Czysty zysk

Niektóre kasjerki w zeszycie zapisują i po następnym przyjściu do sklepu ci to wypominają. S T I N K S

Kiedyś kupowałem batona na stacji i miałem oddać 1 zł następnego dnia, od tego momentu już nigdy tam nie byłem, w tym roku mija chyba 8 czy 9 rok

Mój drugi mem na głównej congratulation for me !!!

No to ja z kuzynem w 3 klasie podstawówki kupiliśmy pizze za 48 zł (wtf) i daliśmy 47 58 bo chciałem zapłacić drobniakami no i te 42 grosze wisimy już 6 lat :__:

Chciałabym tak xD
Ja jak jestem w sklepie na osiedlu i powiedzmy nie mam 40 groszy i jestem kolejny raz w tym sklepie a hajsu nie oddalam to zaczyna histeryzować i w końcu muszę coś z kieszeni wygrzebać lol

Oczywiście wiesz, że ona się potem rozlicza z kasy, nie?

Tak wiem, pan maruda.

Ja przez killa lat wisiałem kilka groszy, tyle myślałem czy oddać czy nie że sklep zamknęła.

Czm ten mem nie jest na głównej

Dzwonię na policję, zgłaszam niszczenie ekonomii kraju

Ja wczoraj kupiłem picie za 2 zł, sprzedawczyni zagadała się i myślałe, że jej dałem 5 zł więc wydała mi 3 zł

gorzej jak zapisze sobie na jakiejś kartce i będzie tak czekać i czekać

Ja jestem na tyle dobrym człowiekiem że ostatnio tak miałem kupowałem Level Up i chipsy a potem oddałem dokładniej sklep żabka

Od 9 lat wiszę babce złotówkę za Center Shocka

To raczej w takich osiedlowych sklepach, co wszyscy się znają, jak w Krakowie w Galerii na 2 końcu miasta babka mi powie, że najwyżej doniosę, to chyba zdecydowanie wie, że nie doniosę, to chyba jest taki zwyczaj mówienia trochę "Aaa, to najwyżej doniesiesz innym razem"