dziewiąte, ludzie nie są uczeni okazywania emocji.
Poznałem wiele dziewczyn, które mówiły mi, że mają swojego "krasza", ale gdy zachęcałem je, żeby z nim pogadały to "nie nie", bo jeszcze je odrzuci.
Tlumicie w sobie emocje. Nie zauważacie swojej wartości. To sprawia, że stajecie się puści, pozbawieni ich.
Po dziesiąte, nietykalność cielesna powinna zostać ograniczona do minimum. Naruszenie jej powinno być w momencie zostawienia długotrwałego śladu na ciele, np. Siniaki.
Faceci są głupi i zboczeni, to jest fakt. Czasem też muszą wyładować emocje. Dziewczyny w większości to masochistki. Dlatego uważam, że powinno być w naszej kulturze, że danie dziewczynie klapsa uważane jest za pokazanie jej atrakcyjności. Ale w takim wypadku dziewczyna ma prawo dać Ci w pysk z plaskacza. Coś za coś. Jeśli tego nie zrobi, to znaczy, że cię lubi. Proste? Proste.