Pozwólcie, że porozmawiam z wami o bardzo interesującej oraz niezwykle licznej grupie społecznej, która z alkoholem nie rozstaje się nawet przez sen. Drodzy jejacy i jejowicze, dzieci Bożydara, somsiedzi, Janusze, dresiarze, woźni, orangutany i płatki śniadaniowe, z ogromną dumą przedstawiam wam potężnych magów, uśpionych Gandalfów, mistrzów szkoły przetrwania, wielkich i prastarych mędrców, którzy znają życie ulicy lepiej niż Sir Seba z Osiedla, mówiąc o nich krótko - MENELI lub ŻULI. ŻULE to elitarna grupa wszechpotężnych magów na ch*j wie jak wysokim levelu, którzy pod osłoną ciemnej nocy walczą niczym wiedźmini, a nawet lepiej, z mitycznymi kreaturami, demonami spod łóżek, które zagrażają mieszkańcom miast oraz wsi, by następnie po ciężkich nocnych walkach ranem uzupełnić tzw. ,,manę" za pomocą cudownych napojów alkoholowych, powszechnych w punktach mocy potocznie zwanych ,,monopolowymi". Rozpoznać można ich po charakterystycznych obdartych oraz NAPI**DALAJĄCYCH na cały autobus starożytnych szatach, które zostały zniszczone w walkach z potworami, a także dłuuuuuugich brodach, w których najstarsi i najbardziej doświadczeni magowie hodują sobie liczne armie pcheł i wesz, a czasem czempionów w postaci gryzoni bojowych. Każdy z ŻULI cierpi niestety na tzw. ,,chorobę wyczerpanej many" która objawia się roztrzęsionymi rękami oraz wymiotami. Z drugiej strony po uzupełnieniu ,,many" specjalnymi miksturami, nadmiar energii powoduje pewne dysfunkcje w mowie oraz poruszaniu się. Co ciekawe ŻULE dzielą się na liczne rody i klany. Mogę wam wymienić te najpotężniejsze: ŻULE spod Biedronki, mają nieograniczony dostęp do napojów alkoholowych zawierających ,,manę", MENELE spod Lewiatana, mogą cały czas uzupełniać swoje zdrowie dzięki pysznym produktom z tego sklepu (owoce, cukierki itp.) Magowie spod Carrefoura, dzięki dość bogatym okolicom, gdzie znajdują się ich gildie, są w posiadaniu potężnej fortuny na co składają się tony puszek po piwach oraz butelki po słodkich napojach, Czarodzieje spod Lidla, są rodem, w którym u każdego członka został zaobserwowany lekki język niemiecki, Szamani spod Żabki, dzięki umiejętnościom kupowania alkoholu nieletnim, w dobre dni mogą zebrać dość pokaźną sumę z napiwków. Jest jeszcze 1 grupa - tzw. LUMPY Wyklęte, które zostały wyrzuceni ze swoich klanów i czasem nawet rodów przez podpadnięcie ŻULOWI MIETKOWI, a raczej jego słudze - Wieśkowi spod Klatki. Błąkają się oni niczym Jeźdźcy Apokalipsy, wokół całodobowych punktów mocy, niestety nie ma dla nich już ratunku, a ich dusze są potępione na zawsze. Co ciekawe ŻULE są w anatomii inni, a mianowicie - nie mają wątroby.
Rady jakie dostałem od Mietka żula to aby zawsze nosić nóż,gnata przy sobie. Nigdy nie nosić dużo pieniędzy przy sobie ani się nimi nie chwalić + pokazywał gdzie ciąć aby kogoś zabić i podstawy samoobrony
Potężni magowie sprzedają swoje rady podróżnym. Miejscowy Mietek w mojej krainie pomaga przybyszom za jedyne dwa złote. Jeśli kiedyś przejeżdżając przez zadupie usłyszysz z krzaków kolo sklepu "Psssst, kierowniku, podejdź no tu", wiedz że to on
Komentarze
Odśwież12 lipca 2019, 13:40
Pozwólcie, że porozmawiam z wami o bardzo interesującej oraz niezwykle licznej grupie społecznej, która z alkoholem nie rozstaje się nawet przez sen. Drodzy jejacy i jejowicze, dzieci Bożydara, somsiedzi, Janusze, dresiarze, woźni, orangutany i płatki śniadaniowe, z ogromną dumą przedstawiam wam potężnych magów, uśpionych Gandalfów, mistrzów szkoły przetrwania, wielkich i prastarych mędrców, którzy znają życie ulicy lepiej niż Sir Seba z Osiedla, mówiąc o nich krótko - MENELI lub ŻULI. ŻULE to elitarna grupa wszechpotężnych magów na ch*j wie jak wysokim levelu, którzy pod osłoną ciemnej nocy walczą niczym wiedźmini, a nawet lepiej, z mitycznymi kreaturami, demonami spod łóżek, które zagrażają mieszkańcom miast oraz wsi, by następnie po ciężkich nocnych walkach ranem uzupełnić tzw. ,,manę" za pomocą cudownych napojów alkoholowych, powszechnych w punktach mocy potocznie zwanych ,,monopolowymi". Rozpoznać można ich po charakterystycznych obdartych oraz NAPI**DALAJĄCYCH na cały autobus starożytnych szatach, które zostały zniszczone w walkach z potworami, a także dłuuuuuugich brodach, w których najstarsi i najbardziej doświadczeni magowie hodują sobie liczne armie pcheł i wesz, a czasem czempionów w postaci gryzoni bojowych. Każdy z ŻULI cierpi niestety na tzw. ,,chorobę wyczerpanej many" która objawia się roztrzęsionymi rękami oraz wymiotami. Z drugiej strony po uzupełnieniu ,,many" specjalnymi miksturami, nadmiar energii powoduje pewne dysfunkcje w mowie oraz poruszaniu się. Co ciekawe ŻULE dzielą się na liczne rody i klany. Mogę wam wymienić te najpotężniejsze: ŻULE spod Biedronki, mają nieograniczony dostęp do napojów alkoholowych zawierających ,,manę", MENELE spod Lewiatana, mogą cały czas uzupełniać swoje zdrowie dzięki pysznym produktom z tego sklepu (owoce, cukierki itp.) Magowie spod Carrefoura, dzięki dość bogatym okolicom, gdzie znajdują się ich gildie, są w posiadaniu potężnej fortuny na co składają się tony puszek po piwach oraz butelki po słodkich napojach, Czarodzieje spod Lidla, są rodem, w którym u każdego członka został zaobserwowany lekki język niemiecki, Szamani spod Żabki, dzięki umiejętnościom kupowania alkoholu nieletnim, w dobre dni mogą zebrać dość pokaźną sumę z napiwków. Jest jeszcze 1 grupa - tzw. LUMPY Wyklęte, które zostały wyrzuceni ze swoich klanów i czasem nawet rodów przez podpadnięcie ŻULOWI MIETKOWI, a raczej jego słudze - Wieśkowi spod Klatki. Błąkają się oni niczym Jeźdźcy Apokalipsy, wokół całodobowych punktów mocy, niestety nie ma dla nich już ratunku, a ich dusze są potępione na zawsze. Co ciekawe ŻULE są w anatomii inni, a mianowicie - nie mają wątroby.
Odpisz
12 lipca 2019, 17:47
@Legolas9988: Nudzi ci się? XD
Odpisz
13 lipca 2019, 08:54
@Legolas9988: kur*a za długie
Odpisz
12 lipca 2019, 11:37
To jakaś nowa postać w internecie?
Odpisz
12 lipca 2019, 17:42
@Daniello55: Nie, zobacz sobie datę założenia konta szanownypanzulmietek
Odpisz
9 lipca 2019, 20:39
Ale i tak pijesz alkohol, co to zmienia, że w luksusach?
Odpisz
12 lipca 2019, 10:21
to, że nie w depresji
Odpisz
12 lipca 2019, 10:22
i na jachcie
Odpisz
12 lipca 2019, 10:41
@Haha1234567: i w luksusach
Odpisz
12 lipca 2019, 11:03
@Uruchamiacz: popijając alkohol
Odpisz
12 lipca 2019, 11:10
@Kangurur28: i wspominając żula Mietka
Odpisz
12 lipca 2019, 17:41
I na jachcie.
Odpisz
12 lipca 2019, 12:18
Moje rady są zawsze najlepsze.
Odpisz
12 lipca 2019, 11:40
No w sumie taki żul nie do końca zniszczony przez denaturat może być dobrym nauczycielem. W sumie przeżył najgorsze i ma duże doświadczenie
Odpisz
12 lipca 2019, 11:32
Pamiętam jak za gówniaka chodziłem do sklepu po Cole, by potem siadać z żulami i z nimi gadać
Odpisz
12 lipca 2019, 11:30
U mnie na wsi jest żul Mietek, chyba zacznę się go słuchać
Odpisz
12 lipca 2019, 11:08
Żul Mietek pomoże bardziej niż szkoła i cała reszta.
Odpisz
9 lipca 2019, 18:50
Rady jakie dostałem od Mietka żula to aby zawsze nosić nóż,gnata przy sobie. Nigdy nie nosić dużo pieniędzy przy sobie ani się nimi nie chwalić + pokazywał gdzie ciąć aby kogoś zabić i podstawy samoobrony
Odpisz
9 lipca 2019, 19:25
@erykos123: szkoli Cię na komandosa
Odpisz
9 lipca 2019, 21:44
@erykos123: Ale by było gdyby był to twój syn z przyszłości
Odpisz
12 lipca 2019, 10:48
@erykos123: ku*wa zazdro
Odpisz
9 lipca 2019, 21:08
Schody w jachtach są zajebiste change my mind
Odpisz
9 lipca 2019, 19:26
Ci ludzie mają doświadczenie. Można uczyć się na ich błędach.
Odpisz
9 lipca 2019, 19:14
"I pamiętaj jak masz czym przegryźć i popić można pić do bladego świtu"
Odpisz
Edytowano - 9 lipca 2019, 19:03
Potężni magowie sprzedają swoje rady podróżnym. Miejscowy Mietek w mojej krainie pomaga przybyszom za jedyne dwa złote. Jeśli kiedyś przejeżdżając przez zadupie usłyszysz z krzaków kolo sklepu "Psssst, kierowniku, podejdź no tu", wiedz że to on
Odpisz
Edytowano - 9 lipca 2019, 19:03
Mi miły pan żul powiedział, że mam uważać na siebie bo tu źli ludzie są i życzył miłego dnia.
Odpisz
9 lipca 2019, 18:50
Moim mentorem był żul Jurek, który spał w piaskownicy razem ze swoim wiernym labradorem 'Kundlem’
Odpisz