Zrobili to! Odmienili polskie szkolnictwo na lepsze!

@Orangeria: ale to tak bezsensowne jak plastyka bo ani jedno ani drugie może ci sie nie przydać

@Orangeria: Moim zdaniem jest to dobre rozwiązanie tj. podział na płcie, bo facet w pierwszej kolejności powinien umieć złożyć karmnik, a nie uszyć sukienkę. Tak samo kobieta bardziej prawdopodobne, że w przyszłości bardziej przyda jej się umiejętność gotowania niż podłączenia prądu.

@Decebal: z sukienką masz rację, ale gotować każdy powinien umieć, chociaż upiec kotleta i ugotować kartofle albo jakąś zupę, nawet z proszku

@Artrack: Panie, te kobiety to by tylko w garach siedziały kurrrrłła i ubrania prały a menszczyzna to musi kuurrła tylko karmnik pie**olnąć i bezpiecznik wymienić kurrła bo kobiety to się tylko do garów KURRRŁA nadają. Panie a ci geje to by się najchętniej tylko r*chali na ulicy

@Decebal: byś kotleta schadowego rodzimego zjadł kuuurła to by ci się lepiej zrobiło kuuurła

@Saaaaasuke: Ale teraz to przesadzasz odrobinkę, bo ogólnie to tak zazwuczaj wygląda, że jak facet nieporadny to o wszystko dzwonic do specjalistów, bo a to cos z rurą nie tak, a to cos nie styka w gniazdku a facet pi**a i se nie poradzi. A jak kobieta nie zaszyje dziury czy cos tam, nie ugotuje obiadu to lipa, bo obiad trzeba zamawiać i do szwaczki zapi***alać. Oczywiście, jakaś dziewczyna sie znajdzie co to by chciała w budowlance umieć cokolwiek, ale to np. zgłosiła by taka chęć i zostabie dodana do męskiej grupy. Tak samo w drugą strone. Ale to jest o tym, co ci sie przyda w życiu, czyli na 90% żona ci ścian malować nie będzie ani remontu robić, a ty szyciem sie nie zajmujesz ani gotowaniem, bo np. nie umiesz. W związku to chodzi o to, żeby sie uzupełniać, a dzięki takim zajęciom niedochodzi do sytuacji gdzie albo kobieta albo facet wszystko w domu robią. Jest jakis podział obowiązków. Uwierz mi, robilem troche na wykończeniówce, szlifowanie, nakładanie gruntu w łazience, malowanie ścian, sufitu. I to wszystko zapi***alałem na drabinie. Chyba żadnej kobiecie sie w domu taki zapie**ol nie marzy. A w druga strone, to facet napewno nie myśli "O, ja to jutro jak ugotuje obiadekm to usiąde do maszyny i żonce szaliczek na zime uszyje. O, a jak wróci, to zacznie dom remontować to więcej czasu na przygotowanie kolacji. No ja cie prosze, oczywistym jest, że każdy powinien miec prawo wyboru, ale taki podział jest jak najbardziej logiczny.

@Cotosiestanelo: rozumiem nie zaznaczyłem tego ale chodziło mi tu bardziej (w ogóle dyskusji) że takie zajęcia nie mają prawa bytu. Są tak zbędne jak taka wspomniana plastyka. A co do obiadu na przykład. Szkoła nauczyła cię już czytać i korzystać z podstaw internetu żebyś mógł wejść na jakąś stronke z przepisami i sobie przeczytać co jak zrobić. To troche jak pokazywanie dziecku palcem pokolei co ma robić bo samo nie zrobi. Tylko to dziecko ma 19 lat a ty go uczysz czytania przepisu z internetu. nie potrzebna moim zdaniem jest nauka wszystkiego bo ,,to się może przydać". Hmmmm gdyby tylko było urządzenie które daje ci możliwość sprawdzenia informacji którą potrzebujesz...

@Saaaaasuke: No fakt, z tym obiadem troche tak jest, ale już takich rzeczy jak szycie właśnie, czy jakies tam prace remontowe, to tego z internetem nie zrobisz, ktoś ci musi pokazać jak sie robi najłatwiej i najlepiej, ty musisz spróbować i albo robisz tak jak ktoś ci pokazał albo próbujesz inaczej, tak żeby było ci wygodniej. To wymaga dużo praktyki, a sama teoria nie wystarczy. Oczywiście, internet ci ułatwi jak jesteś totalnym nowicjuszem, ale nadal takie praktyki byłyby pomocne. Nie muszą być obowiązkowe, kto chce to przyjdzie, poćwiczy i posprawdza różne sposoby.

@Saaaaasuke: ale teoria, szczególnie zawarta w internecie, często odbiega od praktyki, znaleźć przepis- nic wielkiego, ale naprawić coś w domu? Lepiej to umieć praktycznie niż teoretycznie, załóżmy że pękła ci rura w domu i woda leje się na podłogę a ty zamiast zacząć to ogarniać siedzisz i szukasz w internecie jak to naprawić

@Artrack: jako nieobowiązkowe to spoko jako obowiązkowe troche kicha

@damian2500: Nie ma nic złego w googlowaniu.
Od tego jest incognito

@damian2500: Wypełnianie pitu i załatwianie spraw w urzędach masz na Podstawach Przedsiębiorczości i na Podstawach Działalności Gospodarczej.

No to może teraz stworzymy Podstawy Załatwiania Spraw Urzędowych? xd

@erykhim44: Nie mówię, że jest w tym coś złego, ale jednak wolę mieć taką podstawową wiedzę jak sprawy urzędowe, wymiana koła, tankowanie (sam miałem co do tego wątpliwości za pierwszym razem, chyba jak każdy), różne czynności domowe itd. zamiast wiedzy typu wzory i sucha teoria, która do niczego mi się często nie przyda w życiu.

@pan_hejter: Ja tam wolę PDFy.
Ale jak kto lubi.

@pan_hejter: można PDF-y później wydrókować

@lolpandapl: *drukować. sory, musiałem

nie szkodzi i tak jestem słaby z gramatyki

@lolpandapl: Ortografii