Nie lubi sobie ułatwiać życia

@AlicjaStahal:

@AlicjaStahal:

Oczywiście nie mówię, że jest nieomylny, ale w przeciwieństwie do reszty mówi to co myśli i jest pewny tego co chce zrobić. Biedronia tak samo lubię.

@AlicjaStahal: Z tym to się jednak zgodzę. Jednak nadal nie widzę tu logiki. Najpierw mówisz, że mówi prawdę, a potem, że nie jest nieomylny.

Dlatego korwina bardzo lubię. Nie zgadzam się z wszystkim co mówi.
On jest takim Cejrowskim ale nie chce nikogo celowo urazić, a Cejrowski próbuje obrażać celowo i czasami na siłę.

że nie kłamie ale czy mówiąc to co myślisz naprawdę wykluczasz błędy?

To, że mówi prawdę nie oznacza, że nie może być nieomylny. Uważam, że w większości ma rację.

@Yoda_MLG: Zawsze przymykam oczy na małe błędy, bo gdybym się ich doszukiwała u każdego to nie ufałabym nikomu.

@AlicjaStahal: to też są ludzie, a jak wiadomo od popularności czy pieniędzy łatwo się "popsuć" i być trochę zdystansowanym do sprawy

@AlicjaStahal: "Dlatego korwina bardzo lubię. Nie zgadzam się z wszystkim co mówi.
On jest takim Cejrowskim ale NIE CHCE NIKOGO CELOWO urazić [...]"

Tymczasem Korwin:
aAaaA lEWiCa gŁuPiE kUhWy rEeEEeEE
śMiErĆ tYm jE**nYm lEwAkOm cHcOm zNiSzcZyć PoLskĘ!!!!!!1!!!!!1

@AlicjaStahal: No trzeba przyznać, że trochę racji masz. Trochę mnie poniosło, kiedy wspominałaś, że większość zawsze będzie głupia, bo zabrzmiało to dla mnie, jakby tylko ci, których popierasz, mieli rację. Ale cóż, jakkolwiek absurdalnie dla mnie by to brzmiało, każdy ma swoje zdanie. I ja wolę pozostać przy swoim.

@AlicjaStahal: Ja biedronia nie lubię. Wiesz ile zrobił dla miasta jako prezydent słupska?
Nic. Null. Zero. Tylko jeździł do Warszawy udawać że jest niewiadomo jak wielkim politykiem

Akurat krytykowanie jakiejkolwiek partii politycznej lub polityka w polsce nasuwa jedynie jedną myśl:

@Hejter_: Różnica jest taka, że Korwin obraża grupy, a Cejrowski najeżdża personalnie na konkretne osoby. Rozumiesz?

@AlicjaStahal: Wyborcy korwina mają się za oswiecona elite to samo co płaskoziemcy i antyszczepionkowcy

@AlicjaStahal: ale w czym najeżdżanie grup osób jest lepsze niż konkretne osoby?
Moim zdaniem wygląda to tak, jakbyś na siłę szukała jakikolwiek argumentów, bo nie chcesz zmienić zdania.

Bo inteligentne jednostki z grupy nie poczują się urażone? Bo grupy to ogół?

@AlicjaStahal: dlaczego te inteligentne osoby mają nie czuć się urażone, kiedy ktoś powie, że np. homoseksualiści to zboczeńcy? Inteligentne osoby pragną takie być? Bo ja już kompletnie nie rozumiem, o co ci chodzi.
Ujmę to tak. Jak krytykujesz jakąś partię, to nie znaczy od razu, że krytykujesz ludzi do niej należących, ale grupa to dosłownie duża liczba ludzi, a więc krytyka grupy to krytyka ich wszystkich.

BO WIADOMO, ŻE MÓWI SIĘ TYLKO O TYCH SKRAJNYCH GRUPACH, KTÓRE PARADUJĄ NAGO NO KU*WA